Po naszym materiale o rowerzyście bez rąk - Sławomirze Zgubińskim - ruszyła zbiórka na portalu zrzutka.pl. Internauci zbierali środki na nowy, specjalistyczny rower. Udało się!
Sławomir Zgubiński z Tczewa nie szuka wymówek - mężczyzna nie ma obu rąk - mimo tego żyje aktywnie i każdego dnia cieszy się życiem. Jego największą pasją jest jazda na rowerze - na ulicach i w okolicznych lasach można go spotkać codziennie. Każdego roku przejeżdża kilkanaście tysięcy kilometrów - w sumie wykręcił już prawie 200 tys. km!
Rower to dla niego szansa na normalność - na razie jeździ zwykłą szosówką - przerobioną do tego, by mógł sterować nią brodą biegami i hamulcami. W zrealizowanym przez naszą redakcję materiale przyznał, że marzy mu się nowy rower, ale barierą w zakupie są pieniądze. Materiał obejrzał jeden z naszych czytelników - Łukasz Elmanowski - i... postanowił zorganizować zrzutkę na nowy jednoślad:
Już w piątek udało się uzbierać stosowne środki! W imieniu pana Sławka dziękujemy wszystkim darczyńcom!
Jazda bez trzymanki! Pan Sławek, choć nie ma obu rąk, wykręcił na rowerze już blisko 200 tys. km!
Sławomir Zgubiński z Tczewa nie szuka wymówek - mężczyzna nie ma obu rąk - mimo tego żyje aktywnie i każdego dnia cieszy się życiem. Jego największą pasją jest jazda na rowerze - na ulicach i w okolicznych lasach można go spotkać codziennie. Każdego roku przejeżdża kilkanaście tysięcy kilometrów - w sumie wykręcił już prawie 200 tys. km!
Rower to dla niego szansa na normalność - na razie jeździ zwykłą szosówką - przerobioną do tego, by mógł sterować nią brodą biegami i hamulcami. W zrealizowanym przez naszą redakcję materiale przyznał, że marzy mu się nowy rower, ale barierą w zakupie są pieniądze. Materiał obejrzał jeden z naszych czytelników - Łukasz Elmanowski - i... postanowił zorganizować zrzutkę na nowy jednoślad:
- Wielu z nas zapewne nie raz miało okazje zobaczyć Pana Sławka na drodze i ze zdumieniem przecierało oczy. Jak to możliwe, że człowiek bez rąk prowadzi rower? Pan Sławek mimo swojej niepełnosprawności każdego dnia na rowerze przemierza ponad 50 km. Łącznie przejechał już prawie 200 000 km. Udowadnia, że niemożliwe nie istnieje. Każdego dnia łamie granice, które dla wielu pełnosprawnych osób są niemożliwe do osiągnięcia. Pomóżmy Panu Sławkowi uzbierać pieniądze na jego nowy, wymarzony rower. Udowodnijmy tak jak Pan Sławek, że nie ma rzeczy niemożliwych! - czytamy na portalu zrzutka.pl.
Już w piątek udało się uzbierać stosowne środki! W imieniu pana Sławka dziękujemy wszystkim darczyńcom!
Jazda bez trzymanki! Pan Sławek, choć nie ma obu rąk, wykręcił na rowerze już blisko 200 tys. km!
Komentarze (9) dodaj komentarz
?_gość
23.10.2021, 08:28
Gratulacje Sławek! Wielu kilometrów i tylko pozytywnych przeżyć na nowym rowerze!
Odpowiedzsołtys_gość
25.10.2021, 07:48
super że się tak szybko udało
brawo dla wszystkich zaangażowanych i niech rower dobrze służy. powodzenia!
CytujJusta_gość_gość
23.10.2021, 12:35
Super! cieszę się, że się udało
Odpowiedzvgg_gość_gość
23.10.2021, 12:37
Gdyby nie pomoc Prezydenta to by było ciężko...
Odpowiedzsołtys_gość
25.10.2021, 07:46
pewnie prezydent wręczy mu rower
tak samo jak kiedyś wręczał klucze do prywatnych mieszkań w bloku wybudowanym przez TBS
Cytujas_gość_gość_gość
23.10.2021, 12:41
Duże podziękowania.
W szczególności dla p. Łukasza Elmanowskiego inicjatora akcji oraz wszystkim wpłacającym. Nie spodziewałem się tak szybkiego zakończenia zbiórki!
OdpowiedzYeti_gość
23.10.2021, 12:47
Panie Sławku - jak pan będzie robił zakupy w Biedronce to śmiało pytać - ja panu wszystko powyjmuję i zapakuję.
OdpowiedzStefan_gość
24.10.2021, 07:47
GRATULACJE
Wielki Szacunek dla Pana. Oby tak dalej.
Odpowiedzpatriota lokalny_gość_gość
25.10.2021, 08:22
Fajnie. Takie akcje przywracają wiarę w ludzi. JAk zresztą sam Pan sławek. Pozdrawiam wszystkich fajnych ludzi. Dobrego dnia.
Odpowiedz