Od początku lipca, przez dwa miesiące wakacji, w każdy weekend Straż Miejska uruchamia patrol rowerowy. Na dwóch kółkach strażnicy łatwo i szybko dojadą tam, gdzie trudno dostać się autem.
Patrol będzie kontrolował głównie teren Bulwaru Nadwiślańskiego - od Mostu Tczewskiego po Czyżykowo, Park Miejski oraz Stare Miasto. Na tych terenach Straż Miejska najczęściej interweniuje w sprawach dotyczących niezgodnego z przepisami wyprowadzania psów, niesprzątania po psach (to szczególnie duży problem na placu zabaw) oraz spożywania alkoholu i palenia papierosów miejscach niedozwolonych.
- Rowerowe patrole działać będą w wakacyjne weekendy. Strażnicy mają nawet specjalne umundurowanie, dzięki któremu wygodnie korzysta się im z jednośladów - mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Jak przyznają urzędnicy, pomysł już sprawdził się w latach poprzednich, dlatego akcja jest rokrocznie kontynuowana.
Patrol będzie kontrolował głównie teren Bulwaru Nadwiślańskiego - od Mostu Tczewskiego po Czyżykowo, Park Miejski oraz Stare Miasto. Na tych terenach Straż Miejska najczęściej interweniuje w sprawach dotyczących niezgodnego z przepisami wyprowadzania psów, niesprzątania po psach (to szczególnie duży problem na placu zabaw) oraz spożywania alkoholu i palenia papierosów miejscach niedozwolonych.
- Rowerowe patrole działać będą w wakacyjne weekendy. Strażnicy mają nawet specjalne umundurowanie, dzięki któremu wygodnie korzysta się im z jednośladów - mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Jak przyznają urzędnicy, pomysł już sprawdził się w latach poprzednich, dlatego akcja jest rokrocznie kontynuowana.
Komentarze (15) dodaj komentarz
_gość
04.07.2013, 09:30
No to panowie kierunek ścieżka przy milenie
Odpowiedz_gość
04.07.2013, 09:45
Pomysłowe i fajne
OdpowiedzPAN TRATATATA_gość
04.07.2013, 10:24
Tam przy parku, na przeciwko CED-U można śmiało zanosić jedzenie bezdomnym. Zabrać do jakiejś butelki trochę picia albo jakieś owoce zanieść ,może jakieś kanapki z pomidorem i spakować to w siatkę. Dziekuje.
Odpowiedzx_gość
04.07.2013, 11:05
x
a będą jeździć zgodnie z przepisami ?
Odpowiedzandromeda_gość
04.07.2013, 11:32
wreszcie sie poruszaja leniuchy
Odpowiedzpierre.dzoncy
04.07.2013, 11:59
Takie patrole powinny być cały czas o ile pozwala pogoda. Zalety - szybko dostaną się prawie wszędzie, gdzie nie wjadą samochodem, a także lepiej dla kieszeni podatników gdy nie jeździ się samochodem. Teraz żule widząc idącą SM (o ile się w ogóle przejmą) zdążą się ewakuować, schować butelkę za pazuchą itd. Na rowerze to jest moment, skuteczność też dużo większa. A patrolować należy nie tylko bulwar, ale i inne dzielnice, gdzie piesze patrole nie dochodzą albo zajmuje im to sporo czasu...
Odpowiedz&&&&&_gość
04.07.2013, 14:48
zapraszam
Zapraszam strażników na przystanek naprzeciwko CED-u lub do Parku Kopernika. Tam codziennie przesiaduje tłum bezdomnych, który nie dość że zaczepia wszystkich przechodniów to jeszcze dodatkowo zaszczyca nas swoimi walorami zapachowymi. W dni deszczowe wszyscy zasiadają we wiacie przystankowej. Piją denaturat, jedzą kanapki, jakby sobie dom urządzili. Normalny pasażer czekający na autobus/latochę musi przykleić się do kiosku lub stać na deszczu. Często wsiadam na tym przystanku do latochy i muszę przyznać, że to co się dzieje w tym roku to masakra. Jak mam wytłumaczyć dziecku: "co to jest to niebieskie co pije ten pan i dlaczego tutaj tak śmierdzi"? Ostatnio nawet w środku dnia któryś z panów zwymiotował tam. Czy istnieją jakieś przepisy prawa, które wskazują co robić w takiej sytuacji? Czy naprawdę nie można jakoś przegonić tych ludzi? czy straż miejska albo policja nie mogą z nimi czegoś zrobić.
Odpowiedzgość_gość
04.07.2013, 15:04
gość
Nie widać ich w samochodach nie widać pieszo na rowerach również ich nie zobaczycie formacja do kasacji
OdpowiedzTczewiak_gość
04.07.2013, 16:22
SM
zapraszam ich na Abi
Odpowiedz_gość
04.07.2013, 16:49
na abi jest spoko można chlać na ulicy
Odpowiedzmikipod
04.07.2013, 16:57
Może zajęliby się pieszymi na Drodze Dla Rowerów? Nerwicy można dostać wiecznie hamując i słuchając pieszych, że to jest chodnik i tu się nie jeździ! o.O Każdemu po mandacie i po sprawie, grożenie palcem nie przynosi efektów. Sam jeżdżę ścieżkami a najlepiej ulicą (gdy ścieżki nie ma) i nigdy nie jeżdżę po chodniku, więc chciałbym aby piesi również nie chodzili po DDR. Jakoś po ulicach tak chętnie nie spacerują, a przecież i ulica i DDR jest drogą.
Odpowiedz:)_gość
04.07.2013, 21:02
ciasteczko :)
OdpowiedzRaiders
04.07.2013, 23:12
Pewnie może jeszcze silniczki do rowerków żeby sie nie przemeczyli. Piechotą, bo rowery też zakupione pewnie nie byle jakie i to z naszej kieszeni. Albo niech na rolki się przerzucą
Odpowiedzmikipod
05.07.2013, 15:20
Widzę że rower to podstawowy model unibike, koszt ok. 1500zł
Cytuj2PAC_gość
06.07.2013, 00:04
Rowery
hahahahhah nie długo na koniach będą śmigać jak w Anglii .
Odpowiedz