Starostwo Powiatowe wybiera firmę, która dokona aktualizacji dokumentacji, jaka jest niezbędna do rozpoczęcia prac związanych z odbudową Mostu Tczewskiego. W dokumencie muszą znaleźć się rozwiązania dla wyeksponowania w ciągu ulicy Jana z Kolna zdemontowanego przęsła ESTB, a także projekt portalu wjazdowego nad przyczółkiem zachodnim.
Niedawno Starostwo Powiatowe w Tczewie ogłosiło przetarg na aktualizację dokumentacji, do którego stanęły dwie firmy. Powiat miał na ten cel 720 tys. zł. pozyskane z Polskiego Ładu. Ostatecznie zwyciężyło konsorcjum firm BAK z Bydgoszczy oraz Axial z Dąbrówki pod Poznaniem, które zaoferowało na ten cel 480 tysięcy zł (druga oferta opiewała na ponad milion złotych).
Przypomnijmy, most jest świadkiem historii - i to tej wielkiej. To tu padły pierwsze strzały drugiej wojny światowej. Na 11 minut przed atakiem na Westerplatte - 1 września 1939 roku - o godzinie 4.34 - niemieckie Junkersy Ju 87 Stuka - rozpoczęły bombardowanie mostu i sąsiadującej z nim stacji kolejowej. Na moście wywiązała się walka - żołnierze 2 Batalionu Strzelców podjęli zdecydowany opór i robili wszystko, by do Tczewa - od strony Malborka nie wjechał niemiecki pociąg pancerny. Mimo wysiłków Niemców o godzinie 6.00 Polakom udało się wysadzić podminowany już kilka miesięcy wcześniej most. Po tym szef sztabu niemieckiego dowództwa naczelnego, generał Franz Halder, napisał wtedy w swoim dzienniku bojowym: "Tczew, wyraźnie nie udało się. Most wyleciał w powietrze".
Niestety, po II wojnie światowej było coraz gorzej. Most został co prawda odbudowany - ale nie w XIX-kształcie - chodziło tylko o to, by zapewnić przejezdność. Prawdziwą klątwą dla mostu stały się czasy po upadku komunizmu. W latach 90-tych Most Tczewski trafił pod skrzydła powiatu - i ta kuriozalna decyzja, wydana zza urzędniczego biurka, ciąży do dzisiaj. To chyba jedyny tak duży obiekt inżynieryjny spinający brzegi Wisły, który nie jest własnością Skarbu Państwa, a znajduje się pod opieką samorządu powiatowego. Nawet cały roczny budżet placówki - nie wystarczyłby na przeprowadzanie remontu zabytku. Mało tego - koszt robót jest tak wielki, że właściciela ledwo stać nawet na pokrycie wkładu własnego.
W 2010 roku zamknięto most dla ruchu kołowego, ale już w 2012 wydawało się, że dla cennego obiektu pojawiło się światełko nadziei - wtedy ruszyły prace przy renowacji zabytkowych wież. Z kolei w 2014 roku starostwu udało się pozyskać pierwsze rządowe pieniądze na remont samej konstrukcji. Etapowane prace trwały aż do 2019 roku. Nieoczekiwanie pod koniec września 2019 r. pomorski konserwator zabytków Igor Strzok, wstrzymał trwający etap odbudowy o numerze II A. Obecnie starostwo ubiega się o środki na kontynuowanie robót w ramach Polskiego Ładu, wnioskuje także o pozwolenie na ponowne rozpoczęcie robót.
Dodajmy, że w marcu podpisano porozumienie o współpracy pomiędzy Powiatem Tczewskim a Muzeum II Wojny Światowej. To kolejny etap działań przybliżający do otwarcia na Moście Tczewskim - w miejscu symbolicznym, gdzie spadły pierwsze bomby II wojny światowej - filii gdańskiego muzeum.
Niedawno Starostwo Powiatowe w Tczewie ogłosiło przetarg na aktualizację dokumentacji, do którego stanęły dwie firmy. Powiat miał na ten cel 720 tys. zł. pozyskane z Polskiego Ładu. Ostatecznie zwyciężyło konsorcjum firm BAK z Bydgoszczy oraz Axial z Dąbrówki pod Poznaniem, które zaoferowało na ten cel 480 tysięcy zł (druga oferta opiewała na ponad milion złotych).
- Komisja przetargowa jest w trakcie badania kompletności złożonych ofert. Po sporządzeniu przez komisję protokołu, zostanie on przedstawiony Zarządowi Powiatu Tczewskiego do zatwierdzenia. Przedmiotem zamówienia było wykonanie kompletnej dokumentacji projektowej przebudowy Mostu Tczewskiego, a także pełnienie nadzoru autorskiego przy realizacji robót budowlanych wykonywanych na podstawie powyższej dokumentacji. - mówi Marcin Stolarski, rzecznik Starostwa Powiatowego w Tczewie - Chodzi m. in. o sporządzenie nowej dokumentacji projektowej, obejmującej dokończenie demontażu pozostałej części, ok. 80% długości, tj. ok. 111 mb przęsła nurtowego (konstrukcja ESTB) wraz z przeniesieniem go na teren działek nr: 149/5 i 198 oraz zaprojektowanie następujących nowych elementów, niewystępujących na Moście obecnie, ale planowanych do wybudowania w ramach pełnej przebudowy obiektu: portalu wjazdowego od strony Tczewa i jednej typowej wieży obronnej.
Przypomnijmy, most jest świadkiem historii - i to tej wielkiej. To tu padły pierwsze strzały drugiej wojny światowej. Na 11 minut przed atakiem na Westerplatte - 1 września 1939 roku - o godzinie 4.34 - niemieckie Junkersy Ju 87 Stuka - rozpoczęły bombardowanie mostu i sąsiadującej z nim stacji kolejowej. Na moście wywiązała się walka - żołnierze 2 Batalionu Strzelców podjęli zdecydowany opór i robili wszystko, by do Tczewa - od strony Malborka nie wjechał niemiecki pociąg pancerny. Mimo wysiłków Niemców o godzinie 6.00 Polakom udało się wysadzić podminowany już kilka miesięcy wcześniej most. Po tym szef sztabu niemieckiego dowództwa naczelnego, generał Franz Halder, napisał wtedy w swoim dzienniku bojowym: "Tczew, wyraźnie nie udało się. Most wyleciał w powietrze".
Niestety, po II wojnie światowej było coraz gorzej. Most został co prawda odbudowany - ale nie w XIX-kształcie - chodziło tylko o to, by zapewnić przejezdność. Prawdziwą klątwą dla mostu stały się czasy po upadku komunizmu. W latach 90-tych Most Tczewski trafił pod skrzydła powiatu - i ta kuriozalna decyzja, wydana zza urzędniczego biurka, ciąży do dzisiaj. To chyba jedyny tak duży obiekt inżynieryjny spinający brzegi Wisły, który nie jest własnością Skarbu Państwa, a znajduje się pod opieką samorządu powiatowego. Nawet cały roczny budżet placówki - nie wystarczyłby na przeprowadzanie remontu zabytku. Mało tego - koszt robót jest tak wielki, że właściciela ledwo stać nawet na pokrycie wkładu własnego.
W 2010 roku zamknięto most dla ruchu kołowego, ale już w 2012 wydawało się, że dla cennego obiektu pojawiło się światełko nadziei - wtedy ruszyły prace przy renowacji zabytkowych wież. Z kolei w 2014 roku starostwu udało się pozyskać pierwsze rządowe pieniądze na remont samej konstrukcji. Etapowane prace trwały aż do 2019 roku. Nieoczekiwanie pod koniec września 2019 r. pomorski konserwator zabytków Igor Strzok, wstrzymał trwający etap odbudowy o numerze II A. Obecnie starostwo ubiega się o środki na kontynuowanie robót w ramach Polskiego Ładu, wnioskuje także o pozwolenie na ponowne rozpoczęcie robót.
Dodajmy, że w marcu podpisano porozumienie o współpracy pomiędzy Powiatem Tczewskim a Muzeum II Wojny Światowej. To kolejny etap działań przybliżający do otwarcia na Moście Tczewskim - w miejscu symbolicznym, gdzie spadły pierwsze bomby II wojny światowej - filii gdańskiego muzeum.
Komentarze (8) dodaj komentarz
Łupaszko_gość_gość
17.05.2022, 10:44
"a 'la long"
To Augustyn sam nie da rady ???? Spółkę miejską powołajcie do spraw aktualizacji dokumentacji i z głowy .Ekspertyzy z tej spółki przesyłać do starostwa i jest pięknie, wszystko zostaje w rodzinie :)
OdpowiedzTczRad_gość
17.05.2022, 11:06
Już dawno powinien zostać wybudowany DRUGI most, który zapewniłby komunikację osobom mieszkającym po drugiej stronie Wisły. Ta ciągła walka o odbudowanie go zgodnie z pierwotnymi planami to jak walka z wiatrakami. Zanim dokończą jego budowę to rzeczy, które zostały do tej pory wyremontowane znowu będą do remontu lub wymiany. Mnóstwo ludzi po drodze oczywiście przytuli sporą sumkę, część "złomu" zapewne utonie w Wiśle albo zostanie "skradziona".
OdpowiedzCiasna Jola_gość_gość
17.05.2022, 11:44
Nie chodzi o to żeby wyremontować. Chodzi o to by remontować.
OdpowiedzTczewiak_gość_gość
17.05.2022, 12:38
Remont Mostu
Za czasów wojny most był zbudowany w 7lat a tu mija 10 lat i remont nie skończony
Odpowiedzqq_gość
17.05.2022, 12:47
jak pierwszego dnia wojny go wysadzili przecież...
CytujPrawda Czasu _gość
17.05.2022, 15:37
Mistyfikacja
Gra pozorów za społeczne pieniądze!! Kto wreszcie dokona weryfikacji i rozliczenia nietrafnych decyzji, oraz pociągnie do odpowiedzialności osoby decyzyjne! Jest tyle potrzeb w powiecie, a czas i pieniądze marnotrawione!!
OdpowiedzPoszerzyć_gość
17.05.2022, 20:12
Dk 91
Do czarlina
OdpowiedzZbynio_gość
17.05.2022, 20:48
Luzbluz
Ludzie nie mają jak szybko dojechać do pracy jadą na około przez baldowo paliwo drogie a ci debatują latami nad ekspertyzami, postawić obok nowy most a ten wysadzić w p***ziet pozdro...
Odpowiedz