Brakuje 800 spośród 1500 rowerów, które spłonęły w hali, aby flota MEVO była kompletna. Operator systemu, CityBike Global, prowadzi rozmowy z producentem, by jak najszybciej uzupełnić brakujące pojazdy.
W czwartek, 6 lutego, na miejscu zdarzenia odbyła się wizja lokalna z udziałem strażaków oraz prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Potwierdzono, że w pożarze spłonęło 1500 rowerów przechowywanych w hali. Jak informowaliśmy wcześniej, wśród zniszczonych jednośladów znajdowało się ponad 1300 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym oraz 162 rowery standardowe. W magazynie przechowywano także około 1000 baterii zasilających rowery elektryczne.
Wstępne straty
Operator CityBike Global (CBG) poinformował Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS), że wstępne straty oszacowano na około 11 mln zł. Dokładne wyliczenia będą możliwe dopiero po uzyskaniu dostępu do zniszczonego obiektu, co nastąpi po zakończeniu działań Państwowej Straży Pożarnej.
Ubezpieczenia rowerów
Zgodnie z umową zawartą między Obszarem Metropolitalnym a firmą CityBike Global, hiszpański operator systemu roweru metropolitalnego MEVO posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Ochrona ta zabezpiecza firmę, jako właściciela całej floty rowerów, przed roszczeniami klientów i osób trzecich, za szkody powstałe w wyniku jej działalności. Z informacji przekazanych przez CityBike Global wiemy, że firma nie posiadała dodatkowego ubezpieczenia mienia własnego.
Obszar Metropolitalny nie jest właścicielem rowerów. Zgodnie z obowiązującą umową, OMGGS zamówił u hiszpańskiego operatora usługę zarządzania MEVO, przy użyciu rowerów, stanowiących własność operatora.
W czwartek, 6 lutego, na miejscu zdarzenia odbyła się wizja lokalna z udziałem strażaków oraz prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Potwierdzono, że w pożarze spłonęło 1500 rowerów przechowywanych w hali. Jak informowaliśmy wcześniej, wśród zniszczonych jednośladów znajdowało się ponad 1300 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym oraz 162 rowery standardowe. W magazynie przechowywano także około 1000 baterii zasilających rowery elektryczne.
Wstępne straty
Operator CityBike Global (CBG) poinformował Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS), że wstępne straty oszacowano na około 11 mln zł. Dokładne wyliczenia będą możliwe dopiero po uzyskaniu dostępu do zniszczonego obiektu, co nastąpi po zakończeniu działań Państwowej Straży Pożarnej.
- Przed pożarem cała flota MEVO liczyła około 4900 rowerów. Z tej liczby - zgodnie z umową z operatorem - do dyspozycji użytkowników było 4099 jednośladów. Dodatkowe pojazdy w liczbie ok. 800 sztuk znajdowały się w rezerwie operatora. W wyniku pożaru liczba dostępnych dla użytkowników systemu rowerów zmniejszyła się do około 3300, co stanowi 80% stanu floty, wymaganej umową. Aby spełnić warunki umowy - czyli 4099 sztuk rowerów dostępnych dla użytkowników - brakuje około 800 pojazdów. Operator CityBike Global analizuje możliwości jak najszybszego odtworzenia stanu floty i prowadzi rozmowy z producentem rowerów. OMGGS już w środę, kilka godzin po pożarze, zwrócił się do operatora o przedstawienie szczegółowego harmonogramu przywrócenia pełnej liczby rowerów. Operator deklaruje, że dołoży wszelkich starań, aby uzupełnienie floty nastąpiło jak najszybciej. Do końca lutego MEVO funkcjonuje zgodnie z warunkami umowy, ponieważ w tym okresie dostępna jest połowa floty. - mówi Jarosław Maciejewski, główny specjalista ds. komunikacji OMGGS.
Ubezpieczenia rowerów
Zgodnie z umową zawartą między Obszarem Metropolitalnym a firmą CityBike Global, hiszpański operator systemu roweru metropolitalnego MEVO posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Ochrona ta zabezpiecza firmę, jako właściciela całej floty rowerów, przed roszczeniami klientów i osób trzecich, za szkody powstałe w wyniku jej działalności. Z informacji przekazanych przez CityBike Global wiemy, że firma nie posiadała dodatkowego ubezpieczenia mienia własnego.
Obszar Metropolitalny nie jest właścicielem rowerów. Zgodnie z obowiązującą umową, OMGGS zamówił u hiszpańskiego operatora usługę zarządzania MEVO, przy użyciu rowerów, stanowiących własność operatora.
Komentarze (10) dodaj komentarz
McK_gość
07.02.2025, 11:12
Pozbierajcie
Jeden rower stoi juz od miesiąca na ul. Nadbrzeżnej w Tczewie. Nikt o nim nie wie? Ile takich rowerów się zapodziało?
OdpowiedzV_gość
07.02.2025, 12:25
trzy rowery sie zapodziały
CytujDZIUBAKA_gość_gość
07.02.2025, 13:09
Mevo
Potwierdzam stoi tam już prawie 3 miesiące.
CytujSAM_gość
07.02.2025, 14:20
spalili niedochodowy biznes
oficer rowerowy awansował na generała i nie zajmuje się już rowerami
Cytujmój nick_gość
07.02.2025, 13:07
Ludzie biznesy potracili
Ale najważniejsze czy wyjadą czerwone rowerki. Żałosne.
Odpowiedzgosc_gość
07.02.2025, 14:20
pop***ency
zaklady upadaja bezrobocie rosnie ludzi zmuszaja do pracy na umowe zlecenie najdrozszy prad w europie a ci o rowerkach i tematy zastepcze mosisicie znow kogos pomowic zeby debile pisaly komentarze
OdpowiedzStaszek_gość_gość
08.02.2025, 17:44
niestety
Niestety naród tak sobie wybrał z premedytacją
CytujFarsa_gość
08.02.2025, 18:57
POlskie POżary...
To nic innego jak POdpalenia na zlecenia. POlityka. Smutny i zyebany kraj....
OdpowiedzArt_gość_gość_gość
08.02.2025, 22:02
Wonnn z tym gównem
Odpowiedzqq_gość
09.02.2025, 09:23
o to to. dobrze gada.
Cytuj