Parking, plac zabaw, czy zabudowa szeregowa? Jeszcze niedawno stały tam blaszane garaże. Co powstanie na pustym terenie przy ulicy Grunwaldzkiej?
Jeszcze w 2017 roku na działce przy ulicy Grunwaldzkie stały blaszane garaże. Tymczasowe konstrukcje zniknęły, a na tym terenie miało się zrobić bardziej estetycznie. Na razie jednak powstał tam dziki parking - z którego korzysta wielu kierowców.
Mieszkańcy mają wiele pomysłów na to miejsce - pojawiają się głosy, że przynajmniej część powinna być zagospodarowana na utwardzone, estetyczne parkingi. Pojawiają się też inne - mianowicie, że brakuje tam placu zabaw.
Temat braku wspólnej przestrzeni na osiedlu Kolejarz - szczególnie dla rodzin z małymi dziećmi - poruszyła nasza czytelniczka. Jak podkreślała, to jedyne chyba osiedla w Tczewie, na którym nie ma praktycznie żadnej infrastruktury rekreacyjnej dla dzieci ani dorosłych.
- Na Suchostrzygach, Czyżykowie, Górkach czy Nowym Mieście na każdym kroku wyrastają piękne place zabaw i siłownie, a na osiedlu Kolejarz - totalne zero. Osiedle się rozrasta - od kilku lat systematycznie przybywa domów szeregowych przy ul. Grunwaldzkiej, a wraz z nimi rodzin z dziećmi, którym miasto nie oferuje żadnej możliwości aktywnego spędzenia czasu lub po prostu relaksu na świeżym powietrzu. Dzieci mają wybór między grą w piłkę na błotnistym skrawku ziemi lub na ulicy - pierwsze średnio przyjemne, drugie mało bezpieczne. - pisze mieszkanka osiedla w mailu do redakcji.
Dlatego działka, na której niedawno stały garaże, jest dla mieszkańców bardzo atrakcyjna. Problem w tym, że niewykorzystany teren nie ma jednego właściciela - mniej więcej połowa należy do miasta, pozostała część do prywatnego inwestora. Zgodnie z planem zagospodarowania w tym miejscu może powstać zabudowa jednorodzinna, bądź szeregowa.
Dodajmy, że działka po połączeniu liczyłaby ok. 2 tys. metrów.
Jeszcze w 2017 roku na działce przy ulicy Grunwaldzkie stały blaszane garaże. Tymczasowe konstrukcje zniknęły, a na tym terenie miało się zrobić bardziej estetycznie. Na razie jednak powstał tam dziki parking - z którego korzysta wielu kierowców.
Mieszkańcy mają wiele pomysłów na to miejsce - pojawiają się głosy, że przynajmniej część powinna być zagospodarowana na utwardzone, estetyczne parkingi. Pojawiają się też inne - mianowicie, że brakuje tam placu zabaw.
Temat braku wspólnej przestrzeni na osiedlu Kolejarz - szczególnie dla rodzin z małymi dziećmi - poruszyła nasza czytelniczka. Jak podkreślała, to jedyne chyba osiedla w Tczewie, na którym nie ma praktycznie żadnej infrastruktury rekreacyjnej dla dzieci ani dorosłych.
- Na Suchostrzygach, Czyżykowie, Górkach czy Nowym Mieście na każdym kroku wyrastają piękne place zabaw i siłownie, a na osiedlu Kolejarz - totalne zero. Osiedle się rozrasta - od kilku lat systematycznie przybywa domów szeregowych przy ul. Grunwaldzkiej, a wraz z nimi rodzin z dziećmi, którym miasto nie oferuje żadnej możliwości aktywnego spędzenia czasu lub po prostu relaksu na świeżym powietrzu. Dzieci mają wybór między grą w piłkę na błotnistym skrawku ziemi lub na ulicy - pierwsze średnio przyjemne, drugie mało bezpieczne. - pisze mieszkanka osiedla w mailu do redakcji.
Dlatego działka, na której niedawno stały garaże, jest dla mieszkańców bardzo atrakcyjna. Problem w tym, że niewykorzystany teren nie ma jednego właściciela - mniej więcej połowa należy do miasta, pozostała część do prywatnego inwestora. Zgodnie z planem zagospodarowania w tym miejscu może powstać zabudowa jednorodzinna, bądź szeregowa.
- Ilu mieszkańców, tyle pomysłów - część optuje za parkingiem, niektórzy za terenem zielonym. Problem z zagospodarowaniem tego terenu jest tego typu, że nie należy w całości do nas. Na razie nie zapadły jeszcze żadne decyzje co do przyszłości tego miejsca. Wiadomo, że deweloper myślałby o tym, żeby przeznaczyć swoją część komercyjne. Jest też możliwość odkupienia jego części, by powstał zarówno teren zielony, jak i parking. Trzeba to wszytko przeanalizować i podjąć jakąś decyzję. Na razie nie ma ostatecznego rozwiązania - mówi prezydent Mirosław Pobłocki.
Dodajmy, że działka po połączeniu liczyłaby ok. 2 tys. metrów.
Komentarze (27) dodaj komentarz
Do prezydenta_gość
20.02.2019, 08:50
Czy interes mają tylko 2 osoby?
Jak miasto wystawi na przetarg swój wąski pasek działki to kupić to będzie mógł tylko jeden deweloper. Ten sam który budował pozostałe bloki i powstanie nowy blok wzdłuż Grunwaldzkiej tam gdzie były garaże blaszane. Nikt inny tego nie kupi, bo nie będzie mógł na tym fragmencie nic zrobić. Jesienią 2018 była pierwsza próba budowy bloku. Miasto chciało się zamienić z deweloperem, ale zablokował to były i obecny radny. Wszystkie dokumenty są w urzędzie. Proszę zapytać zastępcę Burczyka. Mieszkańcy chcieli tam teren zielony, plac zabaw i miejsca postojowe, których na Grunwaldzkiej brakuje. Co na to radni?
OdpowiedzZmielony Dżony_gość
20.02.2019, 09:53
aha...dobrze ze ktoś o tym tu wspomniał bo jest szansa ze ludzie będą się tematowi przyglądać i może nie będzie kolejnych przekrętów w temacie...bo gdyby nie, to działkę jak zwykle kupił by dobry kolega rumcajsa i zaś gladpol rozgrzebałby kolejna budowę w tcz...uprzedzając komentarze kretynów żebym sam sobie to kupił a potem budował lub nie, musze napisać ze miasto to nie Rumcajs, to My mieszkańcy...tu nic nie jest JEGO tylko nasze i jak ludzie tam mieszkający chcą plac zabaw czy parking to TO WŁASNIE MA TAM POWSTAC, a nie ze prezydent znowu zachowa się jak pan na włościach, sprzeda i wylane...a potem powstanie kolejny koszmar jak ten trójkąt budowany przy sądzie...ku*wa każdy skrawek zabudują debile w tym mieście, czekam tylko jak rumcajs wpadnie na pomysł sprzedaży parku pod dzielnice willową dla vipów...
OdpowiedzKrzysiek_gość
20.02.2019, 09:59
Działka
To nieprawda, że ten teren po połowie należy do miasta a połowa do prywatnej osoby. ten stosunek to 30 do 70 % na korzyść miasta. Były już próby zamiany terenu na rzecz dewelopera który chce tam postawić budynek, ale komisja Rady Miejskiej to zablokowała,. Komisja aargumentowała to tym, że blok sparaliżowałby całe osiedle tza. Dominiki.
OdpowiedzRadni z czyzykowa do roboty_gość
20.02.2019, 10:40
Mieszkaniec pokazał umowę
30% działki dewelopera ma przeznaczenie tereny rekreacyjne a 70% działki miasta ma przeznaczenie budowlane. Mieszkańcy osiedla są przeciw budowie kolejnego dużego 6 klatkowego bloku, ale za budową jest zastępca prezydenta Burczyk. Kto wygra ten spór Panie Prezydencie Pobłocki? Co do dewelopera to uu nie chodzi o Gladpol, tylko tych przedsiębiorców od kurczaków.
Cytuj!_gość_gość
20.02.2019, 10:18
Przepraszam ale czy pod każdym blokiem musi być PLAC ZABAW ?! Zróbcie z dzieckiem spacer do najbliższego placu, tylko wam to na zdrowie wyjdzie.
OdpowiedzZmielony Dżony_gość
20.02.2019, 12:46
przepraszam ale czy w każdym domu musi być łazienka?! a nie wystarczy jeden wspólny kibel na kondygnacje? zróbcie spacer do najbliższego wc na piętrze, tylko wam to wyjdzie na zdrowie...no chyba że sr*czka, to wtedy może być kiepsko ;)
Cytujop_gość
20.02.2019, 11:57
Najlepsze jest to, że tak gonili z rozbieraniem tych garaży, a nadal nic tam nie jest budowane. Najpierw plan, potem rozbierać, a nie na odwrót. Śmiało mogły być tam jeszcze garaże, do momentu uzgodnienia planu.
Odpowiedzaaa_gość_gość
20.02.2019, 13:19
"przepraszam ale czy w każdym domu musi być łazienka?! a nie wystarczy jeden wspólny kibel na kondygnacje? zróbcie spacer do najbliższego wc na piętrze, tylko wam to wyjdzie na zdrowie...no chyba że sr*czka, to wtedy może być kiepsko ;)"
OdpowiedzSłaba argumentacja a placów zabaw naokoło jak na... e
Luc_gość
22.02.2019, 19:08
Na Bajkowym jak nasr.ł, a tu zero
Problem w tym, że w tym przypadku na całym osiedlu nie ma ani jednego placu. A dzieci gromada.
Cytujkolega_gość
18.11.2019, 08:49
!_gość_gość i aaa_gość_gość to jeden komentujący wystarczy popatrzeć na ip IP: 109.197.xx8.xx6
Cytujxxx_gość_gość
20.02.2019, 18:55
Zrobić parking !!!
Zrobić parking te auta spod 9 będą miały gdzie parkować, a nie przy ulicy !!! Mało parkingów jest !!! Panie Burczyk - SŁYSZYSZ ???
Odpowiedzgośśćć_gość_gość
21.02.2019, 12:06
Gospodarz miasta też ma obowiązki
Jednym z nich jest i taki, aby istniały miejsca parkingowe, ponieważ nie ma odwrotu od korzystania z aut na najbliższe kolejne pokolenie.
Cytujuybu_gość
20.02.2019, 19:12
Dla kogo te place zabaw jak dzieci coraz mniej i w dodatku siedza glownie przed kompem
OdpowiedzXd_gość
21.02.2019, 14:53
Akurat na tym osiedlu dzieciaki są młode w wieku przedszkolnym większość i często widać jak jeżdżą na hulajnogach po całym osiedlu czy grają w piłkę na parkingu należącym do przedszkola znajdującego się tam, ale to też tylko w soboty czy niedzielę kiedy nie ma tam żadnego auta. Moim zdaniem przydałby się tam jakiś plac zabaw i małe boisko chociażby.
Cytujorlik_gość
20.02.2019, 19:53
Z tym parkingiem to nie przesadzajcie bo zrobi się 'drugi' bezpłatny postój jak pod dworcem koło galerii. Teren powinien być z głową zagospodarowany, zieleń i coś dla dzieci, bo tego brakuje najbardziej w tamtej okolicy. Ta okolica powinna być spokojna i cicha a chcecie zrobić parkingi jak przed Kauflandem albo Carrefourem. Starczy, że to osiedle sąsiaduje już z dużym Zakładam Aparorem, przez co jest więcej osób przejezdnych, dla których chcecie kolejne parkingi sponsorować. Powiem szczerze, że takiego bezczelnego i dzikiego parkowania jakie ma miejsce teraz na tych terenach długo nie widziałem w Tczewie, to jakaś anarchia. Może trochę jeszcze terenów zielonych tam zostało po zdemontowanych garażach to lepić mandaty za takie zachowanie.
Odpowiedzidiota wyżej_gość
20.02.2019, 23:55
No tak, a ludzie gdzie mają samochody zostawiać, jak nie ma nigdzie miejsca? Można część przeznaczyć na jedno, część na drugie
Cytujzażenowana_gość
20.02.2019, 23:36
parking przy przedszkolu - prywatny, do szkoły dojazd żaden.. parkujący z zakładu pracy korzystają z wolnych miejsc po usunięciu garaży. Każdy szuka byle kawałka aby zostawić auto. Moim zdaniem jakaś część powinna być przeznaczona na parking. Bloków coraz więcej a samochody przepraszam gdzie parkować?!
OdpowiedzPit_gość
21.02.2019, 17:39
A może istniejące tam zakłady zrobią na swoim terenie parkingi dla pracowników.
Cytujmama_gość
21.02.2019, 13:09
Ulica grunwaldzka
przypominam, ze mieszkańcy pisali do miasta petycję z prośba o tereny zielone na terenach po garażach na ulicy Grunwaldzkiej. Mieszkańcy osiedla Dominika i Kolejarz nie mają publicznych terenów zielonch. Wiadomo, ze najbardziej zainteresowany tym terenem jest deweloper, do ktrórego należy część tego terenu. Pytanie - czy władze miasta zezwolą na budowe betonowej dzungli ? Czy posłuchają mieszkańców Tczewa i zorganizuja tam zielń i tereny rekreacyjne.
OdpowiedzPit_gość
21.02.2019, 17:42
Nie martwcie się ,lobbysta zc-a prezydenta załatwi ,żeby deweloper wyszedł na swoje.
CytujKika_gość
21.02.2019, 18:57
Beton
Nie ma wolnej miłości w domach z betonu, jak śpiwała Martyna Jakubowicz. Osiedle Dominiki zostanie otoczone molochami z betonu. Tczew bryluje w betonowych aranżacjach, patrz dworzec kolejowy aż żal tych marnych drzewek w donicach. Nic tylko budować, jeszcse trochę pomysłow padnie, nie wyszło ze stadionem na Bałdowskiej to może park miejski przecież zieleń jest passe.
Odpowiedzlulu_gość
21.02.2019, 19:45
Panie Prezydencie a moze posłuchć mieszkańców? Odkupić od inwestora teren przy ulicy Grunwaldzkiej i wybudowac parking, plac zabaw i zasadzić kilka drzew, zadowoliłby Pan tak wielu mieszkańców a jeśli miasto odda teren po garażach uszczęśliwi (czytaj wzbogaci) tylko dewelopera.
Odpowiedzlulu_gość
21.02.2019, 19:59
mieszkańcy osiedla Dominiki co roku płacą miastu haracz w wysokośći około 6 tyś zł za możliwość dojazdu do domu. Możnaby było użyc tych pipeniędzy na małą architekturę na terenach pogarażowych. W ciągu kilku lat nazbierało sie ponad 20 tyś zł- kilka ławek, trawa, kilka krzaczków i huśtawka - miasto nie musiałoby wydać z budżetu ani grosza.
OdpowiedzjaCo_gość
22.02.2019, 14:49
Mieszkam tam. Wiem że pracownicy z Metrixa nie mają gdzie parkować. Kończy się to tym że próbują parkować między budynkami i na chodnikach nie zwracając uwagi na znaki zakazu ruchu i zakazu postoju. Nikt też nie jest w stanie wytłumaczyć niektórym rodzicom odwożącym dzieci do przedszkola, że ta droga między budynkami jest własnością mieszkańców, a nie miasta (stąd znaki zakazu). Po części rozumiem ludzi, ale jakoś ludzie nie starają się chyba zrozumieć mieszkańców . Co tam że jeden samochód stanie na zakazie, na chwilkę, jak to uzasadniają. Tylko że jak inni zobaczą ten jeden na chwilkę to też chcą na chwilkę. Jestem za przeznaczeniem części miejsca na parking (od ulicy Grunwaldzkiej), a reszta to może być zwykły trawnik i kilka drzewek. Wszyscy byli by zadowoleni.
OdpowiedzjaCo_gość
22.02.2019, 14:52
Wq..wia mnie to że miasto olewa temat i moim zdaniem gra na czas żeby opchnąć teren deweloperowi. I mam podstawy do takiego osądu bo już na etapie budowy miasto olało mieszkańców i wydzierżawiło deweloperowi część drogi dojazdowej do osiedla. Teraz wszyscy mieszkańcy muszą płacić podatek za tzw. "służebność" terenu. Nie jestem ekspertem, ale czy deweloper powinien dostać pozwolenie na budowę na terenie do którego nie ma dojazdu? Zamiast wykupic teren który umożliwia dojazt do inwestycji wydzierżawił go i potem przeżucił to obciążenie na mieszkańców. O tym fakcie zostaliśmy poinformowani u notariusza przy podpisywaniu ostatecznej umowy. Aktualnie miasto ma to w D i odsyła do dewelopera.
OdpowiedzjaCO_gość
22.02.2019, 15:58
BTW. Może fakt budowy osiedla bez posiadania działki dojazdowej do inwestycji byłby wart sprawdzenia i opisania ?
CytujLuc_gość
22.02.2019, 19:11
Apator niech zrobi
"No tak, a ludzie gdzie mają samochody zostawiać, jak nie ma nigdzie miejsca? Można część przeznaczyć na jedno, część na drugie"
OdpowiedzNa terenie Apatora jest miejsce pod parking. To ich pracownicy parkują na dziko, ryzykując mandat. Niech im pracodawca zapewnia miejsce.