Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
W dobie pandemii koronawirusa mówi się tylko o jednym. To zrozumiałe. Trzeba jednak pamiętać, że poza tym męczącym nas problemem, są jeszcze inne sprawy, które dotychczas były dla nas istotne. Jedną z nich jest kwestia czystości i porządku w mieście. Chciałbym poruszyć tę kwestię, choćby dlatego, że musimy sobie przypomnieć o dawnym, normalnym życiu.
Chcąc nabrać trochę świeżego powietrza w płuca, wybrałem się na krótki spacer wzdłuż Kanału Młyńskiego. Niestety, moim oczom ukazał się przykry obrazek. Zobaczyłem jak niektórzy ludzie podchodzą w Tczewie do kwestii czystości. W tzw. Milenie można znaleźć deski, butelki, puszki, stare fotele, części mebli itd. Na skarpach wokół również walają się setki kilogramów śmieci. Głównie pozostałości po "spotkaniach towarzyskich" osób, które lubią raczyć się wysokoprocentowymi trunkami. Niestety niczego po sobie nie zabiorą. Zauważyłem, że wiele śmieci leży poza płotami okolicznych ogródków. Nie chcę nikogo oskarżać, ale wygląda to jednoznacznie.
Czas społecznej kwarantanny może być czasem przemyśleń i wyciągania wniosków. Za jakiś czas wrócimy do "starego świata". Fajnie byłoby, gdyby był to powrót z nowym nastawieniem, przynajmniej w niektórych kwestiach! Szczerze? W sumie w to nie wierzę, więc mam chociaż nadzieję, że Straż Miejska zacznie częściej zachodzić w miejsca, które są zapomniane i zrobi użytek że swoich kompetencji.
Chcąc nabrać trochę świeżego powietrza w płuca, wybrałem się na krótki spacer wzdłuż Kanału Młyńskiego. Niestety, moim oczom ukazał się przykry obrazek. Zobaczyłem jak niektórzy ludzie podchodzą w Tczewie do kwestii czystości. W tzw. Milenie można znaleźć deski, butelki, puszki, stare fotele, części mebli itd. Na skarpach wokół również walają się setki kilogramów śmieci. Głównie pozostałości po "spotkaniach towarzyskich" osób, które lubią raczyć się wysokoprocentowymi trunkami. Niestety niczego po sobie nie zabiorą. Zauważyłem, że wiele śmieci leży poza płotami okolicznych ogródków. Nie chcę nikogo oskarżać, ale wygląda to jednoznacznie.
Czas społecznej kwarantanny może być czasem przemyśleń i wyciągania wniosków. Za jakiś czas wrócimy do "starego świata". Fajnie byłoby, gdyby był to powrót z nowym nastawieniem, przynajmniej w niektórych kwestiach! Szczerze? W sumie w to nie wierzę, więc mam chociaż nadzieję, że Straż Miejska zacznie częściej zachodzić w miejsca, które są zapomniane i zrobi użytek że swoich kompetencji.
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (11) dodaj komentarz
..._gość
14.04.2020, 16:25
samo wpadło? chyba nie,
OdpowiedzTczewiak_gość
14.04.2020, 18:21
Akcja zorganizowana przez tczewskiego ytbera. Odbyło się to na terenie w okolicy milenu tnij.tcz.pl/?u=b8da73
Odpowiedz!_gość_gość
14.04.2020, 18:30
Podpisuję się obiema rękami pod opinią autora. Niestety to nie jedyne takie miejsce w Tczewie i bliskiej okolicy. Nie trzeba długo szukać: jezioro Rokickie, las w Lubiszewie, skarpy nadwiślańskie, wejścia na ogródki działkowe, gdzie raczą się zabawiać okoliczni pijaczkowie wszędzie znajdziemy mniej więcej tego typu klimaty. O uliczkach Starego Miasta już nie wspomnę... Sami sobie wizytówkę wystawiamy. Chyba części mieszkańców to nie przeszkadza. Na takim etapie rozwoju cywilizacyjnego jesteśmy.
OdpowiedzBażant_gość
14.04.2020, 20:57
Dokładnie tak
Dla zdrowia psychicznego warto poczytać o czymś innym niż koronawirus. Trzeba sobie przypominać o rzeczywistości. A problemem rzeczywistości jest śmieciarstwo. Czy przypadkiem jest że sporo śmieci znajduje się zaraz za płotem ogródka ?
Odpowiedzads_gość
15.04.2020, 01:38
Niestety okolice tego kanału nie wyglądają ciekawie, pomimo tego, że raz na jakiś czas jest oczyszczany. Same śmieci.
OdpowiedzDick_gość
15.04.2020, 07:54
Tczew to jedno wielkie śmietnisko
Odpowiedzd_gość_gość
15.04.2020, 09:08
a
Wypić na swiezym powietrzu zostawić odpady i pójść? Czemu te pijaki nie myślą o innych spacerowiczach, którzy chcą wybrać się na spacer i muszą podziwiać syf który po sobie zostawili?
Odpowiedzgosc_gość
15.04.2020, 11:02
chleb i szczury
A ja bym zwrocila uwage na jeszcze jeden problem. Ludzie proszę nie rozrzucajcie resztek pieczywa na trawniki. W ten sposob przyczyniacie sie do powstawania nieporzadka wokolo waszego miejsca zamieszkania, otruwacie ptaki bo to co zje człowiek to ptak niekoniecznie po za tym wszelkie spulchniacze i chemia bardzo szkodza ptakom. Chleb za to przyciąga szczury i wszelkie gryzonie i mamy dodatkowy problem w postaci obniżenia komfortu psychicznego i ewentualnych problemow z zdrowiem. Chyba nie chcecie mieć epidemii z gryzoniami.Wyrzucanie chleba na trawnik podlega karze finansowej wiec przemyslcie czy wam to się opłaca. Chcecie dokarmiać ptaki kupcie ziarna i karmniki. Szanujcie swoje zdrowie i zdrowie innych oraz dbacie o otoczenie a nie zaśmiecacie resztkami jedzenia.
OdpowiedzTczewianin_gość
15.04.2020, 15:11
Młodzież
Myślę, że pomogło by skierowanie patroli policji w ten rejon takich którzy wysiądą z samochodu. Spacerując po drugiej stronie "Milenu" na wysokości osiedla malinowo za garażami siedzi często młodzież która popisując się przed niewiastami demonstruje swą siłę wrzucając właśnie rożne przedmioty do kanału. Może trzeba ich wyłapać i zatrudnić do sprzątania, taka nauczka. Na temat panów spożywających trunki nie wypowiem się bo jest to brak dobrego wychowania. Skoro już musisz wypić to piwo w tych krzakach to zabierz ze sobą butelki i nie drzyj kopary, nie każdy ma ochotę słuchać twoich komentarzy spacerując.
OdpowiedzTczewiak_gość_gość_gość_gość_gość
17.04.2020, 17:24
Osuszenie Milenu
Mogli by zrobić tak jak w Poznaniu raz na rok czy 2 lata osuszają rzekę Maltę tak samo u nas mogli by osuszyć milen i go wyczyścić
OdpowiedzM_gość_gość
18.04.2020, 19:13
:)
Malta to jezioro - sztuczne
Cytuj