Ruszyła rekrutacja do projektu "Pomorskie! Tu wracam, tu pracuję". Jeśli masz więcej niż 30 lat, wróciłeś z pracy za granicą albo planujesz powrót i nie wiesz co dalej, to projekt stworzony z myślą o Tobie.
Dlaczego warto mieszkać i pracować w Pomorskiem? Może z powodu wyjątkowej lokalizacji w sąsiedztwie plaż, lasów i jezior? Może ze względu na różnorodną ofertę edukacyjną, rozrywkową, kulturalną i sportową? Może dlatego, że mamy najczystsze powietrze w kraju? A może dlatego, że to po prostu miejsce, do którego warto wracać?
Pomorskie! Tu wracam...
"Pomorskie! Tu wracam, tu pracuję" to jeden z pierwszych projektów w kraju, który wspiera osoby powracające z zagranicy. Jest on przykładem na zaangażowanie samorządu w kwestię budowy regionu przyjaznego do życia i pracy. Wojewódzki Urząd Pracy w Gdańsku, działający w imieniu Samorządu Województwa Pomorskiego, przygotował atrakcyjną ofertę zarówno dla powracających z zagranicy, jak i dla pomorskich pracodawców, którzy poszukują pracowników w kluczowych branżach.
- Coraz więcej osób po okresie emigracji decyduje się wrócić do kraju, zamieszkać i pracować w Pomorskiem. To duża szansa dla pomorskich przedsiębiorców, aby mogli zbudować w swoich firmach wykwalifikowane zespoły, a kompetentna kadra jest niezbędnym czynnikiem rozwoju gospodarczego naszego regionu. Wspieranie pracodawców, którzy borykają się z niedoborem pracowników, troska o to, by mieszkańcy regionu mieli zatrudnienie odpowiednie do swoich kwalifikacji - to wyzwanie dla samorządu. Projekt "Pomorskie! Tu wracam, tu pracuję" - jeden z pierwszych w naszym kraju, który wspiera powracających z zagranicy - jest przykładem na zaangażowanie władz województwa w kwestię budowy regionu przyjaznego do życia i pracy - mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - W ramach projektu uczestnicy nie tylko otrzymają realne wsparcie w adaptacji, ale i konkretne szkolenia dopasowane do ich predyspozycji oraz wymagań pracodawców. Każdy z nich będzie mógł podnieść lub zmienić swoje kwalifikacje zawodowe, uczestnicząc w odpowiednich kursach i szkoleniach. Otrzyma także ofertę pracy w jednej z branż kluczowych dla rozwoju naszego regionu.
...tu pracuję
Wydaje się, że powrót do kraju, do rodziny i znajomych nie powinien być trudny - wracamy przecież do tego, co znamy. Zdarza się jednak, że nasze oczekiwania nie przystają do rzeczywistości, bo od wyjazdu w Polsce wiele się zmieniło i po kilkuletniej nieobecności niełatwo jest się odnaleźć. Jeśli i Ty czujesz, że przydałby Ci się doradca, który pomógłby w sprawach formalnych, podpowiedział, jak załatwić ubezpieczenie, gdzie szukać pracy, a do tego pomógł w uzupełnieniu Twoich kwalifikacji - wypełnij ankietę i sprawdź, czy możesz wziąć udział w naszym projekcie.
Więcej informacji na stronie interenetowej projektu: wup.gdansk.pl/powroty
Dlaczego warto mieszkać i pracować w Pomorskiem? Może z powodu wyjątkowej lokalizacji w sąsiedztwie plaż, lasów i jezior? Może ze względu na różnorodną ofertę edukacyjną, rozrywkową, kulturalną i sportową? Może dlatego, że mamy najczystsze powietrze w kraju? A może dlatego, że to po prostu miejsce, do którego warto wracać?
Pomorskie! Tu wracam...
"Pomorskie! Tu wracam, tu pracuję" to jeden z pierwszych projektów w kraju, który wspiera osoby powracające z zagranicy. Jest on przykładem na zaangażowanie samorządu w kwestię budowy regionu przyjaznego do życia i pracy. Wojewódzki Urząd Pracy w Gdańsku, działający w imieniu Samorządu Województwa Pomorskiego, przygotował atrakcyjną ofertę zarówno dla powracających z zagranicy, jak i dla pomorskich pracodawców, którzy poszukują pracowników w kluczowych branżach.
- Coraz więcej osób po okresie emigracji decyduje się wrócić do kraju, zamieszkać i pracować w Pomorskiem. To duża szansa dla pomorskich przedsiębiorców, aby mogli zbudować w swoich firmach wykwalifikowane zespoły, a kompetentna kadra jest niezbędnym czynnikiem rozwoju gospodarczego naszego regionu. Wspieranie pracodawców, którzy borykają się z niedoborem pracowników, troska o to, by mieszkańcy regionu mieli zatrudnienie odpowiednie do swoich kwalifikacji - to wyzwanie dla samorządu. Projekt "Pomorskie! Tu wracam, tu pracuję" - jeden z pierwszych w naszym kraju, który wspiera powracających z zagranicy - jest przykładem na zaangażowanie władz województwa w kwestię budowy regionu przyjaznego do życia i pracy - mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - W ramach projektu uczestnicy nie tylko otrzymają realne wsparcie w adaptacji, ale i konkretne szkolenia dopasowane do ich predyspozycji oraz wymagań pracodawców. Każdy z nich będzie mógł podnieść lub zmienić swoje kwalifikacje zawodowe, uczestnicząc w odpowiednich kursach i szkoleniach. Otrzyma także ofertę pracy w jednej z branż kluczowych dla rozwoju naszego regionu.
...tu pracuję
Wydaje się, że powrót do kraju, do rodziny i znajomych nie powinien być trudny - wracamy przecież do tego, co znamy. Zdarza się jednak, że nasze oczekiwania nie przystają do rzeczywistości, bo od wyjazdu w Polsce wiele się zmieniło i po kilkuletniej nieobecności niełatwo jest się odnaleźć. Jeśli i Ty czujesz, że przydałby Ci się doradca, który pomógłby w sprawach formalnych, podpowiedział, jak załatwić ubezpieczenie, gdzie szukać pracy, a do tego pomógł w uzupełnieniu Twoich kwalifikacji - wypełnij ankietę i sprawdź, czy możesz wziąć udział w naszym projekcie.
Więcej informacji na stronie interenetowej projektu: wup.gdansk.pl/powroty
Komentarze (8) dodaj komentarz
najemnik _gość
09.12.2019, 08:04
wracaj i charaj dla Jarka
Oj ciężko będzie tu wrócić , kraj piękny ,ale z widoków czynszu się nie opłaci i rodziny się nie wyżywi. Wszystko zależy ile i za co zapłacą. Jak ktoś ma duże i dobre CV ma szansę na średnią krajową , a inni na 3500 brutto . A ta niska pensja starczy na dietetyczne przeżycie-czyli bida. Więc albo zostań tam w,, lepszym z lekka kraju,, lub w Polsce otwieraj jakiś kramik.Ale Unijne przepisy i Polska rzeczywistość szybko nauczy cię pokory wobec władzy kościelnej Jarosław małego. Trzeba zadać pytanie dlaczego tak wielu chce wrócić? wyjechali za kasą lub na niemieckie pochodzenie, a teraz jak im muslemy w okna zaglądają boją się i nagle ta ojczyzna Polska ich woła ?Jesteś Niemiec zostać w swym makrelowskim landzie. Nie lubimy tu takich kartofli.nie bądźcie naiwni Oni nie potrzebują was tylko waszych pieniędzy na 500 +. Nic w tym kraju nie ma za darmo.
Odpowiedzkkm_gość
09.12.2019, 11:55
Jesteś Niemiec zostać w swym makrelowskim landzie. Nie lubimy tu takich kartofli ........ Nikt ci nie broni wyjazdu na wschód do twoich kapacapowatych marksistowskich towarzyszy, ale zapomniałem ,że ty żyd jesteś i jak żyd jedziesz gdzie ci więcej dają :] później taki jak ty tu przyjeżdża i pokazuje plebsowi jaki z niego król życia i bogacz za euro bo rubli się brzydzi. Dla Bieńkowskiej 6 tyś zł to mało dla Kulaska 9 tyś to za mało... po prostu żydzi są rozrzutni i nie potrafią się zdecydować za ile można żyć godnie. Masz zapędy jakieś Jarkowe czy halucynacje, że cie wszędzie Kaczyński jak tusk okraść chce ? Skoro jesteś anty pis to jesteś jednym z tych POJE BOW o których mówił neumann
Cytujwojt_gość
09.12.2019, 10:26
Jeszcze nie
Nie dostałem dobrej pracy w Polsce to musiałem wyjechać. Nie byłem tam mile widziany. Po skończeniu dobrej Gdyńskiej uczelni nie mogłem nigdzie w Tczewie dostać dobrej pracy mimo doświadczenia. Pracowałem w firmie sześć lat i nic się nie liczyło. Tylko kierownicy mi mówili nie masz znajomości to nic ci nie zaoferują. Pierwszy krok to wyjechałem do Anglii na dwa lata. Zarobki nie porównywalne do Polski. Postanowiłem wrócić. I kolejne rozczarowanie. Stawki tylko od 2300 do 3000 brutto i praca tylko na produkcji. Panie z urzędu pracy rozkładały ręce. Nawet się tam nie rejestrowałem bo jak zobaczyłem ile tego trzeba było wypełniać to zrezygnowałem. Postanowiłem się gdzieś zahaczyć. Wróciłem do starej firmy tylko dlatego, że obiecywali mi możliwość awansu. Czas mijał i nic, to zacząłem wysyłać podania za granicę. Po dziewięciu miesiącach dostałem pracę w dobrym kraju i za dobre pieniądze. Jakie z tego wnioski: W Tczewie rynek pracy to jest dramat wiem z doświadczenia. Więcej do zaoferowania ma Trójmiasto i nawet Starogard. Ciekawe ile taka pomoc wynosi i ile trwa. Jak 800 zł to wiadomo co można z tym zrobić nawet nie wyżyjesz. Dla porównania tutaj jak mnie zwolnią to mam dwa lata postojowego i 80% płatne. I umowa lepsza jak w Polsce bo po 6 miesiącach na stałe, a nie tak jak w mojej byłej firmie pierwsza 3 miesięczna druga 5 lat trzecia 5 lat i dopiero wtedy na stałe. Rzadko kiedy bywam w Polsce i jedno co zauważyłem to gwałtowny wzrost cen. To do niczego dobrego nie prowadzi tylko do ubóstwa. Nie tędy droga. Znam dużo ludzi z emigracji. Myślą oni podobnie jak ja. Mają żal do tego kraju. Nie żałuję, że wyjechałem, bo tutaj są jakieś perspektywy. Czy wrócę szybko to się okaże, ale na nic wielkiego nie liczę. Nie może być tak, że ktoś da 500 plus i to wszystko. Pierwsze to dobrze płatna praca i stabilna.
OdpowiedzGelek_gość_gość_gość
09.12.2019, 18:56
Brawo sama prawda
CytujTczew / Koeln_gość_gość
09.12.2019, 13:44
Ja nie wyobrażam sobie powrotu, tu jest moje miejsce i czuję się dobrze, poza tym mam przyjaciół, znajomych, fajnych sąsiadów nie "Moslem" jednego mamy to wystarczy Warszawiaka z Koszalina reszta to Niemcy a na finanse, także nie narzekam ps miłego dnia życzę
OdpowiedzRojber_gość
09.12.2019, 16:10
Jak dadzą zarobić to wrócę pierwszy stawka zaczyna się od 7 tyś jak dla mnie
OdpowiedzGelek_gość_gość
09.12.2019, 18:53
"Jesteś Niemiec zostać w swym makrelowskim landzie. Nie lubimy tu takich kartofli ........ Nikt ci nie broni wyjazdu na wschód do twoich kapacapowatych marksistowskich towarzyszy, ale zapomniałem ,że ty żyd jesteś i jak żyd jedziesz gdzie ci więcej dają :] później taki jak ty tu przyjeżdża i pokazuje plebsowi jaki z niego król życia i bogacz za euro bo rubli się brzydzi. Dla Bieńkowskiej 6 tyś zł to mało dla Kulaska 9 tyś to za mało... po prostu żydzi są rozrzutni i nie potrafią się zdecydować za ile można żyć godnie. Masz zapędy jakieś Jarkowe czy halucynacje, że cie wszędzie Kaczyński jak tusk okraść chce ? Skoro jesteś anty pis to jesteś jednym z tych POJE BOW o których mówił neumann"
OdpowiedzLepiej być Niemcem niż starym kaczym komuchem
Ani anty PIS ani anty PO _gość
10.12.2019, 07:06
"Jesteś Niemiec zostać w swym makrelowskim landzie. Nie lubimy tu takich kartofli ........ Nikt ci nie broni wyjazdu na wschód do twoich kapacapowatych marksistowskich towarzyszy, ale zapomniałem ,że ty żyd jesteś i jak żyd jedziesz gdzie ci więcej dają :] później taki jak ty tu przyjeżdża i pokazuje plebsowi jaki z niego król życia i bogacz za euro bo rubli się brzydzi. Dla Bieńkowskiej 6 tyś zł to mało dla Kulaska 9 tyś to za mało... po prostu żydzi są rozrzutni i nie potrafią się zdecydować za ile można żyć godnie. Masz zapędy jakieś Jarkowe czy halucynacje, że cie wszędzie Kaczyński jak tusk okraść chce ? Skoro jesteś anty pis to jesteś jednym z tych POJE BOW o których mówił neumann"
Odpowiedz