Tczewski policjant w drodze na służbę zauważył kierowcę audi, którego styl jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Wezwani na miejsce funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego zatrzymali 47-letniego kierowcę i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd.
31 stycznia br. w miejscowości Waćmierek na drodze krajowej nr 22 tczewski policjant jechał na służbę i zauważył kierowcę audi, który miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy.
- Styl jazdy wzbudził u mundurowego podejrzenia, iż kierowca może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz niezwłocznie poinformował o swoich spostrzeżeniach dyżurnego. W związku z tym, iż zachowanie kierowcy stanowiło zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, policjant wyprzedził kierującego audi i próbował go zatrzymać, lecz ten go ominął i kontynuował dalszą jazdę. W miejscowości Czarlin został zatrzymany przez wezwanych na miejsce funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego. Podczas rozmowy z 47-letnim kierowcą audi policjanci wyraźnie wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie przeprowadzone przez stróżów prawa potwierdziło przypuszczenia czujnego funkcjonariusza. Okazało się, że kierujący audi miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że kierowca stracił już uprawnienia za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Samochód odholowano na policyjny parking, a kierowca trafił do miejscowej komendy.- mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Dzięki zdecydowanej postawie funkcjonariusza przestępca drogowy został zatrzymany i teraz stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kierowca pożegna się dożywotnio z prawem jazdy oraz czeka go dotkliwa kara finansowa. O ostatecznym wymiarze kary zdecyduje sąd.
31 stycznia br. w miejscowości Waćmierek na drodze krajowej nr 22 tczewski policjant jechał na służbę i zauważył kierowcę audi, który miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy.
- Styl jazdy wzbudził u mundurowego podejrzenia, iż kierowca może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz niezwłocznie poinformował o swoich spostrzeżeniach dyżurnego. W związku z tym, iż zachowanie kierowcy stanowiło zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, policjant wyprzedził kierującego audi i próbował go zatrzymać, lecz ten go ominął i kontynuował dalszą jazdę. W miejscowości Czarlin został zatrzymany przez wezwanych na miejsce funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego. Podczas rozmowy z 47-letnim kierowcą audi policjanci wyraźnie wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie przeprowadzone przez stróżów prawa potwierdziło przypuszczenia czujnego funkcjonariusza. Okazało się, że kierujący audi miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że kierowca stracił już uprawnienia za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Samochód odholowano na policyjny parking, a kierowca trafił do miejscowej komendy.- mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Dzięki zdecydowanej postawie funkcjonariusza przestępca drogowy został zatrzymany i teraz stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kierowca pożegna się dożywotnio z prawem jazdy oraz czeka go dotkliwa kara finansowa. O ostatecznym wymiarze kary zdecyduje sąd.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (8) dodaj komentarz
Kirkor
03.02.2020, 15:57
Propozycja
Może to drastyczne rozwiązanie i pewnie zaraz znajdą się obrońcy prawa własności, ale w takim przypadku auto powinno trafić na najbliższy skup złomu i komisyjnie powinno zostać zutylizowane.
OdpowiedzJest to jakiś pomysł_gość
03.02.2020, 16:24
... ale czy nie rozsądniej będzie jeśli auto trafi na aukcję a dochód w całości przekazany na cele społeczne ( dom dziecka itp) Konfiskata auta powinna być natychmiastowa i z ustawy , bez czekania na wyrok Sądu.
Odpowiedzmirek_gość
03.02.2020, 18:30
co za tytuł słaby... miał pecha? czyli dopuszczalna jest jazda po alko, tylko żeby nie dać się złapać? w tym tytule wychodzi takie niskie i nędzne cwaniactwo - człowiekowatość wręcz. Jak już, to powinno być - Debil/Idiota/Kretyn/Bandyta został zatrzymany po jeździe po alkoholu. Żadnego pobłażania i usprawiedliwiania.
OdpowiedzTczeew_gość
03.02.2020, 19:35
I przez takich debili mogą zginąć niewinni !! Na pole go i zaorać !!
OdpowiedzFritz_Sauckel _gość
04.02.2020, 15:52
Zaorać także tych jeżdżących niesprawnymi autami z luzami w zawieszeniu i układzie kierowniczym, z niesprawnymi amortyzatorami i zużytymi oponami, ponieważ sprawiają na drogach podobne zagrożenie.
CytujKierowca_gość
03.02.2020, 20:12
No słaby
Tytuł, redaktor tcz też ma pecha????????????
OdpowiedzJan Nowak_gość
03.02.2020, 20:56
Gdyby zatrzymać rano wszystkie auta jadące w stronę autostrady to połowa kierowców z nich spędzi resztę dnia na izbie wytrzeźwień... To plaga. Skuteczność zatrzymań to wierzchołek góry lodowej.
Odpowiedzczerwony smok_gość
13.02.2020, 14:26
picie
Albo picie albo kierowanie samochodem.
Odpowiedz