W gdańskim sądzie ruszył proces mężczyzny, który jest podejrzany o skatowanie tczewianina. Do pobicia miało dojść w czerwcu ub. roku w Parku Miejskim. 40-latkowi grozi 15 lat więzienia.
W Gdańsku ruszyła sprawa dotycząca pobicia, które wstrząsnęło mieszkańcami Tczewa. 40-letni tczewianin został doprowadzony przed oblicze sądu - grozi mu 15 lat więzienia. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień i nie przyznaje się do winy.
Przypomnijmy, aktem oskarżenia Prokuratura Rejonowa w Tczewie zakończyła postępowanie przeciwko 39-letniemu mieszkańcowi miasta. Mężczyźnie zarzucono umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Sprawca i pokrzywdzony znali się - agresor miał uderzać wielokrotnie ofiarę w głowę i brzuch - z relacji świadków wynikało, że bił nawet wtedy, gdy mężczyzna padł nieprzytomny. Sprawę rozpatrzy gdański Sąd Okręgowy.
Do zdarzenia doszło 2 czerwca br. w Tczewie.
Z relacji świadków wynika, że podejrzany wielokrotnie uderzył pokrzywdzonego w głowę oraz w brzuch. Pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń w obrębie głowy wymagających zbiegu operacyjnego. Z naszych ustaleń wynika, że ofiara miała być byłym partnerem obecnej konkubiny podejrzanego o pobicie. 39-letni mieszkaniec Tczewa został zatrzymany 6 czerwca.
Mężczyzna nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił złożenia wyjaśnień. Przebywa w areszcie. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Ratunek dla brutalnie pobitego Arka
Archiwum wiadomości
Mężczyzna ciężko pobity w parku. Poszukujemy świadków
Środa, 05.06.2019
Do pobicia mężczyzny doszło w ostatnią niedzielę (02.06) w tczewskim Parku Miejskim - donosi nasz czytelnik. Policja nie zdradza szczegółów, ale potwierdza, że zdarzenie miało miejsce.
W Gdańsku ruszyła sprawa dotycząca pobicia, które wstrząsnęło mieszkańcami Tczewa. 40-letni tczewianin został doprowadzony przed oblicze sądu - grozi mu 15 lat więzienia. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień i nie przyznaje się do winy.
Przypomnijmy, aktem oskarżenia Prokuratura Rejonowa w Tczewie zakończyła postępowanie przeciwko 39-letniemu mieszkańcowi miasta. Mężczyźnie zarzucono umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Sprawca i pokrzywdzony znali się - agresor miał uderzać wielokrotnie ofiarę w głowę i brzuch - z relacji świadków wynikało, że bił nawet wtedy, gdy mężczyzna padł nieprzytomny. Sprawę rozpatrzy gdański Sąd Okręgowy.
Do zdarzenia doszło 2 czerwca br. w Tczewie.
- Jak ustalono, sprawca i 33-letni pokrzywdzony znali się. Tego dnia najpierw pokłócili się telefonicznie. Następnie, w celu rozwiązania problemu, spotkali się na terenie Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji (okolice kortów w Parku Miejskim - przyp. red.). Ponownie doszło do kłótni. Pokrzywdzony został zaatakowany. Z relacji świadków wynikało, że był bity po głowie. Otrzymał również ciosy w brzuch, gdy leżał nieprzytomny na trawie. - tłumaczyła nam niedawno Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - Pokrzywdzony mężczyzna doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu.
Z relacji świadków wynika, że podejrzany wielokrotnie uderzył pokrzywdzonego w głowę oraz w brzuch. Pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń w obrębie głowy wymagających zbiegu operacyjnego. Z naszych ustaleń wynika, że ofiara miała być byłym partnerem obecnej konkubiny podejrzanego o pobicie. 39-letni mieszkaniec Tczewa został zatrzymany 6 czerwca.
- Prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. Czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Grozi mu zatem kara do 15 lat pozbawienia wolności. - dodaje Grażyna Wawryniuk.
Mężczyzna nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił złożenia wyjaśnień. Przebywa w areszcie. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Ratunek dla brutalnie pobitego Arka
Musimy pomóc Arkowi utrzymać równowagę na tej cienkiej linie życia... Sami nie damy rady, więc prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie nas w tej batalii o życie. Wesprzyj Arka poprzez stronę: https://pomagam.pl/wbxv32jq
Archiwum wiadomości
Mężczyzna ciężko pobity w parku. Poszukujemy świadków
Środa, 05.06.2019
Do pobicia mężczyzny doszło w ostatnią niedzielę (02.06) w tczewskim Parku Miejskim - donosi nasz czytelnik. Policja nie zdradza szczegółów, ale potwierdza, że zdarzenie miało miejsce.
Komentarze (18) dodaj komentarz
Michał_gość
16.01.2020, 12:25
czy rodzina zgadza się na upublicznianie wizerunku pokrzywdzonego?
Odpowiedzczyżykowiak_gość
16.01.2020, 12:44
Dziwne prawo, o poszkodowanym ....
.... wiemy prawie wszystko, wizerunek, imię, nazwisko, o sprawcy nic, ewentualnie plotki.
CytujGOSC _gość
16.01.2020, 12:49
OBY ten zwyrol poszedł siedzieć na LATA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedzon tczew_gość_gość
16.01.2020, 12:50
15 lat ? śmiech na sali zniszczył chłopakowi całe życie bo nie ukrywajmy on nigdy już nie będzie w pełni zdrowy chociaż zycze mu tego ten cwel smok powinien do końca życia siedzieć i ciężko zapierdalać w kryminale po 16 godzin dziennie na dobe i cała kase przeznaczać dla arka a sam powinien żreć suchy cheb i szklanke wody bo to ścierwo jest gorsze niż prawdziwy cwel a co do swiadków to przygladali sie wszystkiemu a nikt nawet nie podbiegł bo co bo poprostu bali się takiej cioty jakim jest smok a teraz wielcy swiadkowie martwia sie arka zdrowiem hehe smieszne i nie liczcie na to że on dostanie 15 lat dostanie 8 lat wyjdzie po 5 bedzie prowadził dalej swoje frajerskie szczesliwe życie i będzie miał wbite co sie stało ważne że on bedzie robił dalej takie same akcije a arek będzie cierpiał
OdpowiedzGelek_gość_gość
16.01.2020, 13:15
Dobrze piszesz wyjdzie za 5 lat chciał zabić nie pobić a dla tych pseudo bohaterów świadków h.j wam w dupe pały
CytujKinjo_gość
16.01.2020, 20:52
Kilka słów rozsądku
Słuchaj, dużo się mówi o świadka h, że powinni reagować. Nie wiem jak to wyglądało, bo mnie tam nie było, ale... Niektórzy zgrywają bohaterów tylko przed laptopem pisząc komentarz, a w rzeczywistości nic by nie zrobili jak świadkowie. Świadkowie powinni zareagować? Tak! Tylko wiesz jak jest problem? A no taki, że nawet jak jeden chce, to patrząc na innych nic nie zrobi, bo sam się boi,że mu zrobią krzywdę. Jakby wszyscy z automatu podejmowali się reakcji to byłoby inaczej. A samemu czasem nic nie da rady zrobić. Możesz tylko narazić swoje życie i zdrowie. Co zrobisz, weźmiesz pałę czy butelkę i rozwalisz sprawcy łeb? Pójdziesz do puchy zamiast niego! Taki kraj, takie prawo, tacy ludzie
CytujGość 88_gość
16.01.2020, 21:08
.
Jak jesteś taki mądry to powinieneś wiedzieć że to żaden Smok nie zrobił. Chyba coś źle poinformowany jesteś ????
CytujMax 187_gość
16.01.2020, 13:53
W tym betonowym chlewie każdy patrzy tylko na siebie. Dobrze, że jeszcze marketów nie pozamykali w tym tzw. "mieście" bo by trzoda wyginęła a chlew nie miałby już praw miejskich.
OdpowiedzZaba_gość
16.01.2020, 14:06
Który smok to zrobił?
OdpowiedzTczewiacy_gość
16.01.2020, 22:16
Kaszubska street
Pewnie Dariusz....
Cytujm_gość
16.01.2020, 15:41
ja rozumiem wzburzenie ludzi cała ta sytuacja ja też zycze poszkodowanemu powrotu do normalnego życia i sprawiedliwego ukarania sadysty który mu to zrobił ale ludzie mogli byście swoje słownictwo ograniczyć do trochę bardziej kulturalnego bo czytają to osoby w różnym wieku.
OdpowiedzAlex _gość
16.01.2020, 16:15
Zniszczyć jego
Kto jest za aby jego osądzić publicznie ,nie jestem za tym ,ale nasz prawo jest chore dostanie parę lat i jeszcze wyjdzie szybciej ,my podatnicy musimy utrzymać bandyte,do roboty niech idzie z kulą przy nodze na łańcuchu metrowym,poszkodowanemu zniszczył całe życie,
OdpowiedzNatenczas Wojski_gość_gość
16.01.2020, 21:34
Wyrok
Powie, że głosował na PO i go wypuszczą.
OdpowiedzOstatni sprawiedliwy_gość
16.01.2020, 21:52
chory kraj, chore prawo
Normalne prawo oznaczałoby dawanie normalnym uczciwym, niekaralnym obywatelom, którzy wyrywają chwasty (recydywistów i patusów) wysokich nagród i zwalniałoby z odpowiedzialności karnej. Każdy odważny człowiek mógłby zostać bohaterem, a ilość przestępstw i przestępców gwałtownie by spadła. Niestety w chorym kraju zabójca patologicznego zwyrola odpowiada przed sądem tak samo jak owy zwyrol po zabójstwie małej dziewczynki! To jest jedna z głównych wad w polskim wymiarze sprawiedliwości! Dlatego nie ma bohaterów, bo potencjalni odważni boją się, że za jakiegoś śmiecia zamiast dostać medal -to sami pójdą siedzieć....
OdpowiedzŁupaszko_gość_gość
16.01.2020, 23:37
'' a'la long"
Tak działa psychologia społeczna im wiecej osób było w miejscu tego zdarzenia, tym prawdopodobieństwo że ktoś zareaguje spadło do zera.... Z prawem ma to niewiele wspólnego
CytujJa_gość_gość_gość
16.01.2020, 22:38
Śmieć
Za kobietę zniszczyć sobie życie w pierdlu a ona już buja się z innym ka........ Tańczy a stef. Łoże
OdpowiedzGr_gość
16.01.2020, 23:22
Właśnie dlatego wciąż jestem za powrotem do kary śmierci. Jakie jest uzasadnienie dalszego życia sprawcy? To nie jest człowiek i tylko eliminacja przywróci społeczeństwu poczucie sprawiedliwości
Odpowiedz