"Pierwszy raz od 1999 debata nad podziałem środków unijnych bez konkretów". Apel OMGGS do premiera

(fot. mat. prasowe)
"Pierwszy raz od 1999 debata nad podziałem środków unijnych bez konkretów". Apel OMGGS do premiera
Samorządy zrzeszone w Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot apelują do Premiera RP Mateusza Morawieckiego o przeprowadzenie transparentnej debaty i udostępnienie kryteriów przyjętych we wstępnej propozycji podziału funduszy unijnych dla Polski. Samorządowcy Pomorza liczą na poparcie pozostałych regionów Polski.

Zgodnie z rządowym projektem Umowy Partnerstwa - w nowej perspektywie na lata 2021-2027 na realizację programów przeznaczonych zostanie 76 mld euro (czyli ponad 350 mld zł). Rząd proponuje, aby 40 proc. funduszy otrzymały programy regionalne, zarządzane przez urzędy marszałkowskie poszczególnych województw. Reszta przeznaczona byłaby na programy realizowane na poziomie krajowym.

Samorządowcy z metropolii apelują do Premiera RP Mateusza Morawieckiego o:

- przeprowadzenia transparentnej i partnerskiej debaty nad zasadami i kryteriami podziału alokacji, w tym na temat relacji pomiędzy środkami UE zarządzanymi centralnie i regionalnie.

- utrzymania decentralizacji środków, poprzez alokowanie ich w większym stopniu w Regionalnych Programach Operacyjnych,
- pilne udostępnienie kryteriów podziału funduszy zastosowanych w przedłożonej do konsultacji propozycji,
- ustalenie przejrzystych i sprawiedliwych zasad podziału funduszy europejskich na lata 2021-27, w tym zasad podziału tzw. rezerwy, przewidzianej aż na 25% ogólnej puli środków regionalnych.

Podstawowym powodem apelu jest fakt, że wstępna propozycja podziału środków unijnych nie określa kryteriów i zasad podziału środków. Ponadto, propozycja sugeruje by 60% środków było sterowanych centralnie, mimo przykrych doświadczeń wszystkich dotychczasowych rządów dot. miliardów niewykorzystanych pieniędzy na kolej i klimat. Według samorządowców, do właśnie regiony gwarantują Polsce sprawne przekazanie funduszy do lokalnych przedsiębiorców, wspólnot mieszkaniowych, szkół, parafii i organizacji pozarządowych. Co więcej, wstępna rządowa propozycja sugeruje, aby zmniejszyć regionalne fundusze na Europejski Fundusz Społeczny, a to ten program może zapewnić wsparcie dla mieszkańców i przedsiębiorców dotkniętych kryzysem z powodu pandemii.

- Polska polityka regionalna od 1999 roku nie znała dotąd przypadku, aby algorytm podziału środków UE nie został poddany pod publiczną dyskusję. W czasie kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią wszystkim nam powinno zależeć na rzetelnych i szybkich negocjacjach. Tylko w ten sposób fundusze unijne bez zwłoki trafią do lokalnych przedsiębiorców, wspólnot mieszkaniowych, szkół, parafii i organizacji pozarządowych. Nam, samorządom, regionalne programy operacyjne dają możliwość rozwiązania istotnych spraw naszych mieszkańców, dlatego podział finansowania na poszczególne programy operacyjne powinien być przedmiotem merytorycznej debaty. Przedłożona do konsultacji propozycja podziału środków nie zawiera uzasadnienia ich podziału, tak więc trudno o rzetelną dyskusję z jej autorami w tym zakresie - czytamy w apelu.

Samorządowcy zwracają też uwagę na dane dot. równomiernego rozdziału funduszy na biedniejsze gminy.

- Doświadczenia pokazują, że to regionalne programy operacyjne dzielą fundusze europejskie solidarnie i sprawiedliwie. Na Pomorzu zróżnicowanie przyznanych środków na poszczególne powiaty odpowiada stosunkowi 1 - 2,4, przy czym najwięcej pieniędzy per capita trafia obecnie do oddalonych od Trójmiasta powiatów ziemskich. Tymczasem biorąc pod uwagę również centralne programy operacyjne, to zróżnicowanie dotacji dla poszczególnych powiatów wzrasta aż do 1-8.

Wójtowie, burmistrzowie, starostowie i prezydenci zaapelowali również do parlamentarzystów Pomorza o wsparcie starań samorządów, przede wszystkim poprzez aktywny udział w konsultacjach społecznych budżetu polityki spójności na lata 2021-27, które rząd przeprowadza w tym miesiącu.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (8)
dodaj komentarz

  • +2

    Stefan_gość

    23.02.2021, 08:27

    patologia

    Najpierw oddajcie pieniądze za przekręty cwaniaczki, m.in. Mevo i inne szemrane inwestycje. W pomorskiem urząd marszałkowski zapomniał o wielu gminach. Liczy się tylko trójmiasto, wystarczy pojechać na prowincje i wszystko jasne.

    Odpowiedz
    IP: 77.254.xx1.xx4 
  • +3

    EkO_gość

    23.02.2021, 08:59

    dokładnie tak!

    nikt nie chce nawet słowem wspomnieć o zmarnotrawionych pieniądzach!!! Poza tym kto rządzi w trójmieście... Kłania się polityka!

    Cytuj
    IP: 82.160.xx7.xx5 
  • +2

    EkO_gość

    23.02.2021, 09:01

    śmiać się chce

    "Polska polityka regionalna od 1999 roku nie znała dotąd przypadku, aby algorytm podziału środków UE nie został poddany pod publiczną dyskusję". Polska w 1999 roku była już członkiem UE? To jakaś nowość

    Odpowiedz
    IP: 82.160.xx7.xx5 
  • +2

    Gość_gość

    23.02.2021, 10:14

    "Polska polityka regionalna od 1999 roku nie znała dotąd przypadku, aby algorytm podziału środków UE nie został poddany pod publiczną dyskusję" - to ciekawe, bo Polska jest członkiem UE od 1 maja 2004

    Odpowiedz
    IP: 78.31.xx6.xx8 
  • -3

    Mr. Refleksja_gość

    23.02.2021, 12:51

    jesteś w błędzie ....

    Dzięki poniższemu Polska otrzymywała każdego roku 10 mld $,a od 1 stycznia 2002 w EURO. Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej - Polska jest pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej od 1 maja 2004 roku. Dokumentem stanowiącym podstawę prawną naszego członkostwa jest podpisany w Atenach traktat akcesyjny z 16 kwietnia 2003 roku dotyczący także dziewięciu innych państw przystępujących do UE. Jednak droga Polski do Unii Europejskiej rozpoczęła się na długo przed 2003 rokiem. Proces wstąpienia do wspólnoty można podzielić na kilka okresów: a) Nawiązanie stosunków dyplomatycznych - podwaliny pod rozwój stosunków Polska - Wspólnoty Europejskie (Unia Europejska jest prawną spadkobierczynią dawnych Wspólnot Europejskich) położył program PHARE stworzony przez Wspólnoty w celu udzielenia pomocy finansowej państwom kandydującym. Nawiązanie stosunków dyplomatycznych nastąpiło 16 września 1988 roku. Rok później podpisano umowę o handlu i współpracy handlowej i gospodarczej. b) Stowarzyszenie Polski z UE - 25 maja 1990 roku Polska złożyła wniosek dotyczący rozpoczęcia negocjacji umowy stowarzyszeniowej. W celu sprawniejszej koordynacji zadań wynikających z procesu stowarzyszeniowego powołano w polskim rządzie pełnomocnika do spraw integracji europejskiej oraz Radę Stowarzyszenia RP-WE. W dniu 16 grudnia 1991 roku Polska podpisała Układ Europejski (umowę stowarzyszeniową) ze Wspólnotami Europejskimi. c) Negocjacje członkostwa - rozpoczęcie negocjacji nie byłoby możliwe bez wspólnej decyzji państw członkowskich o możliwości uzyskania członkostwa przez państwa stowarzyszone ze Wspólnotą. Decyzja zapadła podczas posiedzenia Rady Europejskiej w Kopenhadze w 1993 roku. Polska w dniu 8 kwietnia 1994 roku złożyła w Atenach oficjalny wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej (Unia Europejska powstała na miejscu Wspólnot w 1993 roku na mocy traktatu z Maastricht). Proces dostosowywania polskiego prawa i ustroju politycznego do kryteriów członkostwa był koordynowany przez Komitet Integracji Europejskiej.

    Cytuj
    IP: 5.173.xx7.xx6 
  • -2

    Eight Stars_gość

    23.02.2021, 11:39

    ble ble ble...

    A nie należałoby natychmiast wystąpić do KE o wstrzymanie jakichkolwiek wypłat funduszu do chwili uzgodnienia mechanizmów podziału tych środków z uwzględnieniem oczekiwań wszystkich regionów kraju? Nie będąc specjalistą w prawie EU mogę sobie, co najwyżej dywagować. Chociaż myśl wydaje mi się być zarówno kusząca, jak też logiczna! Polska, dzięki wysiłkom obecnego rządu, stała się przepotężną potęgą na miarę Albanii, to i bez tych pieniędzy jakiś czas można funkcjonować!

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xx7.xx6 
  • +2

    Kinjo _gość

    23.02.2021, 13:19

    Yhy

    Są kraje, które funkcjonują bez unijnych funduszy i całkiem dobrze sobie radzą. Nie muszą wyzbywać się suwerenności i sami decydują np. o swoich cukrowniach czy stoczniach. UE jest potrzebna takim jak Ty-osobom z kompleksami, którym ktoś musi podawać rączkę i mówić co mają robić, bo sam przecież nie wiesz, co jest dla Ciebie dobre? UE to pomysł w teorii wspaniały, ale w praktyce... Wyszło jak wyszło, czyli do doopy

    Cytuj
    IP: 37.47.xx7.xx6 
  • -2

    Eight Stars_gość

    23.02.2021, 20:26

    ciekawa teza...

    "Są kraje, które funkcjonują bez unijnych funduszy i całkiem dobrze sobie radzą. Nie muszą wyzbywać się suwerenności i sami decydują np. o swoich cukrowniach czy stoczniach. UE jest potrzebna takim jak Ty-osobom z kompleksami, którym ktoś musi podawać rączkę i mówić co mają robić, bo sam przecież nie wiesz, co jest dla Ciebie dobre? UE to pomysł w teorii wspaniały, ale w praktyce... Wyszło jak wyszło, czyli do doopy"

    Czy jesteś w stanie obronić tę tezę przykładem jakiegoś europejskiego kraju dobrze funkcjonującego po za ramami EU? Czy w ogóle jakikolwiek średniej wielkości lub mały mogący rozwijać się samodzielnie i bez dużych rynków zbytu? Nie pisz tylko o Szwajcarii lub Norwegii, ponieważ będzie to niewiarygodna ekwilibrystyka człowieka bez wiedzy. Najbliższy od naszego kontynentu mały, ale dynamiczny kraj, to jest Izrael. Ale stopień ich rozwoju technologicznego oraz naukowego, jak też powiazań ekonomicznych zarówno z Europą, jak i USA czyni ten piękny kraj wyjątkowym. Tylko chłoptysie z różnych nacjonalistycznych i profaszystowskich ugrupowań mogą myśleć, że jeśli ich odbyty są nicowane przez tzw. duszpasterzy, to natychmiast nabierają wszelkich przywar poważnego intelektualisty. Tak się jednak nie staje i, co najwyżej, proktolodzy zdobywają nowe rzesze pacjentów......

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx1 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.