Nad Wisłą i w okolicach Kanału Młyńskiego trwa akcja poszukiwawcza. Strażacy i policja przeszukują okolice w poszukiwaniu jedenasto- i czternastolatka, którzy wyszli z domu w niedzielę przed południem i do tej pory nie ma z nimi kontaktu.
Policjanci i straż prowadzą działania na terenie Tczewa:
Chłopcy mieli wyjść ze swoich domów w niedzielę około jedenastej:
Na miejscu działają oddziały prewencji, są też psy tropiące. Służby mają nadzieję, że chłopcy są u znajomych - nocą w Tczewie będzie nawet 16 stopni mrozu.
Policjanci i straż prowadzą działania na terenie Tczewa:
- Przeszukujemy okolice bulwaru, działek, Kanału Młyńskiego. W działania jest zaangażowanych 31 strażaków - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka z KP PSP Tczew.
Chłopcy mieli wyjść ze swoich domów w niedzielę około jedenastej:
- O godzinie 19 rodzice powiadomili policję o zaginięciu chłopców. Ostatni raz chłopcy byli widziani nad Wisłą, w rejonie ulicy Sambora. Ich telefony są nieaktywne - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Na miejscu działają oddziały prewencji, są też psy tropiące. Służby mają nadzieję, że chłopcy są u znajomych - nocą w Tczewie będzie nawet 16 stopni mrozu.
Aktualizacja, godzina 23.11:
Na miejsce do Tczewa ściągnięto m. in. Pomorską Grupę Specjalistyczno-Ratowniczą z psami, a także policyjne siły prewencji z Gdańska. W komendzie policji ogłoszono alarm. Na szczęście cała historia zakończyła się szczęśliwie. Przed dwudziestą trzecią patrol policji natrafił na dwóch chłopców przechadzających się mimo późnej pory na terenie gminy Pruszcz i zatrzymał ich do wylegitymowania. Okazało się, że to poszukiwani 11- i 14-latek z Tczewa. Poszukiwania zakończone.
Na miejsce do Tczewa ściągnięto m. in. Pomorską Grupę Specjalistyczno-Ratowniczą z psami, a także policyjne siły prewencji z Gdańska. W komendzie policji ogłoszono alarm. Na szczęście cała historia zakończyła się szczęśliwie. Przed dwudziestą trzecią patrol policji natrafił na dwóch chłopców przechadzających się mimo późnej pory na terenie gminy Pruszcz i zatrzymał ich do wylegitymowania. Okazało się, że to poszukiwani 11- i 14-latek z Tczewa. Poszukiwania zakończone.
Komentarze (16) dodaj komentarz
Kama_gość
07.02.2021, 23:24
Poszukiwania
Cale szczescie ze sie odnalezli cali i zdrowi.. ..powinni dostac takie manto.zeby przez tydzien na dupe.nie mogli usiasc
OdpowiedzGosc_gość
08.02.2021, 04:01
Warto się zainteresować...
A może takie manto to mają w domach na codzień, dlatego z nich uciekli....
CytujCia_gość
07.02.2021, 23:34
Niech się teraz wszyscy zainteresują co chłopcy robili 12 km od domu i dlaczego wyłączyli telefony. Przed czym, przed kim, czy może z jakiego powodu uciekli z domu.
OdpowiedzKuba_gość
08.02.2021, 09:42
Uciekinierzy ?
Trzeba dociec powodu takiego zachowania małolatów. Czy to zwykła lekkomyślność czy jest tam coś więcej, jakaś patologia ? Gdyby to był tylko jakiś wybryk, to rodzice powinni ponieść koszty akcji poszukiwawczej, bo w tym czasie ratownicy mogliby być potrzebni w innym miejscu.
OdpowiedzLuc_gość
08.02.2021, 11:34
Zgubna droga
Taaak, jasne, a następnym razem każdy rodzic, któremu nastolatek wymknie się na włóczęgę, bo go hormon strzelił, zastanowi się piętnaście razy czy powiadamiać policję i prawdopodobnie skończy się to tragicznie. A od czego jest policja jeśli nie od szukania zaginionych dzieci? Bez względu na to, z jakiego powodu zaginęły.
CytujJoanna_gość
08.02.2021, 13:41
Żadna patologia
Znam osobiście rodzinę 11-latka i mogę powiedzieć że nie są patologią więc takie komentarze sobie darujcie
CytujObserwatorks_gość
08.02.2021, 09:42
Myślę że nic nie dzieje się bez przyczyny. chociaż chłopcy w takim wieku mają napewno różne dziwne pomysły ale uciekanie z domu w taka pore roku i o takiej temperaturze to objaw wołania o pomoc. nie znam rodziców więc oceniać ich nie mogę. Ale być może problem tkwi w domu, a może w szkole albo wśród rówieśników. To nic innego jak próba zwrócenia na siebie uwagi, wołanie o pomoc. Tylko czy chłopcy ta pomoc otrzymają? To jest najsmutniejsze...
Odpowiedzobserveur_gość
08.02.2021, 10:02
Własnie. W samo sedno.
CytujGość_gość
08.02.2021, 11:37
Jakie autorytety takie młodzieży chowani
Pokolenie robta co chceta hej
Odpowiedzdick_gość
08.02.2021, 12:06
Na pewno nie ty jesteś autorytetem, z taki głupim gadaniem...
CytujXxx_gość
08.02.2021, 12:43
Dzieci
Guwno wiecie A się wypowiadacie dzieci nie uciekły po prostu zabłądziły nie wiecie jak trwało całe zajście to zamiast opczerniać lepiej przemilczeć
Odpowiedzcvb_gość
08.02.2021, 14:44
Może następnym razem pisz ze słownikiem...
CytujIga_gość
08.02.2021, 13:15
...
"Taaak, jasne, a następnym razem każdy rodzic, któremu nastolatek wymknie się na włóczęgę, bo go hormon strzelił, zastanowi się piętnaście razy czy powiadamiać policję i prawdopodobnie skończy się to tragicznie. A od czego jest policja jeśli nie od szukania zaginionych dzieci? Bez względu na to, z jakiego powodu zaginęły."
OdpowiedzDokladnie tak,od tego jest policja...a co do tego zakladania ,-a bo dzialo sie zle wina rodzicow,to bym sie klocila...sama znam przypadek z zycia,mojej dobrej znajomej,a takze widze co sie dzieje z dziecmi co robi z nimi interenet,i chocby czlowiek wyprul flaki z kontrola rodzicielska w sprzecie to nic nie da ,bo nie zajrzy u siebie to kolega mu pokaze,a przychodzi wiek nascie lat to juz wcale nic nie mozna,bo to juz tacy dorosli ludzie!!czasy takie nadeszly ,ze nic nie mozna,okrzyczec przemoc ,dac klapsa w tylek przemoc,edukuja tak dzieci w szkole ,policja robi wyklady ze nie wolno bic ,nie wolno ich tknac,i to nie chodzi o to by tluc dzieci bo od tego jestem daleka,ale one rozumuja to tak ze nic nie musza,a wszystko moga!!!a slowa uczysz sie dla siebie rozumuja -to sie nie ucze bo jak dla siebie to mi sie nie chce...i tak u znajomej nastolatek ,na lekcje w domu wstanie jak nie chce nie usiadzie albo lepiej w necie pobrykac,smieci nie wyniesie,psa nie wyprowadzi bo nie musi,nigdy nie dostal.klapsa bo bezstresowe wychowanie,a jak mu zabrala tablet to wyszedl z domu i powiedzial ze wroci jak zechce szukalysmy go ,znalazlysmy na fajce z kolega i co mu mozna zrobic?dzieciaka kochali zawsze ,dzieciak bunt od 12 roku zycia,nigdy palca. nawet na niego nie podniesli,a jak zabrali sprzet bo sie nie uczyl powiedzial im ze na policje pujdzie i powie ze go bija jak mu nie oddadza!!!!internet gry ,postep jednym slowem sprawil ze dzieci nie sa juz tymi dziecmi jak dawniej...to zupelnie inne pokolenie..dorastaja i potrafia sprawiac straszne klopoty,nie maja szacunku czesto fla rodzicow,i zyja swiatem witualnym
. _gość
09.02.2021, 10:06
jesli rodzice starali by się od samego początku o dobry kontakt z dzieckiem i dobrze by je wychowali nie byłoby większego problemu, tutaj też jest potrzebna umiejętność zbudowania zaufania, jeśli będzie coś dziecku, będzie czuł ze ma jakiś problem będzie wiedziało, że może liczyć na samego rodzica nic popełniać różne inne błędy
Cytujwww_gość
08.02.2021, 14:25
www
co robili w okolicy pruszczaa i jak sie tam dosytali ?
Odpowiedzeee_gość
08.02.2021, 14:26
eee
poqwimmi sie sie co godz meldowac matce aa nieee
Odpowiedz