Zdjęcia dzięki uprzejmości firmy Fotografika, Małgorzata Małkiewicz, ul. Wojska Polskiego 15. (fot. www.fotografika.tczew.pl)
Inaczej niż w poprzednich latach ma wyglądać celebrowanie Bożego Ciała na Kociewiu. Zgodnie z zaleceniami Biskupa Pelplińskiego, procesje powinny być organizowane wokół kościołów, a nie jak w poprzednich latach - ulicami miast.
Już w najbliższy czwartek (11.06) wierni w całym kraju wezmą udział w uroczystościach Bożego Ciała. Procesja ściśle wiąże się z Eucharystią, dlatego powinna być celebrowana zaraz po Mszy św. Zgodnie z polską tradycją najświętszy sakrament niesiony jest w sposób bardzo uroczysty przez ulice naszych miast. Przy poszczególnych stacjach odczytuje się także fragmenty Ewangelii odnoszące się do Eucharystii. W tym roku jednak święto ma wyglądać inaczej. Wszystko przez pandemię koronawirusa.
W normalnych okolicznościach procesje przyciągają tłumy wiernych. Ołtarze rozstawione w różnych częściach miasta przygotowują wspólnoty.
Już w najbliższy czwartek (11.06) wierni w całym kraju wezmą udział w uroczystościach Bożego Ciała. Procesja ściśle wiąże się z Eucharystią, dlatego powinna być celebrowana zaraz po Mszy św. Zgodnie z polską tradycją najświętszy sakrament niesiony jest w sposób bardzo uroczysty przez ulice naszych miast. Przy poszczególnych stacjach odczytuje się także fragmenty Ewangelii odnoszące się do Eucharystii. W tym roku jednak święto ma wyglądać inaczej. Wszystko przez pandemię koronawirusa.
- Ze względu na epidemię biskup pelpliński Ryszard Kasyna zachęca do procesji w Boże Ciało wyłącznie wokół kościołów. Biskup Diecezjalny napisał między innymi: "Nie organizuje się procesji Bożego Ciała ulicami parafii, ani nie stawia czterech ołtarzy. W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa po każdej Mszy Świętej odbywa się procesja eucharystyczna wokół kościoła lub - w razie niemożliwości - wewnątrz świątyni. - informuje ks. dr Ireneusz Smagliński, rzecznik diecezji pelplińskiej.
W normalnych okolicznościach procesje przyciągają tłumy wiernych. Ołtarze rozstawione w różnych częściach miasta przygotowują wspólnoty.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Koronawirus
Koronawirus
Nowy koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba najczęściej objawia się gorączką, kaszlem, brakiem smaku i/lub węchu, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2/3% osób chorych. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, pacjenci onkologiczni, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby.
Komentarze (12) dodaj komentarz
zdziwiony_gość
05.06.2020, 16:11
procesja
Zachęcam do organizowania 11 czerwca procesji Bożego Ciała. Jak co roku podążaliśmy za Jezusem Chrystusem ukrytym pod postacią chleba, tak uczyńmy to i w tym roku - wzywa w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" ks. bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji KEP ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. ODWAŻNI NIE ŻYJĄ DŁUGO, ALE TCHÓRZE NIE ŻYJĄ WCALE (o. Agostino)
OdpowiedzCo?_gość
05.06.2020, 17:53
Co wspolnego ma udzial w procesji z odwaga? Kazdy ma rozum i wolna wole i potrafi sam ocenic sytuacje, bez przyczepiania sobie latki odwaznego lub tchorza.
CytujAdrian_gość
05.06.2020, 22:26
A głupcy? Mówił coś o. Agostino o głupcach?
CytujMario_gość
09.06.2020, 07:30
Znieść całkiem
Boże Ciało służy na wsiach tylko po to by stare baby rozglądały się kto co ma na podwórku.Do lasu się wykrzyczeć.Wypad dewoty.
CytujMarian_gość
05.06.2020, 17:12
Nareszcie ciemnogród zostanie w swoim ogródku....
OdpowiedzZ_gość_gość
05.06.2020, 17:25
700 lat
W Polsce jako pierwszy wprowadził to święto bp Nankier w 1320 r. w diecezji krakowskiej. W Kościele katolickim w Polsce pod koniec XIV w. święto Bożego Ciała było obchodzone już we wszystkich diecezjach. To już równe 700 lat! Czyżby biskupowi Kasynie zabrakło odwagi? Nie pierwszy raz.
Odpowiedzhm_gość
05.06.2020, 17:50
Wszystko pięknie, praktykujemy, demonstrujemy wiarę, kontynuujemy piękną polską tradycję (procesje nie odbywają się we wszystkich krajach katolickich). Jednak w dużej mierze polski katolicyzm na tym właśnie się kończy - na tradycji i celebracji. Niestety w naszym życiu mało miłosierdzia i miłości bliźniego, pozostaje tylko otoczka i pusta deklaracja , za którą nic nie idzie. Łatwiej sprowadzić wiarę do tych pięknych ale dla wielu pustych albo nawet niezrozumiałych gestów.
Odpowiedzzdziwiony_gość
05.06.2020, 18:30
j.w.
I jak się to Tobie udaje?
CytujKktg_gość
07.06.2020, 00:11
No i dobrze
Mam nadzieję, że już tak zostanie na stałe. Jak chcą celebrować swoje święta, to niech celebrują je w kościołach właśnie, a nie latają po mieście i zakłócają spokój ://////
Odpowiedzobserveur_gość
07.06.2020, 12:28
Ekshibicjonizm koscielny na pokaz. Idzie tłum rozmodlonych, spiewają, tancza i klaszczą, a kiedy rozchodza się do domów wyrastają im rogi, sa opryskliwi, gburowaci i bezczelni. Wiara na pokaz, coś jak fejsbuk, ekshibicjonizm na całego. Gwiazdy we własnym umysle. Z jednej strony smieszne, z drugiej raczej nie, wiara na pokaz.
OdpowiedzAga_gość_gość
08.06.2020, 03:26
Hmm
Zachęca czyli nie koniecznie musi tak być. Moze by biskup pomyślał nad tym, żeby dzieci mogły do 1 komunii przystąpić w lipcu i w sierpniu. Juz nas strasza ze nauczania od wrzesnia bedzie zdalne, wiec raczej wrzesniowe komunia tez nie wchodza w gre.
OdpowiedzMario_gość
09.06.2020, 07:36
Banda pajaców
Banda pajaców kościelnych idzie na ploty i żeby sąsiedzi widzieli
Odpowiedz