Mundurowi wyjaśniają przyczynę wypadku drogowego, do którego doszło dzisiaj nad ranem na autostradzie A1 w pobliżu miejscowości Marwil pomiędzy węzłami Pelplin i Stanisławie. W wyniku dachowania samochodu marki Kia 2 osoby trafiły do szpitala. W miejscu, gdzie doszło do wypadku, wystąpiły chwilowe utrudnienia w ruchu. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wakacyjnych wyjazdów. Pamiętajmy, aby przed dalszą podróżą zawsze być wypoczętym i właściwie przygotować auto do drogi.
Dzisiaj nad ranem dyżurny ze Starogardu Gdańskiego otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na 34 kilometrze autostrady A1.
Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec województwa mazowieckiego, który kierował autem, był trzeźwy. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze w związku ze spowodowaniem realnego zagrożenia w ruchu drogowym zatrzymali kierowcy prawo jazdy. W związku z uszkodzeniami auta, mundurowi wystawili także pokwitowanie za zatrzymany dowód rejestracyjny. Obecnie mundurowi wyjaśniają bliższe okoliczności tego zdarzenia.
Przed nami 2 miesiące wakacji. To czy będą one bezpieczne, w głównej mierze zależy od nas samych. Policjanci przypominają i apelują, by pamiętać o rozwadze na drodze, a przede wszystkim o zachowaniu ostrożności, trzeźwości za kółkiem i dostosowaniu prędkości do panujących warunków.
Dzisiaj nad ranem dyżurny ze Starogardu Gdańskiego otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na 34 kilometrze autostrady A1.
- Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z drogówki. Funkcjonariusze ustalili, że do zdarzenia doszło, gdy kierujący kią venga 22-latek zjechał na prawe pobocze, gdzie doprowadził do dachowania pojazdu. W wyniku tego zdarzenia obrażeń ciała doznał kierowca oraz 17-letni pasażer tego auta. - wyjaśnia pomorska policja.
Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec województwa mazowieckiego, który kierował autem, był trzeźwy. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze w związku ze spowodowaniem realnego zagrożenia w ruchu drogowym zatrzymali kierowcy prawo jazdy. W związku z uszkodzeniami auta, mundurowi wystawili także pokwitowanie za zatrzymany dowód rejestracyjny. Obecnie mundurowi wyjaśniają bliższe okoliczności tego zdarzenia.
Przed nami 2 miesiące wakacji. To czy będą one bezpieczne, w głównej mierze zależy od nas samych. Policjanci przypominają i apelują, by pamiętać o rozwadze na drodze, a przede wszystkim o zachowaniu ostrożności, trzeźwości za kółkiem i dostosowaniu prędkości do panujących warunków.
Komentarze (8) dodaj komentarz
gosc_gość_gość
01.07.2022, 16:24
czy to nie on
mateuszek ???
OdpowiedzPOinformowany _gość
01.07.2022, 17:51
Nie. To nie on. To syn działacza KOD.
Jechał do 3 miasta z chłopcem poderwanym w prywatnym stołecznym liceum. W trakcie fellatio doszło do tragedii.
CytujBgfg_gość
02.07.2022, 11:21
Żaden mundurowy tylko zwykły milicjant i nic nie wyjaśni tylko kasę zagarni
OdpowiedzAlex_gość_gość
03.07.2022, 11:39
brawo
"Jechał do 3 miasta z chłopcem poderwanym w prywatnym stołecznym liceum. W trakcie fellatio doszło do tragedii."
OdpowiedzA Biedronia tam przypadkiem nie było?
Nxmx_gość
03.07.2022, 18:34
Jarosław był
Cytujmd_gość
03.07.2022, 19:28
Też dachowałem na A1, ale nie wypadłem z trasy. Auto wyglądało lepiej, ale i tak poszło do kasacji.
OdpowiedzSd_gość
04.07.2022, 06:42
Nie kłam
Nie kłam, nie dachowales
CytujCiekawy_gość
04.07.2022, 09:57
Latarnia
Z soboty na niedzielę ktoś skosil latarnie przy Atrium,na miejscu były wszystkie służby, karetka, straż,policja...Gdzie artykuł?
Odpowiedz