Dobiega końca 18. obóz językowy z językiem angielskim, który zorganizowano w tczewskim Zespole Szkół Ekonomicznych. Już tradycyjnie jedną z atrakcji był mecz baseballa.

Obóz z językiem angielskim 30. czerwca rozpoczął się w Tczewie. Przez ostatnie dni uczestnicy poznawali język, kulturę i zwyczaje gości z USA. Młodzież z całej Polski uczyła bowiem 16-osobowa amerykańska kadra. Obóz już po raz osiemnasty odbywał się w Zespole Szkół Ekonomicznych. Przedsięwzięciu patronuje UNESCO. W naszym mieście gościła młodzież z całej Polski, która doskonaliła swoje zdolności językowe. Uczestnicy obozu, z różnych części kraju, uczyli się angielskiego pod okiem amerykańskich wolontariuszy. Wolontariusze przyjechali z różnych części Stanów Zjednoczonych - m. in. z Florydy. W obozie wzięło udział trzydziestu młodych ludzi z całej Polski. Rodzima kadra prowadzi z kolei działania aktywizacyjne. Uczestnicy obozu poznawali również uroki Kociewia i Pomorza. Obóz zakończy się 19. lipca. We wtorek na orliku przy ekonomiku został rozegrany mecz baseballa. W zabawie wziął m. in. udział starosta tczewski, Józef Puczyński. Przybyli do Tczewa Amerykanie postulowali, by zbudować tutaj specjalne boisko do tego celu. Deklarowali, że chętnie pomogą nauczyć tczewian tej bardzo popularnej w Stanach gry.


Z uczestnikami obozu spotkał się również prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki. Amerykanie, dla których wizyta w Tczewie była już którąś z kolei, podkreślali, że miasto bardzo się zmieniło - jest przyjazne i coraz ładniejsze. Podarowali włodarzowi Tczewa zestaw do gry w pokera, zaś od przedstawicieli ratusza otrzymali gadżety promocyjne miasta. Goście z USA apelowali również od prezydenta o stworzenie boiska do baseballa - jako dobre miejsce wskazali należący do powiatu teren przy II LO w Tczewie.