Gniewko i Wisełka, para bocianów z gniewskiej piekarni nie próżnuje i jak co roku przystąpiła do lęgów. Pisząc ten artykuł wiemy, że w gnieździe są już 3 jajka. Pierwsze jajo samica zniosła 17 kwietnia, a kolejne w dwudniowych odstępach. Po złożeniu ostatniego zacznie się okres wysiadywania, który u bocianów trwa około 32 dni. Tak więc pisklaków możemy spodziewać się pod koniec maja. Oby ten rok był dla pary szczęśliwszy, bo w 2019 z żadnego z pięciu złożonych jaj nie wykluł się pisklak.

Mimo iż bociany nie posiadają obrączek umożliwiających ich identyfikację, możemy z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że przynajmniej jeden z ptaków - Gniewko zasiedla komin piekarni od co najmniej 3 lat. Gniewskie bociany z zamiłowaniem znoszą do gniazda odpady, co nie jest typową cechą tego gatunku. W widoku z kamery można więc zobaczyć poza gałązkami i darnią również foliowe torebki, skrawki materiału i rękawice ochronne, które bociany z upodobaniem umieszczają jako wyściółkę. Są to materiały niebezpieczne zarówno dla dorosłych ptaków jak i piskląt. Mogą one zaplątać się w syntetyczne tkaniny lub połknąć niestrawne fragmenty opakowań, co w konsekwencji prowadzi do zatruć, a nawet śmierci ptaków.

Bociany oglądać możemy na stronie Eko-Centrum Heliantus.