Popsysze
odbyło się
25
08.2012
Sobota
Rewelacyjna trójmiejska kapela Popsysze rozpoczyna po wakacyjnej przerwie muzyczny sezon w Klubie muzycznym Fama w Tczewie, jak to w Tczewie, będzie się działo.
Najsampierw występ na In memoriam Grzegorza Ciechowskiego – początek godz. 19 w Amfiteatrze im. G. Ciechowskiego w Tczewie. Pykniemy parę utworów Republiki akompaniując naszemu przyjacielowi Piżmakowi (w ramach VII Ogólnopolskiego Konkursu Piosenek Grzegorza Ciechowskiego). Potem w tym samym miejscu zagra nasz support - Brodka.
No, a po lady Brodce, zagra zespół Popsysze - dla niepoznaki zagra w innym miejscu niż Brodka, bo w klubie Fama... ale nadal w Tczewie.
Zapraszamy wszystkich rozgrzanych wcześniejszymi imprezami, ale też tych, którzy oszczędzają siły specjalnie na nasz koncert !Po koncercie zapraszamy na Jam Session.
Popsysze to Zawadiackie trio rockandrollowe, dla którego najważniejsza jest czysta radość z grania. Radość, która przekłada się na świetne, wpadające w ucho melodie, niemal-taneczne rytmy i soczysty groove.
Popsysze powstało jako duet - Jarek Marciszewski (gitara) i Kuba Świątek (perkusja). Rozumiejący się bez słów muzycy w 2008 roku dołączyli do zespołu Towary Zastępcze , w którym występują do dziś, a z którego wzięli sobie Sławka Draczyńskiego (bas). Tak powstało trio.
Brzmienie zespołu jest proste i surowe, słychać nawiązania do The White Stripes czy Queens Of The Stone Age, ale w graniu Popsysze jest znacznie więcej zabawy (choć nie jest to muzyka wesołkowata). Jarek tworzy melodie z łatwością i lekkością, a każdy numer to potencjalny hit. Chyba, że zespół postanowi go (celowo, wzorem Frusciante) zepsuć lub rozwinąć w improwizację.
Trio wydało właśnie debiutancki album "Popstory"
Od czasów The Jimi Hendrix Experience, poprzez takie kapele jak Cream, Motörhead, The Police, aż po Nirvanę „trójkowe” połączenie, czyli gitara, bas i perkusja, zawsze sprawdzało się znakomicie.
Nie inaczej jest w przypadku Popsyszy. Istniejące od 2008 roku trio, złożone z wokalisty i gitarzysty Jarka Marciszewskiego, basisty Sławka Draczyńskiego i perkusisty Kuby Świątka, swoim surowym, prostym brzmieniem nawiązuje do klasycznego rocka z lat 60. i 70. Przy tym jednak Popsysze grają niezwykle energetycznie i bardzo melodyjnie (czy wręcz tanecznie!), nie stronią też od improwizacji i łamania muzycznych schematów.
Dotychczas jedyną okazją usłyszenia gdańskiej formacji, był udział w którymś z jej koncertów. Teraz (nareszcie!) trzynaście utworów Popsyszy znalazło się na płycie Popstory, wydanej przez trójmiejskie Nasiono Records.
Co ciekawe, cały materiał muzycy nagrali niemal dokładnie tak samo, jak robiły to rockowe kapele w latach 60. i 70., czyl: mikrofony, kable, magnetofon wielośladowy. Za nagranie materiału odpowiedzialny był Adam "Burning Bear" Musiał. Za końcową fazę produkcji – miks i mastering - odpowiedzialny był natomiast Karol Schwarz, który dzięki swojemu wyczuciu i muzycznej wyobraźni dodał całości odpowiedniego kolorytu.
Najsampierw występ na In memoriam Grzegorza Ciechowskiego – początek godz. 19 w Amfiteatrze im. G. Ciechowskiego w Tczewie. Pykniemy parę utworów Republiki akompaniując naszemu przyjacielowi Piżmakowi (w ramach VII Ogólnopolskiego Konkursu Piosenek Grzegorza Ciechowskiego). Potem w tym samym miejscu zagra nasz support - Brodka.
No, a po lady Brodce, zagra zespół Popsysze - dla niepoznaki zagra w innym miejscu niż Brodka, bo w klubie Fama... ale nadal w Tczewie.
Zapraszamy wszystkich rozgrzanych wcześniejszymi imprezami, ale też tych, którzy oszczędzają siły specjalnie na nasz koncert !Po koncercie zapraszamy na Jam Session.
25.08.2012, start 22,30, wjazd 10 zł, lokalizacja: Fama , 83-110 Tczew, ul. Żwirki 49 - pokaż na mapie
Popsysze to Zawadiackie trio rockandrollowe, dla którego najważniejsza jest czysta radość z grania. Radość, która przekłada się na świetne, wpadające w ucho melodie, niemal-taneczne rytmy i soczysty groove.
Popsysze powstało jako duet - Jarek Marciszewski (gitara) i Kuba Świątek (perkusja). Rozumiejący się bez słów muzycy w 2008 roku dołączyli do zespołu Towary Zastępcze , w którym występują do dziś, a z którego wzięli sobie Sławka Draczyńskiego (bas). Tak powstało trio.
Brzmienie zespołu jest proste i surowe, słychać nawiązania do The White Stripes czy Queens Of The Stone Age, ale w graniu Popsysze jest znacznie więcej zabawy (choć nie jest to muzyka wesołkowata). Jarek tworzy melodie z łatwością i lekkością, a każdy numer to potencjalny hit. Chyba, że zespół postanowi go (celowo, wzorem Frusciante) zepsuć lub rozwinąć w improwizację.
Trio wydało właśnie debiutancki album "Popstory"
Od czasów The Jimi Hendrix Experience, poprzez takie kapele jak Cream, Motörhead, The Police, aż po Nirvanę „trójkowe” połączenie, czyli gitara, bas i perkusja, zawsze sprawdzało się znakomicie.
Nie inaczej jest w przypadku Popsyszy. Istniejące od 2008 roku trio, złożone z wokalisty i gitarzysty Jarka Marciszewskiego, basisty Sławka Draczyńskiego i perkusisty Kuby Świątka, swoim surowym, prostym brzmieniem nawiązuje do klasycznego rocka z lat 60. i 70. Przy tym jednak Popsysze grają niezwykle energetycznie i bardzo melodyjnie (czy wręcz tanecznie!), nie stronią też od improwizacji i łamania muzycznych schematów.
Popsysze - Rewolwer
Dotychczas jedyną okazją usłyszenia gdańskiej formacji, był udział w którymś z jej koncertów. Teraz (nareszcie!) trzynaście utworów Popsyszy znalazło się na płycie Popstory, wydanej przez trójmiejskie Nasiono Records.
Co ciekawe, cały materiał muzycy nagrali niemal dokładnie tak samo, jak robiły to rockowe kapele w latach 60. i 70., czyl: mikrofony, kable, magnetofon wielośladowy. Za nagranie materiału odpowiedzialny był Adam "Burning Bear" Musiał. Za końcową fazę produkcji – miks i mastering - odpowiedzialny był natomiast Karol Schwarz, który dzięki swojemu wyczuciu i muzycznej wyobraźni dodał całości odpowiedniego kolorytu.
Komentarze (3) dodaj komentarz
nic się nie dzieje !!!!!_gość
21.08.2012, 12:48
każdy narzeka ze się nic nie dzieje a jak się dzieje to przyjdzie 10 osób dziwne to miasto disco polowcy sami !!!!
Odpowiedzwa_gość
21.08.2012, 15:50
Nie bój nic ludzie będą ;]
Odpowiedz_gość
22.08.2012, 09:24
ja bede na bank
Odpowiedz