Na Pomorze trafił ostatni z dziesięciu elektrycznych pojazdów typu Impuls. Samorząd województwa pomorskiego odebrał pociąg od producenta we wtorek, 18 lutego 2020 roku. Pojazd obsługuje linię Słupsk - Elbląg i już wjechał na tory. Producent zrealizował zamówienie ponad siedem miesięcy przed terminem.
W lipcu 2018 roku Zarząd Województwa Pomorskiego podpisał z firmą Newag z Nowego Sącza umowę na dostawę pięciu fabrycznie nowych pociągów elektrycznych z opcją zakupu kolejnych. Dzięki uzyskaniu dodatkowych środków, możliwe było dokupienie kolejnych składów. Jesienią ub. roku zamówiony został ostatni, dziesiąty pociąg. W związku z tym na pomorskich torach od końca 2018 roku łącznie z odebranym pociągiem jeździ dziesięć najnowocześniejszych Implusów.
Wi-Fi na torach z prędkością 160 km/h
Impulsy to jedne z najnowocześniejszych elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT), jakie kursują po polskich torach. Nowe pociągi kosztowały samorząd województwa pomorskiego 221 mln zł. Pomorskie Impulsy mogą jeździć z prędkością nawet do 160 km/h. W każdym składzie jest 195 stałych miejsc siedzących oraz co najmniej 20 miejsc dla rowerów. Wygodne, szerokie drzwi i obniżona podłoga ułatwiają wejście na pokład, także osobom niepełnosprawnym. Pociągi są klimatyzowane oraz wyposażone w monitoring i system dynamicznej informacji pasażerskiej. Podróżni korzystają z wzmacniaczy sieci Wi-Fi. Na pokładzie dostępne są także defibrylatory.
Cena jednego pociągu to 20 mln zł netto.
W lipcu 2018 roku Zarząd Województwa Pomorskiego podpisał z firmą Newag z Nowego Sącza umowę na dostawę pięciu fabrycznie nowych pociągów elektrycznych z opcją zakupu kolejnych. Dzięki uzyskaniu dodatkowych środków, możliwe było dokupienie kolejnych składów. Jesienią ub. roku zamówiony został ostatni, dziesiąty pociąg. W związku z tym na pomorskich torach od końca 2018 roku łącznie z odebranym pociągiem jeździ dziesięć najnowocześniejszych Implusów.
Wi-Fi na torach z prędkością 160 km/h
Impulsy to jedne z najnowocześniejszych elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT), jakie kursują po polskich torach. Nowe pociągi kosztowały samorząd województwa pomorskiego 221 mln zł. Pomorskie Impulsy mogą jeździć z prędkością nawet do 160 km/h. W każdym składzie jest 195 stałych miejsc siedzących oraz co najmniej 20 miejsc dla rowerów. Wygodne, szerokie drzwi i obniżona podłoga ułatwiają wejście na pokład, także osobom niepełnosprawnym. Pociągi są klimatyzowane oraz wyposażone w monitoring i system dynamicznej informacji pasażerskiej. Podróżni korzystają z wzmacniaczy sieci Wi-Fi. Na pokładzie dostępne są także defibrylatory.
- Cieszę się, że ostatni pociąg dotarł do nas tak wcześnie. Dokładnie 225 dni wcześniej niż zakładała umowa, co jest zjawiskiem niespotkanym w tego typu zamówieniach - mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - Nowy Impuls, tak jak poprzednie, będzie jeździł na trasie Słupsk-Elbląg, a po planowanej elektryfikacji linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej część nowoczesnych pociągów na pewno pojedzie też w kierunku Kartuz i Kościerzyny - informuje marszałek Struk.
Cena jednego pociągu to 20 mln zł netto.
Komentarze (4) dodaj komentarz
Michał_gość
25.02.2020, 10:42
Kolej na pomorzu z początku lat 80tych.
I to by było na tyle, jeżeli chodzi o polepszenie warunków podróży koleją na Pomorzu. :) IC nie zamierza kupować nowego taboru, PRy(polregio) ma gdzieś inwestycję na pomorzu i będzie wozić nas starymi kiblami, bez modernizacji, a województwo zakończyło aktualnie zakupy, które są tylko kroplą w morzu potrzeb dla naszego województwa. ;) Zostaje polowanie na nowy tabor, szczęście, jak przyjedzie coś nowego albo własny samochód lub PKSy.
OdpowiedzAGA_gość_gość
25.02.2020, 18:26
Nie najgorzej
W pomorskim nie jest najgorzej. Przynajmniej nie jeżdżą u nas ciuchcie, jak w wielkopolskim.
Cytujgośc_gość_gość
25.02.2020, 13:08
ciasnota
może i ładne nowe ale w godzinach dojazdu do pracy i z powrotem za mało miejsca, ciasnota i nie ma si czego chwyci w razie gwałtowniejszego hamowania....
OdpowiedzPasażer PR_gość
25.02.2020, 16:38
Za mało kursów rano do Gdyni
To nie składy są za krótkie, ale kursów jest za mało. Pociągi powinny odjeżdżać co 10-15 minut, a problem byłby mniejszy. Obecnie sensowne pociągi (te które pokonują trasę do Gdańska w 24 minuty) odjeżdżają zbyt rzadko. 7:06, 7:56. Przydałby się dodatkowy pociąg o 7:20.
Cytuj