Zakończyła się XVI edycja Grand Prix Tczewa w Siatkówce Plażowej. W tym roku rozegrano tylko pięć turniejów, bo w pierwszych zawodach, 4 lipca nad Kanonką rozpętało się „piekło” (huraganowy wiatr, ulewny deszcz a na koniec gradobicie) i turniej pierwszy raz historii odwołano.

W ostatnich zawodach wystąpiły 44 zespoły (26 OPEN, 9 pań i 9 40+). Ze względu na zakończenie cyklu zmagania rozpoczęto już o godz. 16.30. Piękna, słoneczna pogoda, perspektywa uroczystości wręczenia nagród, integracyjnego grilla i nocnego grania w plażówkę sprawiły, że zawodnicy z wielkim animuszem przystąpili do zawodów.

Choć w kategoriach pań i 40+ wszystko było rozstrzygnięte wcześniej, to w kategorii OPEN walka o Im pomiędzy parami Ilewicz : Wołoszuk i Rogiński : Konieczny, oraz o IIIm aż czterech zespołów była bardzo emocjonująca.

W kategorii 40+ kolejność w ostatnim turnieju jak i w klasyfikacji generalnej była identyczna. Zwyciężyli Krzysztof Dusowski i Jarosław Szwajkowski przed Januszem Rekowskim i Romanem Leczkowskim, oraz Adamem Kryża i Robertem Karnowskim.
Wśród pań ostatni turniej nie zmienił kolejności w pierwszej trójce. W klasyfikacji generalnej zwyciężyły Aleksndra Chyła i Karolina Kirszenstein przed Annią Łazarska i Moniką Walentynowicz, oraz Ptrycją Deja i Beatą Bąkowską.

W kategorii OPEN bardzo nerwowo. Swoje mecze grupowe ledwo powygrywali faworyci (często na przewagi), a nikt nie chciał odpaść już w fazie grupowej, co pogrzebałoby ich szanse na wysokie lokaty w generalce. Wszyscy zatem czekali na finał pomiędzy prowadzącymi i v-ce liderami. Jednak zwycięzcy XVI Grand Prix zostali wyłonieni już w ćwierćfinałach. „Ciśnienia” nie wytrzymała młoda trójmiejska para Rogiński : Konieczny, którzy ulegli w tej fazie tczewianom Brange : Zbrzeźny. Po zwycięskim ćwierćfinale liderów - Ilewicza i Wołoszuka już było wiadomo, że ta para po raz trzeci z rzędu została tryumfatorami tczewskiej imprezy.

Za plecami najlepszych o ostatnie miejsce na podium trwała zacięta rywalizacja, z której obronną ręką wyszli Mateusze Dziwierek i Zięba. Wygrali ostatni turniej tegorocznego Grand Prix i awansowali na podium z VI miejsca! Drugie miejsce w ostatnich zawodach zajęli Szlejter i Jaszczołt, IIIm Brange : Zbrzeźny, a IVm Ilewicz : Wołoszuk.
Po rozgrywkach odbyło się uroczyste zakończenie z wręczeniem nagród rzeczowych dla 10 najlepszych zespołów w kat OPEN, i 5 kategoriach pań i 40+. Po wręczeniu tradycyjna kąpiel najlepszych par w basenie i do późnych godzin nocnych integracyjny grill dla uczestników.

Podsumowują tegoroczny turniej można stwierdzić, iż tczewska impreza nie tylko ma się dobrze, ale ciągle się rozwija. Organizator przebudował istniejące boiska (zostały poszerzone i wydłużone), został zakupiony nowy sprzęt w postaci aluminiowych słupków i osłon na nie. Dobudowano szóste boisko, aby przyspieszyć rozgrywki i zmniejszyć czas czekania zespołów na swoje mecze. Na frekwencję chyba też nie ma co narzekać. Takiej ilości uczestników pozazdrościć mogą organizatorzy podobnych imprez. W trzech turniejach było ponad 50 zespołów, w dwóch znacznie ponad 40!
XVI Brand Prix Tczewa 2013 przeszło do historii, a większość uczestników anonsowała się na kolejną, już XVII edycję w roku 2014!

Organizatorem imprezy było Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji.
Sponsorami byli : NIERUCHOMOŚCI SZENROK, firma „DDD”, DZIECIOLANDIA - Przedszkole w Kolniku, „PAINTBALL DESANT”.