Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
TVN Uwaga: "Pomoc medyczna - na nią liczyła matka siedmioletniego Aleksa. Zgłosiła się do przychodni, w kilka godzin później dziecko trafiło na OIOM, gdzie zmarło. Czy można było zapobiec tragedii?"
Wstrząsający materiał o śmierci Aleksa i o tym co wydarzyło się w szpitalu.
TVN Uwaga
- Pani doktor nas przyjęła po półtorej godzinie czekania. Oczywiście zapytała się o objawy. Powiedziałam, że w środę byliśmy u lekarza, że zdiagnozowano wirusa, że ma biegunkę, że drugi dzień już ją ma, i że ma plamy na brzuszku. Zbadała mu ten brzuszek i skupiła się na tym, kiedy on go boli, czy jak go naciska, czy jak go puszcza. A on już całe ciałko miał sine. Pytałam się, z czego wynika kolor skóry. Machnęła ręką - odpowiedziała temperatura. Ona go osłuchiwała, widziała, że ten oddech jest płytszy. Zajrzała w gardło i powiedziała, że migdałki nawet nie są powiększone - opowiada mama chłopca.
Infekcja wirusowa - taka była diagnoza w tczewskim ambulatorium. Nie wiadomo a jakiej podstawie to stwierdzono. Dziecka nie skierowano na żadne badania.
- Co do zaleceń to był środek wykrztuśny, preparat elektrolitowy oraz preparat oczyszczający górne drogi oddechowe i antybiotyk - mówi Bartłomiej Wróbel, rzecznik prasowy szpitali Tczewskich S.A.
- Stan Aleksa zaczął pogarszać się nad ranem, tak koło g. 6, 7. Zaczął mdleć. Pogotowie przyjechało w 10 minut. Lekarz chwycił za telefon i powiedział: stan ciężki, rezerwować OIOM i śmigło. Nawet go nie osłuchał, tylko go zobaczył. Pytał od kiedy to jest. Powiedziałam, że od wczoraj i że byłam u lekarza. Nie mógł uwierzyć - opowiada mama Aleksa.
Nieprzytomny Aleksy trafił na Oddział Intensywnej Terapii Szpitala Dziecięcego w Gdańsku. Lekarze blisko godzinę walczyli o jego życie.
- To była ostatnia i najgorsza postać sepsy. Cała sprawa rozegrała się w ciągu godziny. I pomimo intensywnego leczenia, które w całości zostało wdrożone, niestety nie przyniosło już spodziewanego efektu - mówi dr Barbara Skoczylas-Stoba, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, Szpital Dziecięcy Polanki w Gdańsku.
- Otworzyły się drzwi, stanęła pani doktor i powiedziała słowa, których żadna matka nigdy nie powinna usłyszeć: pani dziecko umarło. Później już nic nie było ważne - mówi mama Aleksa.
Wszystkie materiały wideo są własnością TVN, więcej informacji oraz materiał TVN Uwaga tutaj: https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/moje-dziecko-moglo-zyc,196361.html lub wideo i informacje w TVN24 tutaj: https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/siedmiolatek-zmarl-w-szpitalu-po-nieprawidlowej-diagnozie,627407.html
PS. Zgłoszenie wysłane przez kilku użytkowników.
Autorem i właścicielem materiału oraz zdjęć jest telewizja TVN. Zamieszczony skrót i wideo (nie jest autorstwa redakcji) opublikowany został jedynie w celach informacyjnych.
Archiwum wiadomości
Zmarł 7-latek z Tczewa. Przyczyną wstrząs septyczny bez określonego czynnika chorobotwórczego
Opublikowano: Środa, 10.02.2016
W jednym z gdańskich szpitali pomimo akcji reanimacyjnej zmarł 7-letni uczeń Szkoły Podstawowej nr 10 w Tczewie. Objawy choroby dziecka mogły wskazywać, że mógł to być przypadek sepsy. Dokładne przyczyny zgonu będą znane po przeprowadzeniu sekcji zwłok.Tczew - Zmarł 7-latek z Tczewa. Przyczyną wstrząs septyczny bez określonego czynnika chorobotwórczego.
Wstrząsający materiał o śmierci Aleksa i o tym co wydarzyło się w szpitalu.
TVN Uwaga
- Pani doktor nas przyjęła po półtorej godzinie czekania. Oczywiście zapytała się o objawy. Powiedziałam, że w środę byliśmy u lekarza, że zdiagnozowano wirusa, że ma biegunkę, że drugi dzień już ją ma, i że ma plamy na brzuszku. Zbadała mu ten brzuszek i skupiła się na tym, kiedy on go boli, czy jak go naciska, czy jak go puszcza. A on już całe ciałko miał sine. Pytałam się, z czego wynika kolor skóry. Machnęła ręką - odpowiedziała temperatura. Ona go osłuchiwała, widziała, że ten oddech jest płytszy. Zajrzała w gardło i powiedziała, że migdałki nawet nie są powiększone - opowiada mama chłopca.
Infekcja wirusowa - taka była diagnoza w tczewskim ambulatorium. Nie wiadomo a jakiej podstawie to stwierdzono. Dziecka nie skierowano na żadne badania.
- Co do zaleceń to był środek wykrztuśny, preparat elektrolitowy oraz preparat oczyszczający górne drogi oddechowe i antybiotyk - mówi Bartłomiej Wróbel, rzecznik prasowy szpitali Tczewskich S.A.
- Stan Aleksa zaczął pogarszać się nad ranem, tak koło g. 6, 7. Zaczął mdleć. Pogotowie przyjechało w 10 minut. Lekarz chwycił za telefon i powiedział: stan ciężki, rezerwować OIOM i śmigło. Nawet go nie osłuchał, tylko go zobaczył. Pytał od kiedy to jest. Powiedziałam, że od wczoraj i że byłam u lekarza. Nie mógł uwierzyć - opowiada mama Aleksa.
Nieprzytomny Aleksy trafił na Oddział Intensywnej Terapii Szpitala Dziecięcego w Gdańsku. Lekarze blisko godzinę walczyli o jego życie.
- To była ostatnia i najgorsza postać sepsy. Cała sprawa rozegrała się w ciągu godziny. I pomimo intensywnego leczenia, które w całości zostało wdrożone, niestety nie przyniosło już spodziewanego efektu - mówi dr Barbara Skoczylas-Stoba, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, Szpital Dziecięcy Polanki w Gdańsku.
- Otworzyły się drzwi, stanęła pani doktor i powiedziała słowa, których żadna matka nigdy nie powinna usłyszeć: pani dziecko umarło. Później już nic nie było ważne - mówi mama Aleksa.
Wszystkie materiały wideo są własnością TVN, więcej informacji oraz materiał TVN Uwaga tutaj: https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/moje-dziecko-moglo-zyc,196361.html lub wideo i informacje w TVN24 tutaj: https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/siedmiolatek-zmarl-w-szpitalu-po-nieprawidlowej-diagnozie,627407.html
PS. Zgłoszenie wysłane przez kilku użytkowników.
Autorem i właścicielem materiału oraz zdjęć jest telewizja TVN. Zamieszczony skrót i wideo (nie jest autorstwa redakcji) opublikowany został jedynie w celach informacyjnych.
Archiwum wiadomości
Zmarł 7-latek z Tczewa. Przyczyną wstrząs septyczny bez określonego czynnika chorobotwórczego
Opublikowano: Środa, 10.02.2016
W jednym z gdańskich szpitali pomimo akcji reanimacyjnej zmarł 7-letni uczeń Szkoły Podstawowej nr 10 w Tczewie. Objawy choroby dziecka mogły wskazywać, że mógł to być przypadek sepsy. Dokładne przyczyny zgonu będą znane po przeprowadzeniu sekcji zwłok.Tczew - Zmarł 7-latek z Tczewa. Przyczyną wstrząs septyczny bez określonego czynnika chorobotwórczego.
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Wykop
Komentarze (79) dodaj komentarz
_gość
15.03.2016, 07:53
Wypowiadajcie się, ale uważajcie wszyscy na swoje wypowiedzi, krąży info że podają internautów do prokuratury.
Odpowiedz_gość
16.03.2016, 11:48
szpieg ziobry
Można pisać wszystko byle nie łamać prawa, więc na co mam uważać? Ja każdego, kto mnie pomówi, znieważy albo nieprawdziwie oskarży podam do prokuratury i to bez wahania. A poza tym piszcie co chcecie. I co to za tajemnica, że ktoś kogoś poda do prokuratury, jak złamie prawo? Przecież to jest oczywista oczywistość.
CytujTczewianin_gość
15.03.2016, 07:59
Wyrazy współczucia
Nie ma słów jakie można by Pani teraz przekazać...
OdpowiedzKarol29_gość
15.03.2016, 07:59
Nasza służba zdrowia
Każdy jedzie na doktore z pogotowia, a co z pediatra, który nie wykrył zapalenia płuc? ???
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 08:05
Widziałeś specjalizacje tej lekarki? m.in. rehabilitacja, psychiatria
Cytuj_gość
15.03.2016, 08:20
Ja nie widzę, żeby ktoś tu po kims jechał.
Cytujjaa_gość
15.03.2016, 15:25
na pogotowiu zawsze powinien miec dyżur..
jakiś pediatra, tyle na ten temat
Cytuj_gość
15.03.2016, 08:01
Brawo szpital kolejna sprawa śmierci dziecka w tv
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 08:03
A co prokuratura może zrobić nam mówiącym prawdę gdyby komuś z nich zmarło dziecko sprawa zaraz byłaby w sądzie A tak latami trzeba walczyć i czekać kolejne długie miesiące na opinię biegłych którzy piszą co im powiedzą !!!! Wyrazy współczucia
Odpowiedzkasia_gość
15.03.2016, 10:16
Ci za lekarka masakra w życiu bym nie pozwoliła żeby została ta sprawa nie wyjaśniona wyrazy współ żucia dla rodziców przykre i wstrząsające
Cytujadr_gość
15.03.2016, 08:05
Moga podawac do prokuraturu. I o co o znieslawienie czy zniewazenie? Pamietajmy, ze jesli piszemy czy mowimy prawde to znieslawienie nie wchodzi w gre.
Odpowiedz_gość
16.03.2016, 11:50
brawo, jak mówimy prawdę
pisać ostro byle zgodnie z prawdą, tyle w temacie
Cytuj_gość
15.03.2016, 08:10
wg mnie powinna być blokada dodawania komentarzy pod takimi artykułami, szczere współczucia dla matki chłopca ; (
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 08:14
Kto by tak chciał? Niech każdy się domyśli.
CytujImię, login, pseudonim, nick
15.03.2016, 11:02
Temat komentarza (max 50 znaków):
No to zrób sobie blokadę i nie pisz.
Cytuj_gość
15.03.2016, 08:27
Główna strona na TVN24 i to na czerwono
tnij.tcz.pl/?u=a3bda7 SZOK!!! GRUBO JEST I ZAPEWNE BĘDZIE
OdpowiedzJulkka_gość
15.03.2016, 08:31
WIelka tragedia
Jest to nie wyobrażalna tragedia dla rodziców, bardzo współczuję tego bólu, który będzie im towarzyszył przez resztę życia
Odpowiedzagnieszka_gość
15.03.2016, 08:38
A panie w rejestracji z białego domku są takie nie miłe i nie chcą rejstrować chorych w opiece nocnej - ciągle im się coś nie podoba - ZMIENIĆ PERSONEL
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 08:44
Również miałam kiedyś tą 'przyjemnosc' wylądowania na tczewskim pogotowiu: zapisano mi złe leki które wywołały szybko postępującą po całym ciele wysypkę. Na pana doktora musieliśmy czekać jakieś 10 minut, po czym przyszedł, a po jego zachowaniu mogłam stwierdzić, że przeszkodziłam mu w wieczornej drzemce. Bardzo wyraźnie pokazywał że przychodzę do niego 'z pierdołami'. Czy w taki sposób lekarze przyjmują pacjentów? Mojemu zdrowiu nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo, ale co kiedy na pogotowie przyjedzie ktoś, tak jak w przypadku tego chłopca, w stanie krytycznym? Ludzie powierzają życie dziecka lekarzowi, nie pomyślą nawet ze będzie takim ignorantem. Mam nadzieję że jego ewentualne wyrzuty sumienia to za mało i rodzice nie będą poddawali się, a doprowadzą do utraty przez niego licencji. Nie można przyzwalać na takie traktowanie, wcześniej czy później musiało się to skończyć tragedią.. Straszne.
Odpowiedzachhh_gość
15.03.2016, 08:48
MASAKRA
masakra, na zbity pysk tych którzy ją tam zatrudniali tą pseudolekarz. Pan rzecznik nic biedny nie wie i pozniej już nie ma czasu...powinni go zamiast tych dziadkow na bramie postawic nie pobier 3 zl, może do tego by sie nadawal skoro nic nie wie. A baba zero pokory jeszcze sie pyszczy i rzuca a jej brak wiedzy czy po prostu zwykły debilizm zabił dziecko.
Odpowiedzshe_gość
15.03.2016, 08:49
Jeżeli to sepsa to dlaczego dzieci ze szkoły nie zostały objęte szczepieniem tak jak to było kiedyś w szkole 11...?
OdpowiedzFritz Sauckel _gość
15.03.2016, 18:18
Niestety...
Nie ma szczepionki przeciwko sepsie i nigdy nie będzie!!! Sepsę mogą wywoływać różne czynniki. Poczytajcie trochę na ten temat i nie wprowadzajcie niepotrzebnego chaosu.
Cytujpik_gość
22.03.2016, 16:18
she_gość poczytaj najpierw o sepsie a potem się wypowiadaj. Szczepienie na sepsę.... dobre!
Cytujćśog_gość
15.03.2016, 09:08
Współczuję Pani i również jestem niezadowolony z usług Tczewskiej służby zdrowia. Niestety masz problem - jedziesz do Gdańska - taka powinna być procedura medyczna w naszym mieście. W Tczewie tylko po receptę albo zwolnienie lekarskie. Te czynności zazwyczaj im się udaje wykonać.
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 09:29
Boże widzisz ...i nie grzmisz...czy sprawy w Tczewskich szpitalach dotyczących śmierci noworodków zostały wyjaśnione ? ile takich porodów z tragedią w tle ? ile my nie wiemy ? czy ktoś ma wiadomości dotyczące tej sprawy która byłą w Interwencji ? bo jakaś cisza nastała ...
Odpowiedzinterwencja_gość
15.03.2016, 12:20
Wciąż czekamy na decyzję prokuratury opinia biegłych wskazała nazwiska lekarzyi ich bbłędy natomiast Pani prokurator ma wątpliwości czy postawić zarzuty Ci lekarze wciąż pracują sprawę zgłoszono do starostwa oraz do wice prezesa szpitala nie widzą jednak powodów by przeprowadzać kontrol lub wzywać lekarzy do wyjaśnień czekamy na kolejną 3 opinie A slowa przepraszam nigdy sie nie doczekamy poniewaz nie czuja sie winni
Cytuj..._gość
15.03.2016, 09:33
nie mam pojęcia co bym zrobiła jakbym widziała tą panią która uprawia zawód lekarz...wiecie co jest śmieszne-może większość nie zwraca uwagi,ale co raz więcej jest "lekarzy" korzy w trakcie wizyty mają włączony internet ...i szukają leków...parodia...to tak samo można zrobić w domu -poszukać sobie odpowiedni lek ?!? i iść to powiedzieć :) :)
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 09:44
Mordownia
Kolejna sprawa zabicia dziecka co się dzieje w tym szpitalu??????A ile jest takich spraw o których nie mówi się głośno!!!Noworodki,dzieciaczki umierają z winy lekarzy bo nie udzielają na czas pomocy!!!
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 10:21
Czy tylko ja odniosłem wrażenie ,że lekarka się czuje jak ofiara?
Odpowiedzgość_gość
15.03.2016, 11:26
.................
Ci lekarze nie maja pojęcia co to SEPSA jak ją można zdjalizować , oni maja eraz w tych czasach chyba świadectwo kupione a nie wyuczone a gdzie przysięka lekarska , co się dzieje w tym naszym kraju porąbanym.........................
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 11:53
Święta prawda doktor a doktor to zaj**ista różnica!
OdpowiedzMedyk z doświadczeniem_gość
15.03.2016, 12:12
Dzieci umierały,umierają i umierać będą na sepsę i na zapalenia płuc,szczególnie atypowe tak jak i dorośli.I to nie tylko w Polsce ale i na całym świecie. Najlepiej piszę się z pozycji tzw.fotela siedząc przy kompie.Zapewne realia są takie że była to grypa(infekcja wirusowa)która doprowadziła do wirusowego atypowego zapalenia płuc.Niestety rozwój tego typu infekcji jest często piorunujący.Czasami od pierwszych objawów do zgonu pacjenta mija kilka godzin.Tak naprawdę każdy pacjent zgłaszający się do POZ z kaszlem, wysoką gorączką,złym samopoczuciem może już rozwijać sepsę ale jeszcze tego nie widać(brak zmian na skórze,chory jeszcze przytomny,wydolny krążeniowo i oddechowo),albo może ją rozwinąć w ciągu godzin czy dni po wizycie.Trudno aby lekarz z przychodni każdego chorego z objawami grypopodobnymi kierował na RTG i badania takie jak morfologia,crp,prokalcytonina...Oczywiście sepsę czy zapalenie płuc rozwinie znikomy procent chorych na grypę. Natomiast plamy na brzuszku czy też na całym ciele które wedle mamy były widoczne w czasie wizyty w tzw.nocnej opiece powinny włączyć u lekarza wielką czujność i dziecko powinno zostać natychmiast skierowane do szpitala.I to najlepiej nie do Tczewa a do Gdańska do jednego ze szpitali dysponujących oddziałem intensywnej terapii dla dzieci(Copernicus,Szpital Polanki). Oczywiście transport karetką z lekarzem lub śmigłowcem.I tak zachowaniu lekarza z nocnej opieki należy się zająć skoro zignorowano takie objawy.Tak-lekarz jest winny błędu/zaniedbania skoro zignorował taki objaw.Tak-powinna sprawę badać prokuratura. Nie mniej nawet gdyby to dziecko wtedy,natychmiast po wizycie w nocnej opiece trafiło do odpowiedniej placówki,na oddział intensywnej terapii to i tak nie można stwierdzić,że na pewno by przeżyło.Choć pewnie miało by trochę większe szanse na przeżycie,niż następnego dnia.
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 14:34
Błędne założenie i myślenie gdyby trafiło....nie moznagdybac tylko działać ...oto kilka faktów 1. Na pogotowiu powinni pracować specjaliści którzy potrafią odnaleźć się w większości sytuacji rzeczą niedopuszczalne jest iż lekarz nie rozpoznaje podstawowych objawów chorobowych rutynowo traktują pacjentów przepusujac te same leki często nie umiejętnie dostosowując dawki antybiotyk 2.W pobliżu jest oddział dziecięcy na który razie wątpliwości mozna odeslac by zrobic podstawiwe badania przy tegi typu przypadkach niezbędne jest wykonanie morfologii crp tym bardziej ze wdrożone leczenie nie przynioslo pozadanych efektow.. 3 w nocnej opiece dzieci powinien badac pediatra wuele pacjentiw narzeka na brakowego w nocnej opiece 4 lekarze pracują po kilkanaście godzin co obniza ich jakość pracy 5 wielokrotnie Panie z recepcji upominaja się o pesel są sytuacje w których rodziceo nim zzapominają przy czym należy przypomnieć ze dziecko do 18 R życiapodlega ddobrowolnej ubezpieczeniu 6 mamy prawo wyboru lekarza więc niepoważne jest zatajanie przed pacjentem kto pełni dyżur 7 Panie wykonujące zastrzyki nie zakładają rekawuczek(nie wszystkie) 8lekarz pracuje według ściśle określonych procedur ktorych zobowiązał się przestrzegać Fakty są takie ze nie żyje dziecko winni powinni zostać ukarani nikt nie potrafi uczyć się na błędach być może raz wydany wyrok spowoduje u niektórych ze zaczną traktować ludzi tak jak sami chcieliby być traktowani na to dziecko został wydany wyrok bo Pani ...... zabawka się w Boga bólu rodziców nic nie umniejszy....
CytujOla_gość
15.03.2016, 12:53
Tak to prawda z tym się zgodzę,że w białym domku lekarze nie mają pojęcia co dolega dziecku i szukają odp.w internecie,sama tego doświadczyłam że nie wiedział co dolega dziecku i szukał odpowiedzi w telefonie w internecie.A innym razem to też nie wiedział co dolega i na szpital mnie skierował i problem miał z głowy.
Odpowiedzpola_gość
15.03.2016, 13:05
Straszna tragedia !
OdpowiedzJac_gość
15.03.2016, 13:22
Byliśmy w nocnej opiece medycznej w ostatnim czasie dwa razy ,raz syna przyjął lekarz i fachowo pomógł ,syn dostał zaraz zastrzyk odczulający i wrócił do zdrowia ,następnym razem przyjęła nas młoda lekarka (lekarz) i powiem,że raczej była zmęczona nawałem ludzi .Współczuję matce .
OdpowiedzAlternatywa_gość
15.03.2016, 13:27
Czas
Ja wolę na temat tczewskiej służby zdrowia szczególnie tej opieki dziennej w sobotę i w niedzielę nie wypowiadać bo szkoda słów jednym słowem twierdzę,że w większości to konowały bo co tu dużo pisać jak pediatrę zastępuje ginekolog, który przyjmuje dzieci.Coś jest tu nie halo, a jak mają cię przyjąć to odniosłam wrażenie,że robią to za karę nie mierzę wszystkich jedną miarą ,ale w większości przypadków tak jest.Dyrekcja z tym nic nie zrobi bo jest za mało lekarzy ,a oni zachowują się jak św. krowy.
Odpowiedzgość_gość
15.03.2016, 14:40
Najgorsze jest to że zaden lekarz nie bierze odpowiedzialnosci za swoja prace, jak sie pomyli mechanik, murarz ,stolarz itd,, musi poniesc konsekwęcje swojej pomyłki oczywiscie jest to nie współmierne do pomyłki przez która umiera człowiek a w takim przypadku nie ma winnych najlepiej stwierdzić że matka winna bo powinna idąc do lekarza wiedzieć na co jest chore jej dziecko żeby lekarza naprowadzić bo biedak ma tyle na głowie że on nie jest wstanie po tylu godzinach pracy stwierdzic co jest pacjętowi jak by tak przestudiowac grafiki co niektórych plus godziny w gabinetach prywatnych to by wyszło że doba jest za krótka ale kto to kontroluje pieniądze są najważniejsze oczywiście nie wszyscy ale spora większość
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 14:45
Tczew i lekarze bez specjalizacji bravo
PROSZE BARDZO I TACY LEKARZE PRAKTYCZNIE BEZ ODPOWIEDNIEJ SPECJALIZACJI LECZĄ W TCZEWIE , CO ZE WYBUDOWANO PIEKNY SZPITAL? DLA KOGO ON MA SŁUZYĆ DLA LUDZI KTÓRZY BĘDA GO OMIJAĆ ?BO BEDA SIE BAC W NIM LECZYC ..gratuluje !
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 14:48
kto ich uczy ???
oststnio odwiedziłąm lekarza i podczas wizyty weszła młoda lekarka która zaczeła sie dopytywac koleżanki ..o chorobe wymieniajac objawy , byłam przerazona myslałam że trzepnę drzwiami i wyjdę ! To jest przerazajace jakim prawem oni dostają tak odpowiedzialne tytuły !!!?
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 18:24
U rogowskich? Kiedyś tak moja godzina wizyty się przeniosła o ponad 30 min. Pani wychodziła przy każdym pacjencie i szukała pomocy w gabinetach obok....
Cytujbabcia Stasia_gość
16.03.2016, 22:38
rachunek sumienia
Od najmłodszych lat ludzie uprawiają cwaniactwo, już w podstawówce ściągając na klasówkach. Ściągi, kupowanie prac, tytułów, uprawnień - to plaga. Jeśli niedouczony budowlaniec źle położy kafelki - pal sześć, przeżyjesz. Ale niech broni Cię prawnik lub leczy lekarz, co zaliczał egzaminy ściągami, łapówkami i na 3Z. Kto nie ściągał na lekcjach, niech pierwszy rzuci kamieniem...
Cytujker _gość
15.03.2016, 14:52
Lekarz rehabilitant
Z programu wynika że chłopiec został zbadany przez lekarza rehabilitanta? Co dzieje się ze służbą zdrowia w Tczewie ... Dramat-należy się pilnować
OdpowiedzOn_gość
15.03.2016, 15:19
Wymiana Tczewskiej kadry lekarzy.
Ja także źle wspominam Tczewska opiekę medyczną .... Wszystko powyżej grypy przerasta wiekszość lekarzy. 1. Infekcja gardła (ropa), podwyższona temperatura, wybroczyny z plynem na calym ciele .... stwierdzono ze mam angine .... antybiotyk do domu po 2-3 dniach łzy same mi lecialy po policzkach jak mialem przelknac sline .... znowu do lekarza , zmiana antybiotyku , 2-3 dni znowu do lekarza ale innego ... stwierdzil ze nie wie co mi jest i dal pilne skierowanie do Gdanska na zakazny, lekarz po okolo 30 sekundach jak tylko zobaczym na moje wybroczyny stwierdzil diagnoze .... choroba bostonska ... jak najszybciej odstawic antybiotyk bo sie udusze .... Odstawilem antybiotyk , po kilku dniach samo przeszlo .... bylem u tego samego lekarza po mascie przyspieszajace gojenie sie krost po chorobie .... powiedzialem mu co mi bylo ..... lekarz o specjalizacji LARYNGOLOGI ktory stwierdzil ze to napewno angina powiedzial ze pierwszy raz slyszy o chorobie bostonskiej i ze bedzie musial poczytac w internecie ..... jezeli tak lekarze zdobywaja doswiadczenie zawodowe to wspolczuje wlasnie takim malym pacjentom ktorzy tak naprawde nie wiedza co im jest i co je boli. 2. Corka w wieku okolo 2-3 lat , zapalenie skory wokol pachwin .... bylismy wlasnie na nocnym dyzurze ... bo tak samo jak w artykule lekarz pierwszego kontaktu zingnorowal objawy i stwierdzil ze to klasyczne odparzenia .... Na wizycie w nocy gdzie przyjmowac mlody lekarz , opisalismy z czym przyszlismy a On tylko stwiedzil ze prosze sie udac do lekarza rano .... nie ogladajac chorego miejsca , stwierdze smialo - nie badajac dziecka kazal przyjsc rano. To na jaka cholere jest POGOTOWIE ? Dobrze radze ..... lepiej poprosic nawet znajomego i pojechac do Gdanska niz tulac sie po lekarzach w Tczewie. Nie bez powodu np. szpital na Paderewskiego ma przydomek "umieralni". Co do samego szpitala w Tczewie przy 30 stycznia .... warto tez popracowac nad kultura osobista .... Bo nawyki z poprzedniego ustroju widac zostaly . "Wyjsc" , "czekac" "obrocic sie" . Opieka medyczna w Tczewie lezy na baaaardzo niskim poziomie. Czas zatrudniac osoby ktore cos potrafia a nie przyjda za najnizsza stawke.
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 15:45
Masakra i jak tu teraz wierzyć lekarzom ... idziesz do przychodzni z nadzieją że pomogą Twojemu dziecku a tu teraz na wszystko dają antybiotyk i odsyłają do domu ze słowami że to tylko wirus ... Niech Ci lekarze zostaną poddani jakimś dokładniejszym szkoleniom do badań nad dziećmi bo inaczej kto wie ile dzieci jeszcze takie coś spotka????
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 15:55
... jedno z moich dzieci często choruje i była taka sytuacja w pewna sobote, ze miał wysoka temp. zadzwoniłam, na oddzial pediatryczny w Tczewie, czy mnie dr przyjmie i zbada moje dziecko. nie było ZADNYCH problemów, a morfologia zrobiona rutynowo. odradzam opieke nocna. czasami zdarza mi się dzwonic do pediatry mojego dziecka na nr prywatny. przez cale sw bozego nar. z naszym lekarzem bylam na telefonie, bo syn był na antybiotyku i lekarka codziennie do mnie dzwonila i pytala się jak moje dziecko się czuje.
Odpowiedzasdf_gość
15.03.2016, 17:09
racja z tą słabą jakościa lekarzy w białym domku. Jak złapełem ostrego rotawirusa, takiego ze po kilku godzinach nie miałem juz siły nawet isc do kibla Zadzwonilem na pogotowie i spytalem czy sa jakies zastrzyki przeciwwymiotne, ktore moga mi pomoc bo juz mam drgawki, Pan z pogotowia stwiedzil ze tak i jak pojade do białego domku to taki pewnie mi dadzą to na pewno pomoże. Pojechałem do owego domku i tam zonk bo lekarz nie za bardzo wiedzial co mi dac, sto razy sie pytal czy moge pic. W końcu podpowiedzialem ze moze jakis zastrzyk przeciw wymiotny a lekarz na to..."rzeczywiście" dostałem zastrzyk- pomoglo ale nie myslalem ze bede musial nakierowywac lekarza na to...
OdpowiedzWiola_gość
15.03.2016, 17:16
Byłam tego wieczoru na tym pogotowiu ze synem.Wchodziłam do innego lekarza i też zostalismy potraktowani zdawkowo.Lekarz(młodziutki) powiedział ,że mojemu dziecku nic nie jest i ,że nie może wypisać lekarstw bo regulamin pogotowia mu na to nie pozwala i że w poniedziałek mogę się zgłosić do przychodni po konkretne leki i dał mi do przeczytania regulamin pogotowia jak zaczęłam się oburzać na jego brak reakcji na chore dziecko. Lekarz z uśmieszkiem na twarzy wypisał mi w końcu receptę, a w aptece okazało się ,że dawki tych leków są dla osoby dorosłej a nie dla dziecka , więc recepta poszła do kosza. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.Co to byli za lekarze tego dnia ?? Współczuję bardzo. Najgorsze ,że tak trudno o sprawiedliwość. Nikogo nie obchodzi los zwykłych ludzi."Oby jakoś tam było i kręciło sie dalej"...to jest hasło naszych urzędów...przekonałam się już o tym nie raz.
OdpowiedzWiola_gość
15.03.2016, 17:18
Byłam tego wieczoru na tym pogotowiu ze synem.Wchodziłam do innego lekarza i też zostalismy potraktowani zdawkowo.Lekarz(młodziutki) powiedział ,że mojemu dziecku nic nie jest i ,że nie może wypisać lekarstw bo regulamin pogotowia mu na to nie pozwala i że w poniedziałek mogę się zgłosić do przychodni po konkretne leki i dał mi do przeczytania regulamin pogotowia jak zaczęłam się oburzać na jego brak reakcji na chore dziecko. Lekarz z uśmieszkiem na twarzy wypisał mi w końcu receptę, a w aptece okazało się ,że dawki tych leków są dla osoby dorosłej a nie dla dziecka , więc recepta poszła do kosza. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.Co to byli za lekarze tego dnia ?? Współczuję bardzo. Najgorsze ,że tak trudno o sprawiedliwość. Nikogo nie obchodzi los zwykłych ludzi."Oby jakoś tam było i kręciło sie dalej"...to jest hasło naszych urzędów...przekonałam się już o tym nie raz.
Odpowiedzlamasterium_gość
15.03.2016, 17:46
lekarz lekarza nie równy
To przecież normalne najlepsi lekarze trafiają do lepszych szpitali a ci co ledwo zdali czyli dwójkowi do jakiś popidówek gdzie oszczędzają na karetkach i inny głupotach.
Odpowiedzkaro_gość
15.03.2016, 18:31
Oczywiście stała się tragedia.Rodzicom nic nie odda syna i nic nie zmniejszy ich bólu. Ale czy nie przesadzacie z tymi ocenami tczewskich szpitali/lekarzy? 1.Sama też korzystałam z "pogotowia" jak syn dostał w nocy wysokiej gorączki.Też nie było pediatry.A przez 5 minut do "białego domku" dziecko dostało wysypki na całym ciele.Lekarz przebadał ale dał skierowanie do szpitala.I na prawdę za każdym razem jak tam trafiałam nie mogę narzekać na kompetencję lekarz i osób tam pracujących.2.Szpital na paderewskiego wykończeniówka tak? A pomyśleliście z jakimi chorobami trafiają tam ludzie?Jak ktoś trafi z rozległym zawałem to nie zawsze uda się uratować, nie oszukujmy się.Czyli OIOM-y na całym świecie to dopiero wykończeniówki. A teraz tak troszkę z innej beczki.Który z Was rodziców,puszcza chore/przeziębione dziecko do szkoły/przedszkola?Jedno zaraża drugie.Jest atakowane przez różny wirusy i bakterie bo rodzicom szkoda l4/urlopu/Dzieci z "gilami" do pasa-to alergia, kaszel jak u gruźlika-alergia.I wtedy nieszczęścia gotowe.Przyjdzie z bakterią ,załapie na to wirusa od"alergika" wtedy dziw że antybiotyk nie zadziała,że choroby są mocniejsze i bardziej oporne na leczenia.Ale co tam, zły lekarz bo tak.
Odpowiedzmama_gość
15.03.2016, 18:57
Pracowałam w jednym ze szpitali Tczewskich,miałam bardzo dobrą opinię wśród pacjentów i ich rodzin.Zwolniono mnie bo nie zgodziłam się na kontrakt -200 godz.miesięcznie tj.około 17 dyżurów po 12 godz.Do starostwa zgłosiłam tą sprawę ,ale starszy pan wysłuchał ,coś popisał i tyle go widziałam. Niektórzy pracują po 24 godz.mając odpowiedzialność za życie i zdrowie pacjentów.Po 12 godz.człowiek jest padnięty to co dopiero 24!!! A pani doktór ciekawe, ile tego nieszczęśliwego dnia pracowała ??? pozdrawiam
OdpowiedzWiola_gość
15.03.2016, 20:51
tylko tu mowa o lekarzu rehabilitancie i to jeszcze niedoszłym, więc godziny pracy nie mają tu nic do rzeczy
Cytuj_gość
15.03.2016, 19:04
Pomocy
Niech wkoncu ginekolodzy ktorzy zabijaja dzieci odpowiedza za te wszystkie krzywdy? Dlaczego oni jeszcze tam pracuja?? Znieczulica ktora panuje w szpitalu jest paralizujaca !!!! A nasze dzieciatka umieraja przed porodem😢bo nie udzielono pomocy dlaczego??? w tym roku smierc ponioslo kilka dzieciatek a to dopiero poczatek!!!! Przyczyna???? Nieudzielenie pomocy w odpowiednim czasie , zaniedbania obowiazkow!!!! Szok
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 21:09
Panie żynda czas na złożone obietnice !!!!!! jakie stanowisko w tej sprawie i innych zajmie Pani Mrozek A Pan Bieliński to żaden rzecznik wszędzie bo wpychaha gdy sami nie chcą się wypowiadać widać wiele funkcji ma ten Pan dlatego się gubi ....źle się dzieje ile jeszcze dzieci musi umrzec by dokonaly sie zmuany pytamy ile???pani prezes i reszta nie ma deficytuna ludzkie nieszczęście zajmowane stanowisko nie pomoże w obliczu takiejragedii
Odpowiedz_gość
16.03.2016, 08:04
Znachor
Zamknąć znachora w więzieniu jest odpowiedzialna za śmierć dziecka, a ten nienormalny szpital pociągnać do odpowiedzialnosci karnej! To nie jest już pierwszy przypadek, to niedopuszczalne!
OdpowiedzKarola_gość
16.03.2016, 10:19
Współczuję
Gdy to czytam to łzy same lecą z oczu.. Brak słów.
OdpowiedzMały Kazio_gość
17.03.2016, 08:44
Problemem jest coś innego: polityka naszych rządzących po 89 roku. O tym się nie mówi w prasie i telewizji, ale mamy za mało lekarzy, dlatego w pogotowiu pracują lekarze z przypadku. Nie mówię, że każdy jest słaby, ale bywa z tym różnie. A objawy sepsy we wczesnej fazie można łatwo pomylić z wieloma chorobami. Bo co to jest sepsa: - każda infekcja bakteryjna, wirusowa lub grzybicza mobilizuje układ odpornościowy do walki z infekcją. Czasem jednak zdarza się tak, że bariera odpornościowa jest osłabiona lub zostaje przełamana i dochodzi do zakażenia uogólnionego, czyli właśnie sepsy. Krótko mówiąc każde zakażenie może doprowadzić do sepsy i trzeba naprawdę doświadczonego lekarza by w odpowiednim momencie rozpoznać objawy. A wracając do mojej myśli, to w 2010 roku na 1000 mieszkańców Polski przypadało zaledwie 2,2 lekarza. To najmniejsza liczba w całej Unii Europejskiej, a średnia unijna, która wynosi 3,4. I aby by to lepiej zobrazować to powiem, że pediatra w Polsce ma średnio... 58 lat. I właśnie tu bym szukał przyczyny poziomu naszej służby zdrowia. Pamiętam kiedyś w tczewskim pogotowiu jeździł lekarz, który w bardzo nieprzyjemny sposób odnosił się do pacjentów, na zwracane mu uwagi stwierdzał, że On nie musi pracować w Tczewie, pracę znajdzie wszędzie pocałowaniem w rękę. Szpitale, przychodnie czy pogotowia,nie mają wyboru, albo wezmą nawet kiepskiego lekarza, albo będą musiały być zamknięte. I tu jest cały problem....
OdpowiedzGosc_gość
17.03.2016, 12:54
Drobna uwaga
Opieka nocna i świąteczna nie jest pogotowiem
Odpowiedzsf_gość
17.03.2016, 18:39
przykro z powodu smierci dziecka
mam taka rade dla was nie kupujcie antybiotykow , osobiscie nie zazywam antybiotykow 20 lat , miod, jablka , cebula i czosnek to stosuje sie na infekcje , trzeba wzmacniac system immulogiczny a antybiotyki niszcza wasze zdrowie i kosztuja krocie , antybiotyk tylko w ostatecznosci , dodam jeszcze ze raz na 2-3 lata mam grype i czasami konczy sie tylko na bolu kosci i miesni , na wirusy antybiotyki nie pomagaja !
Odpowiedz_gość
17.03.2016, 21:25
czym jest ???? ma pomogac a nie zabijac!!!!opieka to to samo co pogotowie !!!!
Odpowiedztczewianin_gość
18.03.2016, 23:42
Niestety żyjemy w czasach, w których bez chociażby minimalnej wiedzy co się komu należy w zakresie szpitalnej opieki medycznej lub lekarskiej, czy to w POZ czy na pogotowiu lub bez stanowczego stawiania sprawy i egzekwowania należnej pomocy czesto mozemy zostac "odesłani z kwitkiem". W Tczewie w czerwonym szpitalu miałem sytuację, w której zawiozłem żonę w ciąży z mocnym krwawieniem. Pani z personelu medycznego w tymczasowej hali nie wiedziała, jak mnie pokierować do lekarza... Trzeba było wejść po wysokich schodach na drugie czy trzecie piętro (dodatkowe zagrożenie dla kobiety i płodu), bo winda tylko dla personelu medycznego - nie chodzi o lenistwo, tylko dodatkowy wysiłek i wzmaganie krwotoku! Po wejsciu na ooddział ginekologiczny okazało się, ze lekarza nie było, bo "gdzieś wyszedł". Stanowczo zapytałem pielęgniarkę kiedy będzie lekarz? Pani z personelu zaczeła szukać lekarza telefonicznie, ale bez rezultatow, wiec kazała poczekać, bo są jeszcze 3 inne osoby w kolejce (ale nie były w stanie wymagającej pilnej reakcji, gdyż spokojnie czekały na konsultacje). Po tym dodałem, że jeśli nie będzie lekarza w ciągu 10min to zabieram żonę do innego szpitala, a Państwu wytoczę sprawę o nieudzielenie pomocy ciężarnej. Lekarz się nie pojawił, wiec zdecydowałem o szukaniu pomocy w innej placówce. W drodze do samochodu Pani wybiegła, że mamy się udać do "odnowionego budynku" na porodówke, tam za chwile będzie lekarz! Czekaliśmy na lekarza kolejne 20min (było słychać przez drzwi jak z kimś z domowników rozmawiał spokojnie przez telefon). Absurd!!! Wielu znajomych omija Szpitale Tczewskie jeśli tylko mogą! Szczególnie porodówkę...
Odpowiedz..._gość
21.03.2016, 20:30
ciekawe czy na nocnym dyżurze wgl jest lekarz ginekolog czy przypadkiem jest w domu nieopodal ?
Cytujyaa_gość
19.03.2016, 01:51
Przestancie wylewac swoje zale w...
... komentarzach, na temat szpitala! nalezy napisac skarge i ja zlozyc, a nie zalic sie jaki to szpital zly! czy ludzie kiedys zrozumieja, ze komentarz pod artykulem to nie skarga tylko opinia. jak chcecie zeby sie cokolwiek zmienilo jak nikt skarg nie sklada?! jak zaczniecie pisac skargi na nie kompetence, na obsluge to moze w koncu cos sie ruszy i ktos zrobi porzadek z tym bajzlem.
Odpowiedz_gość
19.03.2016, 13:48
Niestety ale skargi nie działaja..wszystkie urzędy to klika i nic się nie zdziała bo nie dadzą zrobić sobie krzywdy. Bronią się i chronią na wzajem. i możemy sobie jedynie pogadać. Walcząć człowiek się tylko wykańcza bo jest bezsilny wobec dużych instytucji...prawo nie działa!!!!
Cytuj_gość
19.03.2016, 19:58
Kilka skarg złożonych osobiście I pisemnie myślisz ze coś da? Tacy ludzie kierują się domniemaniem niewinnosci dopuero jak prezesi zobacza luv odczuja na wlasne oczy lub podobna sytuacja apotka kogis w bliskiej rodzinie nyc moze zaczna działać lecz wtedy może być za późno A ja wtedy powiedzialabym"kropla drąży skale"lub "to jeden grajdolek kolesiostwo" Ktoś nosi głowę zbyt wysoko i nie stać co na słowo przepraszam można pukać do wielu drzwi wydostać wiele ścieżek dowiadują się coraz więcej prawdy o Szpitalach Tczewskich A coraz więcej i będzie jeszcze więcej z tv tam zawsze wiedzą co powiedzieć ....
CytujRodzic _gość
19.03.2016, 09:05
zaniedbanie
Pani Doktor Agata L. - nie skierowała chłopca na żadne badania nie wykonała podstawowej morfologi , usg , zdjęcia RTG , przyjęła osłuchała popatrzyła zapisała antybiotyk i do domu . Podstawowa morfologia to koszt poniżej 10 zł dla szpitala ,a dziecko miało by szansę ,żyć . Zaniedbanie i rutyna to prawdziwe powody śmierci dziecka . Wyrazy współczucia dla rodziców i całej rodziny
Odpowiedz_gość
19.03.2016, 13:51
zgadzam się z tym. Niekompetencja lekarza doprowadziła do jego śmierci.
CytujMały kazio_gość
19.03.2016, 22:17
Najgorsze jak o sprawie wypowiada się ktoś, kto nawet nie nie przeczytał czym jest sepsa. Za dużo oglądasz dr Haussa... niestety, to co tam pokazują to filmowe uproszczenie poprzeplatane fikcją. To tak jakbyś chciał uczyć się historii z czterech pancernych. Widzisz, badanie morfologiczne wykazałoby infekcję na którą powinien zadziałać przepisany antybiotyk. Gdyż Sepsa nie jest chorobą, ale zespołem objawów chorobowych, które mogą być wywołane różnymi czynnikami zakaźnymi (bakterie, wirusy, pasożyty czy grzyby) w przebiegu wielu schorzeń. Objawy typowej posocznicy to: gorączka lub wręcz przeciwnie - obniżona temperatura, szybszy oddech, przyspieszone tętno, ogólne osłabienie, uczucie rozbicia. Ale podobnie czujemy się przy np grypie, zapaleniu puc i kilku innych infekcjach. Do zgonów z powodów sepsy dochodzi nawet w najlepszych klinikach na całym świecie. Ponieważ im organizm ma słabszy system odpornościowy tym szybciej dochodzi do niewydolności narządów i śmierci nawet w ciągu kilkunastu minut. Jeśli organizm jest silny i broni się, łatwiej jest rozpoznać sepsę i pomóc choremu.
Cytuj_gość
19.03.2016, 20:06
Byłam dziś z dzieckiem A białym domku wchodzę do gabinetu opowiadam co dziecku Dołęga na to Pan doktor Ale ja nie jestem pediatra tyłki chirurgiem w głąb obok ginekolog pytam o pediatra to tylko w szpitalu wobec tego prisze mnie tam skierować Pyta jakie leki dziecko przyjmuje mówię pulneo...on na to A co to? Nawet nie wstał by zbadać dziecko pojechał na krześle ...nie potrafił wyliczyć dawki paracetamolu na kaszel zalecił płukanie gardła wizyta zakończona u pediatry ktory sam stwierdzil patrzac na pieczatke ze do chirurga to mu brakuje kolejny rezydent w oczekuwaniu na tragedie Jak długo jeszcze tak będzie? ???? Żądamy profesjonalnej opieki dr ginekolog w weekend na dyzurze kilkadziesiat godzin na dyzurze od rana w punkcie krwiodastwa...... Ludzie!!!!!!!
Odpowiedzxxxxx_gość
21.03.2016, 14:12
Kobieto piszesz jak porąbana - po kielichu. Żadnego ładu i składu w tej wypowiedzi. Szkoda naszych oczu i komórek myslowych , aby rozszyfrować co "autor miał na myśli". Makabra...oby jak najmniej takich "wpisów"
Cytujpacjentka_gość
20.03.2016, 12:04
pacjenci dają przyzwolenie na takie traktowanie
Nie pisać komentarzy na tcz.pl tylko pisać tam gdzie ktoś się zainteresuje problemem pacjenta i traktowaniem go w poradniach NFZ.Jezeli ktoś nie potrafi się domagać swoich praw to niech skorzysta z pomocy prawnej ktora świadczy usługi za darmo w Starostwie Powiatowym.Pomogą napisać i kilka takich skarg z pewnością poskutkuje.Ponieważ lekarze i kierownicy poradni liczą że mają z idiotami do czynienia co tylko żalą się w lokalnej prasie,A jednostki nadrzędne nic nie wiedzą i dlatego tak się dzieje.Merytoryczna kontrola by wykryła nieprawidłowości i bezprawie jakie stosują wobec pacjenta.
Odpowiedzmmmmm_gość
20.03.2016, 14:06
Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny, bliskich, przyjaciół.
OdpowiedzGrzegorz_gość
20.03.2016, 21:20
Ludzie traktują Nocna Opiekę chorych jak przychodnię - po pierwsze powinni płacić !! Bo to przez te hordy narzekaczy i hipochondryków lekarze nie mają czasu na swoją pracę i przez to takie przypadki. Swoją drogą - na końcowe stadium sepsy lekarz nic nie poradzi. Matka z dzieckiem powinna wcześniej udać się do pediatry. Wszyscy psioczą na służbę zdrowia .. za chwilę żadnego lekarza nie będzie i wtedy dopiero uroki jakiejkolwiek opieki medycznej odczujecie. Ot Polska i jej mentalność.
OdpowiedzBartek_gość
23.03.2016, 12:50
Mylisz się w każdym stadium sepsy można wdrożyć leczenie. Wiem bo bliska mi osoba zmarła na sepsę. Zdiagnozowana w ostatnim stadium. Niestety źle dobrany lek nie zadziałał. Był sąd lekarski orzeczono błąd w sztuce. Lekarz 2 lata zakazu wykonywania zawodu. I co z tego? Brata nikt mi nie zwróci a lekarz dalej pracuje w zawodzie.
Cytujania_gość
26.03.2016, 17:06
to chyba jakiś lekarz pisze...tak się broni. Do pediatry nie przyjmują i odsyłaja na pogotowie a ty masz pretensję do ludzi ,że narzekają??!!! z takimi jak ty nie warto nawet gadać...widocznie jeszcze chorego dziecka nie miałeś!!!
Cytujpiotr_gość
22.03.2016, 07:51
dziecko od czterech dni temperatura 38,9 spada i rośnie żona dzwoni po pogotowie w sobotę a Pani doktor mówi że robić zimne obkłady i w piątek udać się do przychodni. Diagnoza telefoniczna w Białym Domku pracują jasnowidze. W poniedziałek u Rogowskich nie można się dodzwonić żeby zarejestrować dziecko w końcu się udaje informacja brak miejsc zapraszamy jutro dziecko z temperatura 39 i wysypane od ospy ubrać w mrozie zawieść do szpitala albo do przychodni.
OdpowiedzMaciej Korz_gość
16.10.2019, 00:27
zabójca
mozesz mnie podac gdzie chcesz.mam nadzieje ze sad posadzi wszystkich winnych za zabójstwo dziecka a wiezniowie dokończa dzieła .umieraj w mekach jak to zabite dziecko. u góry masz moje imie i nazwisko zapamietaj je do w listopadzie bede patrzyl ci w oczy na sali sadowej.amen
Odpowiedzgosc_gość_gość
16.10.2019, 15:23
DZIWNE
za te nieszczescie głownie odpowiada nieudolny pediatra który zle postawil diagnoze i zapoczątkował efekt kuli śniegowej.Matka tam mówi w pewnym momencie ,że dziecku sie pogorszyło ale nie było juz numerka dla dziecka.A od czego są wizyty domowe.Tak ze zwalanie na lekarza z nocnej opieki który rutynowo potwierdził diagnoze pediatry bo byc może sie nie znał jest niewłasciwe.Zamiast marnowac energie na byle co nalezy zmusic radnych powiatu wraz z tym strarostą by dzieciom z Tczewa zapewniono nocną opieke pediatry a nie lekarzy z tzw łapanek.To tez duża odpowiedzialnosc tych wszystkich radnych równiez z pisu którzy podchodzą do leczenia jak do biznesu .To przez takich ludzi pis ma słabe wyniki wyborcze mimo tak duzego programu socjalnego.
Odpowiedz