Wszystko dopisało. W pierwszej inauguracyjnej kolejce Tczewskiej Amatorskiej Lidze Koszykówki zobaczyliśmy sporo dobrej gry, uśmiechnięte twarze na widowni i wśród zawodników. Prezentacje drużyn na wzór NBA i organizacja TALK mogła się podobać.

W meczu otwierającym kolejkę, młoda drużyna Hejters nie sprostała doświadczonej drużynie TCZ. Po dość niemrawym początku, TCZ wskoczyli na właściwy dla nich poziom gry i pewnie wygrali różnicą 40 punktów. Hejters - TCZ 13-53.

W drugiej konfrontacji przeciwko sobie stanęły Team Malbork i Black Horse, dwie wielkie niewiadome rozgrywek. Goście z Malborka, mimo, że przyjechali w sześcioosobowym składzie, zdołali po zaciętym meczu, wygrać czterema punktami, z nie do końca jeszcze zgraną ekipą, złożoną z graczy z Pelplina i Tczewa. Black Horse - Team Malbork 39-43.

W hicie pierwszej kolejki, w rolach głównych wystąpiły teamy tczewskich Devilsów i starogardzka SRKIFIS Polpharma. Gracze stanęli na wysokości zadania, spotkanie obfitowało w zmiany prowadzenia i mogło się podobać. Decydująca okazała się czwarta kwarta, którą starogardzianie, wykorzystując zmęczenie Devilsów, wygrali aż 15:4. Devils - SRKIFIS Polpharma 34-44.

Najbardziej ofensywną drużyną pierwszej kolejki okazała się drużyna Metroxu, która pewnie pokonała Kosmokwaki. Drużyna, która jest mieszanką doświadczenia i młodości, zdobyła najwięcej punktów i rzuciła najwięcej trójek. Kosmokwaki - Metrox 20-71.

W ostatnim meczu kolejki, spotkały się drużyny które wcześniej przegrały swoje mecze. Była to ich szansa na pierwszą wygraną. Z tej szansy skorzystali gracze z teamu Hejters, którzy są bardziej zgraną drużyną i dość pewnie pokonali Black Horse. Hejters - Black Horse 39-26.

Zapraszamy co sobotę do kibicowania w hali ZSRiK na ulicy Czyżykowskiej 17.
Więcej informacji i zdjęć z TALK znajdziecie na stronie www.koszykowka.tcz.pl i facebookowej stronie TALK-u: http://www.facebook.com/pages/TALK-Tczewska-Amatorska-Liga-Koszyk%C3%B3wki/553366194694479