Żuławy Gdańskie to piękny region o bogatej historii położony na terenie województwa pomorskie. Odkrywanie jego walorów połączone z aktywnością fizyczną legło u podstaw zorganizowania rajdu rowerowego. Miłośnicy jazdy na rowerze połączyli swoje zainteresowania z poznawaniem zabytków i przeszłości tej krainy.
Pierwszym etapem była wieś Koźliny, która 100 lat temu decyzją Traktatu Wersalskiego stała się punktem granicznym pomiędzy Polską i Wolnym Miastem Gdańskiem. W Steblewie rowerzyści poznali dzieje gotyckich ruin świątyni z XIV wieku. Masywna i potężna budowla do dzisiaj budzi podziw i szacunek dla jej budowniczych. W Grabinie - Zameczek uczestnicy wycieczki poznali przeszłość krzyżackiego zamku i jego gości. W grabińskiej fortyfikacji bywali wielcy mistrzowie Zakonu Krzyżackiego, król Polski Stefan Batory i władca Szwecji Gustaw Adolf. Warownia była świadkiem licznych wojen, konfliktów. Była niszczona, by ponownie ją odbudowano. Dzisiaj czeka ponownie na lepsze czasy i inwestora, który wskrzesi jej daną chwalebną przeszłość. We Wróblewie nad Motławą rowerzyści podziwiali malowniczy kościół i przystań kajakową, która zachęca do turystyki wodnej. Kolejne pokonane kilometry doprowadziły uczestników wyjazdu do Miłobądza i historii Michała Różanowskiego, który została zastrzelony 16 sierpnia 1939 roku. Wszyscy uczestnicy pomimo zmęczenia i padającego deszczu okazywali zadowolenie i chęć dalszego odkrywania Żuław Gdańskich - powiedziała Joanna Dobosz.
Rajd rowerowy po Żułach Gdańskich zorganizowały: Amatorska Grupa Rowerowa Tczew i Zrzeszenie Kaszubsko - Pomorskie w Tczewie.
Pierwszym etapem była wieś Koźliny, która 100 lat temu decyzją Traktatu Wersalskiego stała się punktem granicznym pomiędzy Polską i Wolnym Miastem Gdańskiem. W Steblewie rowerzyści poznali dzieje gotyckich ruin świątyni z XIV wieku. Masywna i potężna budowla do dzisiaj budzi podziw i szacunek dla jej budowniczych. W Grabinie - Zameczek uczestnicy wycieczki poznali przeszłość krzyżackiego zamku i jego gości. W grabińskiej fortyfikacji bywali wielcy mistrzowie Zakonu Krzyżackiego, król Polski Stefan Batory i władca Szwecji Gustaw Adolf. Warownia była świadkiem licznych wojen, konfliktów. Była niszczona, by ponownie ją odbudowano. Dzisiaj czeka ponownie na lepsze czasy i inwestora, który wskrzesi jej daną chwalebną przeszłość. We Wróblewie nad Motławą rowerzyści podziwiali malowniczy kościół i przystań kajakową, która zachęca do turystyki wodnej. Kolejne pokonane kilometry doprowadziły uczestników wyjazdu do Miłobądza i historii Michała Różanowskiego, który została zastrzelony 16 sierpnia 1939 roku. Wszyscy uczestnicy pomimo zmęczenia i padającego deszczu okazywali zadowolenie i chęć dalszego odkrywania Żuław Gdańskich - powiedziała Joanna Dobosz.
Rajd rowerowy po Żułach Gdańskich zorganizowały: Amatorska Grupa Rowerowa Tczew i Zrzeszenie Kaszubsko - Pomorskie w Tczewie.
Komentarze (6)
dodaj komentarz
Mario Tcz._gość_gość
08.09.2020, 09:12
Banda krawaciarzy postanowiła poprzeszkadzać normalnym ludziom w poruszaniu się po drogach!Rowery użytkowane w celach rekreacyjnych powinny się poruszać wyłącznie po ścieżkach do tego za ciężkie pieniądze zbudowanych.
Nick_gość
08.09.2020, 10:09
Skup się lepiej na tym żeby twój tedeik z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku przeszedł przegląd.... Bo to jest rak a nie rowerzyści.
Masz problem _gość
08.09.2020, 11:28
Zabieraj swojego wieś wagensa i do pirostalu z nim bo ledwo chodzi i zatruwa życie innym nalezesz do bandy trucicieli jak ci niewstyd
Hahaha :-) :-) :-)_gość_gość
08.09.2020, 12:14
Już jedna grupa rowerzystow była co żonami się pozamieniali, meżów poodbijali... Czysty burdel tylko na dwóch kółkach... Dziś są rozwody, burdy, i dzieci :-) :-) :-) Hahahaha :-) :-) :-) :-)
gosc_gość
08.09.2020, 22:06
pytanie
czy na grobach swoich bliskich tez w takich pozach tyłem do pomników w przysiadach robią panstwo sobie fotki ? bardzo interesujące obyczaje .
bolek i lolek_gość_gość
10.09.2020, 13:15
info
witam, może warto dodać, że zdjęcie wykonano w Miłobądzu, przy pomniku Michała Różanowskiego. Został pochowany w 1939 roku na Starym CMENTARZU w Tczewie. Główna brama, pierwsza alejka w lewo. W ubiegłym roku w 80. rocznicę jego śmierci "Dawny Tczew" zebrał fundusze i wykonał nową płytę nagrobną. W Miłobądzu jest tylko płyta pamiątkowa o tym bohaterze. Zdjęcie jest także formą pamięci i informacji. pozdrawiam.