Zdemontowana kostka z "berlinki" trafi do Lasu Szpęgawskiego. To symboliczne, bo materiał z drogi zbudowanej przez jeńców zmuszanych do pracy przez Niemców, zostanie ułożona w miejscu, gdzie dokonano masowych mordach na Polakach.
Położony kilka kilometrów od Starogardu Gdańskiego Las Szpęgawski we wrześniu 1939 roku został wybrany przez niemieckiego okupanta na miejsce masowych egzekucji. Jako pierwsi ofiarą mordu padli starogardzcy Żydzi, następnie zamordowano 88 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Kocborowie. Las Szpęgawski stał się miejscem straceń polskiej inteligencji, działaczy społecznych i politycznych z Pomorza oraz duchownych. Jesienią 1939 roku Niemcy wymordowali niemal całą Kapitułę Katedralną diecezji chełmińskiej oraz profesorów pelplińskiego seminarium. W sumie od września 1939 r. hitlerowcy rozstrzelali około 7000 osób - także wielu tczewian. Niestety, wciąż potrzeba badań archiwum, bo w grobach spoczywają bezimienne ofiary. Niedawno powstał nowy pomnik w formie ściętych pni drzew, który kosztował 1,9 mln zł. Historię miejsca przybliżają też specjalne tablice. To nie koniec inwestycji:
Trasę łączącą Berlin z Królewcem, tzw. berlinkę - wytyczyli Niemcy jeszcze przed rozpoczęciem II wojny światowej. Po 1 września 1939 roku i podbiciu Polski rozpoczęli budowę drogi. Wykorzystano sprawdzony już kamień, po drugiej stronie Wisły natomiast tańsze i mniej pracochłonne płyty betonowe. W tych pracach uczestniczyli m.in. jeńcy francuscy i angielscy.
Położony kilka kilometrów od Starogardu Gdańskiego Las Szpęgawski we wrześniu 1939 roku został wybrany przez niemieckiego okupanta na miejsce masowych egzekucji. Jako pierwsi ofiarą mordu padli starogardzcy Żydzi, następnie zamordowano 88 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Kocborowie. Las Szpęgawski stał się miejscem straceń polskiej inteligencji, działaczy społecznych i politycznych z Pomorza oraz duchownych. Jesienią 1939 roku Niemcy wymordowali niemal całą Kapitułę Katedralną diecezji chełmińskiej oraz profesorów pelplińskiego seminarium. W sumie od września 1939 r. hitlerowcy rozstrzelali około 7000 osób - także wielu tczewian. Niestety, wciąż potrzeba badań archiwum, bo w grobach spoczywają bezimienne ofiary. Niedawno powstał nowy pomnik w formie ściętych pni drzew, który kosztował 1,9 mln zł. Historię miejsca przybliżają też specjalne tablice. To nie koniec inwestycji:
- Plac wokół pomnika i monumentu w Lesie Szpęgawskim zostanie utwardzony kostką z tzw. berlinki - drogi, którą w 1940 roku zbudowali Niemcy używając do prac jeńców i więźniów, którzy tam ginęli. A zatem będzie to odpowiednie nawiązanie do historii, gdy ten kamień trafi na cmentarz wojenny. Kostkę otrzymaliśmy od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przy wsparciu i pomocy posła Kazmierza Smolińskiego. Prace ruszą i zakończą się jeszcze w tym roku. - informuje Urząd Gminy Starogard Gd.
Trasę łączącą Berlin z Królewcem, tzw. berlinkę - wytyczyli Niemcy jeszcze przed rozpoczęciem II wojny światowej. Po 1 września 1939 roku i podbiciu Polski rozpoczęli budowę drogi. Wykorzystano sprawdzony już kamień, po drugiej stronie Wisły natomiast tańsze i mniej pracochłonne płyty betonowe. W tych pracach uczestniczyli m.in. jeńcy francuscy i angielscy.
Komentarze (6) dodaj komentarz
thrr_gość
03.08.2021, 12:06
To teraz po piasku bedziemy jezdzic jak zabiorą kostkę ?
OdpowiedzVj_gość
03.08.2021, 15:54
Tak, a to jakis problem?
W czym problem?
CytujTczewiak_gość_gość_gość
03.08.2021, 17:34
kostka
Pośle Smoliński aleś się pan wyśilił
OdpowiedzHistoryk_gość
03.08.2021, 20:45
Chichot historii i tyle w temacie.
OdpowiedzAbc_gość_gość_gość_gość
04.08.2021, 05:43
Do tcz.yyypl
Naucz się koncówk?w, a będziesz miał piątków jak mrówków...????
OdpowiedzPiotr_gość
04.08.2021, 07:02
.
''Zdemontowana kostka z "berlinki" trafi do Lasu Szpęgawskiego. To symboliczne, bo materiał z drogi zbudowanej przez jeńców zmuszanych do pracy przez Niemców, zostanie ułożona w miejscu, gdzie dokonano masowych mordach na Polakach.'' To jest dramat!!! tyle błędów w wytłuszczonym nagłówku...
Odpowiedz