Plac Hallera (fot. tcz.pl)
odbyło się
05
08.2012
Niedziela
Każde niedzielne wakacyjne popołudnie będziemy w tym roku mogli spędzić na placu Hallera. Już 1. lipca ruszyła akcja "Muzyczna Starówka" - w każdą niedzielę od 17.00 do 19.00 będziemy mogli posłuchać jazzu, muzyki rozrywkowej i swingu.
Muzyczna Starówka: diDOSensemble
5 sierpnia 2012
godz. 17.00 - 19.00
miejsce: pl. Hallera
wstęp wolny!
Trójmiejska formacja diDOSensemble w nowatorski sposób balansująca między różnymi gatunkami od minimal music poprzez funk, ambient, elementy muzyki improwizowanej i ilustracyjnej. Różnorodność brzemienia tworzy interesującą fuzję muzyki akustycznej i elektronicznej.
Muzyczna Starówka: diDOSensemble
5 sierpnia 2012
godz. 17.00 - 19.00
miejsce: pl. Hallera
wstęp wolny!
Trójmiejska formacja diDOSensemble w nowatorski sposób balansująca między różnymi gatunkami od minimal music poprzez funk, ambient, elementy muzyki improwizowanej i ilustracyjnej. Różnorodność brzemienia tworzy interesującą fuzję muzyki akustycznej i elektronicznej.
Komentarze (5) dodaj komentarz
tczew_gość
03.08.2012, 07:35
biesiadny
biesiada tczewska ktorej nie da sie slluchc poblocki nie rob na sile imprez lepiej nie rob w ogole ale jak juz zrobisz to pozadna taka ktora bedzie chciala ogladac cala polska zaorac bezuzyteczna starowke i wybudowac od nowa tak zeby mogla byc podziwiana w polsece
Odpowiedzjan_gość
03.08.2012, 13:33
Najpierw
Poblocki buduje Galerie, a potem narzeka, ze na Starowke ludzie nie przychodza.
OdpowiedzKatarzyna_gość
03.08.2012, 13:35
Jak
chcecie zeby ludzie tu przychodzili to zrobcie porzadek z tymi smierdzacymi smietnikami i wezcie sie za sklep alkoholowy na rogu Podgornej i Chopina.
Odpowiedztczewianin_gość
03.08.2012, 16:50
Plac Wolności (Hallera ?)
Tczewska starówka ma niezwykłej urody zabudowę, której może pozazdrościć jej niejedno polskie miasto. Szkoda, że obyczajowość nasza i odwieczna bieda tak naprawdę nie sprzyjają temu by była ona należycie odrestaurowana i uszanowana przez nas wszystkich, bez względu na jakim stołku siedzimy. Stara zabudowa w każdym mieście i w każdym kraju sprzyja wypoczynkowi - również niedzielnemu. Mi nie podobają się te budy ze stolikami na środku placu - ograniczają widoczność, psują estetykę zabytkowej starówki i kojarzą się z niezbyt wybrednym spędzaniem tzw. czasu wolnego. Niewątpliwie należy i to niezwłocznie zrobić porządek z placówkami w okolicy, które zajmują się sprzedażą napojów zawierających ALKOCHOL. Dziwię się, że dotąd odpowiedzialne władze za taki stan rzeczy nie zostały należycie rozliczone i ukarane. Co do muzyki. A więc jeśli chcemy by niedzielne imprezy istotnie były zaludnione to muzyka jaka tam jest serwowana musi mieć charakter o wiele bardziej popularny niż dotąd. Ludziom o dość przeciętnym wykształceniu nie trzeba tego wyjaśniać, bo oni już to wiedzą. Szkoda, że wodzireje lokalnej kultury nie zdają sobie z tego sprawy, lub wolą z jakiś przyczyn z tego sprawy sobie nie zdawać. Niech nikt nie wyobraża sobie, że matki z dziećmi i babcie będą w niedzielne popołódnie słuchać jazzu - zwłaszcza ciężkiego i eksperymentalnego - sam nie lubię eksperymentowania na moich uszach. Jeszcze jedna sprawa na koniec. Nie należy bagatelizować nigdy kwestii jakości nagłośnienia oraz sposobu i profesjonalizmu jego zainstalowania na żadnej imprezie muzycznej. Jak dotąd jest tu bardzo wiele do życzenia. Wolałbym nie być dalej zawiedzony tczewskimi piknikami - bo szkoda życia na marność.
OdpowiedzGościu_gość
03.08.2012, 23:14
Plac Wolności
Myślę,że jeśli "po połódniu będziemy spożywać alkochol" to jakoś się da wytrzymać ten dżez
Odpowiedz