W Polsce w tej chwili od 60 do 80 proc. zakażeń spowodowanych jest przez brytyjski wariant koronawirusa. Mutacja jest bardziej zaraźliwa, łatwiej przenosi się z człowieka na człowieka, przebieg choroby jest gwałtowniejszy i nierzadko kończy się hospitalizacją. W odróżnieniu od wiosennej i jesiennej fali zakażeń z 2020 r. częściej chorują na nią osoby młodsze tzn. w wieku 30-50 lat.
Zakażenie koronawirusem 23 marca potwierdzono u blisko 16 800 kolejnych osób. Zmarło też 396 chorych. Od początku pandemii zakaziło się 2 073 129, wyzdrowiało 1 676 008, a zmarło 49 365 osób.
Jakie są objawy tej mutacji?
Według informacji Ministerstwa Zdrowia 90 proc. zakażeń na Mazowszu, Warmii i Mazurach oraz Śląsku spowodowanych jest przez brytyjski wariant (B.1.1.7). W innych regionach jest to do 80 proc. Mutacja ta częściej też atakuje dzieci i u nich także występują objawy. Aktualnie z powodu zakażenia koronawirusem hospitalizowanych jest ok. 400 dzieci.
- Wariant B.1.1.7 charakteryzuje się objawami podobnymi do grypy. Chodzi o gorączkę, kaszel, ból głowy i mięśni. Może przybierać też cechy zapalenia zatok czy gardła - tłumaczy lekarz i dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Tadeusz Jędrzejczyk. - Natomiast zdecydowanie rzadziej występuje utrata węchu i smaku. Ważne jest też to, że mniejsza ilość cząsteczek wirusa wystarcza, żeby doszło do zakażenia, co powoduje, że teraz chorują całe rodziny. Przy tym wariancie bardzo szybko może dojść do niewydolności krążeniowo-oddechowej i ciężkiego choroby, także w przypadku młodszych osób - dodaje Jędrzejczyk.
Pamiętajmy o profilaktyce
Nie powinniśmy zapominać o przestrzeganiu kilku podstawowych zasad. Zdaniem lekarzy i wirusologów może to uchronić nas przed zakażeniem kornawirusem.
Zostań w domu
Chodzi o ograniczenie bezpośrednich, fizycznych kontaktów z innymi ludźmi tylko do załatwiania niezbędnych spraw takich jak: lekarz, zakupy czy praca. Rząd apeluje do pracodawców, aby wszędzie, gdzie to możliwe do 9 kwietnia zorganizować tak pracę, aby większość osób mogła wykonywać ją z domów.
- Jeśli musisz pracować stacjonarnie, to zamień spotkania na te wirtualne. Kontaktuj się telefonicznie lub za pomocą Internetu. Jeśli więcej osób przebywa w pokoju, w którym pracujesz, noście maski. Jeśli musisz udać się do kolegi, który pracuje w innym pomieszczeniu też nałóż maskę - radzi Tadeusz Jędrzejczyk.
Ponadto, powinno się też zrezygnować ze spotkań z osobami, z którymi się nie mieszka.
Unikaj zbiorowisk
Chodzi m.in. o to, aby zakupy robić w godzinach, kiedy jest najmniej ludzi w sklepach czy aptekach. Najlepiej korzystać z małych osiedlowych sklepów, gdzie można poczekać przed wejściem.
Dyrektor Departamentu Zdrowia mówi, że: "warto robić zakupy raz na kilka dni, a do sklepu iść z przygotowaną listą potrzebnych rzeczy, co skraca czas zakupów".
Poza tym należy ograniczyć korzystanie z komunikacji miejskiej do niezbędnego minimum. Warto przesiąść się na rower lub przespacerować, o ile do pracy nie mamy daleko.
Noś maskę
Jeśli bliskiego kontaktu z innymi osobami nie da się uniknąć, zwłaszcza w pomieszczeniu zamkniętym, warto wciąż pamiętać o używaniu maseczek ochronnych, najlepiej chirurgicznych lub z filtrami (FFP2, FFP3). Eksperci zalecają, aby regularnie wymieniać maski w ciągu dnia, co pozwoli na utrzymanie jej ochronnych właściwości.
Dbaj o higienę
Trzeba często, dokładnie i minimum 30 sekund myć ręce ciepłą wodą z mydłem lub je dezynfekować preparatem na bazie alkoholu. Obowiązkowo powinno się myć ręce np. po powrocie do domu, podróży komunikacją miejską, przed przygotowaniem posiłków, przed jedzeniem, po dotykaniu wózków i koszyków sklepowych, klamek czy poręczy.
Wietrz pomieszczenia, w których przebywasz
Kilka razy w ciągu dnia warto otwierać okna. Wietrzenie powoduje cyrkulację powietrza. Zmiana temperatury i wilgotności, zwłaszcza w sezonie grzewczym, mniej sprzyja rozwojowi pleśni, grzybów i innych chorobotwórczych patogenów.
-
Natomiast w przypadku osób zakażonych chodzi o zmniejszenie wirusa w pomieszczeniach, w których przebywa chory.
Jeśli czujesz się źle, skorzystaj z teleporady
Jeśli masz jakiekolwiek objawy infekcji, nie kontaktuj się z innymi. Zostań w domu. Każdą infekcję traktuj, jakbyś był zakażony koronawirusem. Skorzystaj z teleporady. Gdy lekarz skieruje Cię na wymaz, koniecznie go zrób.
- To troska nie tylko o swoje zdrowie, ale też o innych. Ważne, aby stosować się do zaleceń lekarza, a nie leczyć "na własną rękę". Niestety koronawirus czasami ma nietypowe objawy jak np.: zapalenie zatok, zapalenie ucha czy nawet zęba - zauważa Tadeusz Jędrzejczyk.
Zakażenie koronawirusem 23 marca potwierdzono u blisko 16 800 kolejnych osób. Zmarło też 396 chorych. Od początku pandemii zakaziło się 2 073 129, wyzdrowiało 1 676 008, a zmarło 49 365 osób.
Jakie są objawy tej mutacji?
Według informacji Ministerstwa Zdrowia 90 proc. zakażeń na Mazowszu, Warmii i Mazurach oraz Śląsku spowodowanych jest przez brytyjski wariant (B.1.1.7). W innych regionach jest to do 80 proc. Mutacja ta częściej też atakuje dzieci i u nich także występują objawy. Aktualnie z powodu zakażenia koronawirusem hospitalizowanych jest ok. 400 dzieci.
- Wariant B.1.1.7 charakteryzuje się objawami podobnymi do grypy. Chodzi o gorączkę, kaszel, ból głowy i mięśni. Może przybierać też cechy zapalenia zatok czy gardła - tłumaczy lekarz i dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Tadeusz Jędrzejczyk. - Natomiast zdecydowanie rzadziej występuje utrata węchu i smaku. Ważne jest też to, że mniejsza ilość cząsteczek wirusa wystarcza, żeby doszło do zakażenia, co powoduje, że teraz chorują całe rodziny. Przy tym wariancie bardzo szybko może dojść do niewydolności krążeniowo-oddechowej i ciężkiego choroby, także w przypadku młodszych osób - dodaje Jędrzejczyk.
Pamiętajmy o profilaktyce
Nie powinniśmy zapominać o przestrzeganiu kilku podstawowych zasad. Zdaniem lekarzy i wirusologów może to uchronić nas przed zakażeniem kornawirusem.
Zostań w domu
Chodzi o ograniczenie bezpośrednich, fizycznych kontaktów z innymi ludźmi tylko do załatwiania niezbędnych spraw takich jak: lekarz, zakupy czy praca. Rząd apeluje do pracodawców, aby wszędzie, gdzie to możliwe do 9 kwietnia zorganizować tak pracę, aby większość osób mogła wykonywać ją z domów.
- Jeśli musisz pracować stacjonarnie, to zamień spotkania na te wirtualne. Kontaktuj się telefonicznie lub za pomocą Internetu. Jeśli więcej osób przebywa w pokoju, w którym pracujesz, noście maski. Jeśli musisz udać się do kolegi, który pracuje w innym pomieszczeniu też nałóż maskę - radzi Tadeusz Jędrzejczyk.
Ponadto, powinno się też zrezygnować ze spotkań z osobami, z którymi się nie mieszka.
Unikaj zbiorowisk
Chodzi m.in. o to, aby zakupy robić w godzinach, kiedy jest najmniej ludzi w sklepach czy aptekach. Najlepiej korzystać z małych osiedlowych sklepów, gdzie można poczekać przed wejściem.
Dyrektor Departamentu Zdrowia mówi, że: "warto robić zakupy raz na kilka dni, a do sklepu iść z przygotowaną listą potrzebnych rzeczy, co skraca czas zakupów".
Poza tym należy ograniczyć korzystanie z komunikacji miejskiej do niezbędnego minimum. Warto przesiąść się na rower lub przespacerować, o ile do pracy nie mamy daleko.
Noś maskę
Jeśli bliskiego kontaktu z innymi osobami nie da się uniknąć, zwłaszcza w pomieszczeniu zamkniętym, warto wciąż pamiętać o używaniu maseczek ochronnych, najlepiej chirurgicznych lub z filtrami (FFP2, FFP3). Eksperci zalecają, aby regularnie wymieniać maski w ciągu dnia, co pozwoli na utrzymanie jej ochronnych właściwości.
- Maska chroni nie tylko przed zakażeniem się koronawirusem od innych, potencjalnych nosicieli, ale przede wszystkim zapobiega wydalaniu wirusa przez osoby skąpoobjawowe, a także po zakażeniu, ale przed rozwinięciem objawów. Maską należy oczywiście zakrywać nos i usta - wyjaśnia Jędrzejczyk.
Dbaj o higienę
Trzeba często, dokładnie i minimum 30 sekund myć ręce ciepłą wodą z mydłem lub je dezynfekować preparatem na bazie alkoholu. Obowiązkowo powinno się myć ręce np. po powrocie do domu, podróży komunikacją miejską, przed przygotowaniem posiłków, przed jedzeniem, po dotykaniu wózków i koszyków sklepowych, klamek czy poręczy.
Wietrz pomieszczenia, w których przebywasz
Kilka razy w ciągu dnia warto otwierać okna. Wietrzenie powoduje cyrkulację powietrza. Zmiana temperatury i wilgotności, zwłaszcza w sezonie grzewczym, mniej sprzyja rozwojowi pleśni, grzybów i innych chorobotwórczych patogenów.
-
Co ważne, zbyt wysoka temperatura powoduje nadmierne wysuszenie błon śluzowych, a osłabienie tej bariery ochronnej może ułatwić drobnoustrojom wnikanie do organizmu - podkreśla lekarz.
Natomiast w przypadku osób zakażonych chodzi o zmniejszenie wirusa w pomieszczeniach, w których przebywa chory.
Jeśli czujesz się źle, skorzystaj z teleporady
Jeśli masz jakiekolwiek objawy infekcji, nie kontaktuj się z innymi. Zostań w domu. Każdą infekcję traktuj, jakbyś był zakażony koronawirusem. Skorzystaj z teleporady. Gdy lekarz skieruje Cię na wymaz, koniecznie go zrób.
- To troska nie tylko o swoje zdrowie, ale też o innych. Ważne, aby stosować się do zaleceń lekarza, a nie leczyć "na własną rękę". Niestety koronawirus czasami ma nietypowe objawy jak np.: zapalenie zatok, zapalenie ucha czy nawet zęba - zauważa Tadeusz Jędrzejczyk.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Koronawirus
Koronawirus
Nowy koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba najczęściej objawia się gorączką, kaszlem, brakiem smaku i/lub węchu, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2/3% osób chorych. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, pacjenci onkologiczni, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby.
Komentarze (14) dodaj komentarz
Znachor z Rosji_gość
23.03.2021, 16:20
Teleporada... super od razu mnie wyleczy...
OdpowiedzBezsrejtu_gość_gość_gość
23.03.2021, 16:22
Ludobójstwo
Taa najlepiej żyj w sterylnym środowisku bez aktywności fizycznych z dala od ludzi popadając w coraz głębszą depresję... A może jakieś zasady jak dbać o odporność organizmu?
Odpowiedzbezsrejtu_gość_gość_gość_gość
23.03.2021, 22:26
Jeszcze to
http://www.youtube.com/watch?v=uUTl5yzcvk4 Może niektórym się trochę rozjaśni pod kopułą...
CytujKot_gość
23.03.2021, 16:39
tnij.tcz.pl/?u=136e99
OdpowiedzTrump_gość
23.03.2021, 16:40
jasne...
Po pierwsze-zaraz pojawi się mutacja rosyjska, polska, norweska, arktyczna itd. Nie ma więc co się przyzwyczajać. Po drugie-jak doszli do tego, że 80% zakażeń to mutacja brytyjska skoro objawy są podobne? Po trzecie-i tak przed Wielkanocą pozamykają to, co pozostało otwarte i żadne maseczki nie mają na to wpływu. Aha, i żeby się ludziom nie nudziło, wrócą limity w sklepach. Po slpoik ogórków i flaszkę pół godziny stania pod sklepem. Komuna wraca...
Odpowiedzobserveur_gość
25.03.2021, 00:16
Zapalenie zęba?! Yyyy znaczy się co?
CytujGrzegorz _gość_gość
23.03.2021, 16:59
Nie panują jak co roku nad mutacja grypy.Ja pytam tych co "rzadza",Jak zamknięcie wszystko to kto zapłaci moje rachunki?a czego ten dziwny lockdown tylko do 9 A nie dłużej?Czy chodzi o to żeby jarek mógł świętować i jatrzyc na podescie 10.04 ?
OdpowiedzxxxxxxXXXXX_gość
23.03.2021, 19:33
lockdown
Uwaga NA 10 KWIETNIA w rocznice smoleńską nie będzie już żadnej mutacji ,a po 9 kwietnia lockdown zlikwidowany ponieważ rocznice trzeba uczcić i igrzyska z tej rocznicy zrobić.
OdpowiedzHegemon_gość_gość
23.03.2021, 21:00
Walcie się z tym coronapier...dolcem!
Zacznijcie myśleć, wyłączcie TV, nie bądźcie dziadersami!
OdpowiedzBaju baju_gość
23.03.2021, 22:15
Tymczasem w niedalekiej Tanzanii która wykiwala ue na pandemiczna kasę której nie chciała oddac i ogłosiła brak wirusa umiera na serce prezydent tego kraju? Przypadek? Za chwilę grozi nam mutacja Tanzanska
OdpowiedzTczewianin _gość
23.03.2021, 22:44
Wolność...
Co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jedyny słuszny marsz jaki miałby przejść w Tczewie i inne polskie miasta, to taki, w którym pójdziemy pokazać, że nie podoba nam się to polityczne ludobójstwo... Idziemy po świętach, Rodacy Tczewiacy!
Odpowiedzobserveur_gość
25.03.2021, 00:18
Teraz to k...a rodacy, tak? Idzcie, pomacham wam.
CytujDANTE_gość
23.03.2021, 23:36
NARODZINY MEDYCZNEGO FASZYZMU
KRÓTKA LEKCJA HISTORII Poniższy opis wydarzeń, ma swe odbicie w obecnym nie stabilnym czasie, a konsekwencje jakie z tego wynikną będą opłakane w skutkach nie tylko dla niektórych grup społecznych, ale dla całego państwa!! 1 kwietnia 1933 NSDAP Rozpoczęła rutynowe prześladowania ludności żydowskiej poprzez zbojkotowanie ich sklepów, przychodni lekarskich, banków i kancelarii prawniczych. Sześć dni później wprowadzono Ustawę o Przywróceniu Zawodowej Służby Publicznej (niem. Gesetz zur Wiederherstellung des Berufsbeamtentums), zabraniającej Żydom zajmowania stanowisk rządowych. Dekretem z 25 kwietnia "Przeciwko Tzw. Przeludnieniu Niemieckich Szkół i Uniwersytetów" drastycznie zredukowano napływ dyplomowanych niemieckich Żydów do fachów narzucając limit 5% żydowskich uczniów we wszystkich szkołach oraz uczelniach wyższych i 1,5% wśród nowo przyjętych każdego roku. Po śmierci prezydenta Paula von Hindenburga w 1933, Adolf Hitler przejął władze i połączył funkcje kanclerza i prezydenta w jeden tytuł führera. Posłuszny rząd, brak partii opozycyjnych oraz władza nad armią umożliwiły mu całkowitą kontrolę nad prawodawstwem. W konsekwencji presja na Żydów się wzmogła. W latach 1935-1936 prześladowania się nasiliły. W maju 1935 zakazano "pełnej krwi" Żydom służby w niemieckiej armii i pracy w zakładach jemu podległych, natomiast część "pół-" i "ćwierćkrwi" Żydów miała obowiązek służby, jednak bez możliwości awansu powyżej stopnia starszego szeregowego. W tym samym roku propaganda antyżydowska pojawiła się w sklepach i restauracjach. We wrześniu Reichstag przyjął norymberskie ustawy rasowe, które ustalały państwową definicję Żyda, mieszańca (Mischling) i Aryjczyka. Żyda oraz mischlinga można było pozbawić obywatelstwa oraz ochrony prawnej i własności. Nie mogli oni pełnić służby w urzędach państwowych. Zakazano zawierania małżeństw między "Aryjczykami" a "nie-Aryjczykami", zaś małżeństwa takie zawarte uprzednio można było unieważniać. Prawo głosu zostało odebrane (choć wówczas oznaczało ono jedynie prawo do głosowania na partię NSDAP). To pozbawienie Żydów praw obywatelskich było jedynie wstępem wobec bardziej drastycznych zarządzeń. W 1936 Żydom zakazano pełnić zawody specjalistyczne, przez co efektywnie uniemożliwiono im posiadania głosu w edukacji, polityce, szkolnictwie wyższym oraz przemyśle. Odtąd powstrzymanie antyżydowskich aktów, które rozszerzyły się na całą gospodarkę nazistowskich Niemiec, stało się niemożliwe. Ustawodawstwo z l. 1937-1938 zwalniało z firm pracowników i managerów żydowskich oraz zezwalało na przejęcie żydowskich firm przez "Aryjczyków" za cenę regulowaną przez rząd lub przedstawicieli NSDAP. We wrześniu 1938 zakazano również żydowskim lekarzom leczenia nie-Żydów, a prawników pozbawiono licencji. Od sierpnia 1938 Żydzi o nieżydowskich imionach musieli dodawać do nich "Izrael" (mężczyźni) lub "Sara" (kobiety), zaś od października do ich paszportów wstemplowano widoczny znak "J" (skrót od niem. Jude). Od listopada dzieci żydowskie nie mogły uczęszczać do niemieckich szkół. Do kwietnia 1939 prawie wszystkie firmy albo zbankrutowały pod presją finansową, albo zostały przymusowo "sprzedane" nazistowskiemu rządowi. Nadmienię iż żydzi byli również karani za to że, nie pokłonił się niemieckiej żandarmerii. Również w 1939 roku ma kazano żydom noszenie opasek na ramieniu z 6ramienną gwiazdą. Za jej brak byli bici, trafiali do aresztów i nakładano na nich drakońskie kary finansowa łącznie z utratą majątku. Jeśli to, co pokrótce tu opisałam nie wzbudzi w Polakach żadnej refleksji, to cały naród będzie musiał ponieść konsekwencje swej indolencji bierności i nieświadomości tego co tak naprawdę się dzieje! Reżim maseczkowy nie jest niczym innym jak symboliką totalitarnego zniewolenia i narzucenia całemu narodowi przez garstkę obłąkańców swych chorych planów. Jednym z takich przejawów jest właśnie karanie obywateli za byle co, pod byle pretekstem, byle by tylko osiągnąć swój cel jakim jest zmęczenie całego NARODU. Zastanawiam się, na ile cały naród na to sobie pozwoli.
OdpowiedzxD_gość
24.03.2021, 00:57
xD
Ile szurów wywaliło, hej ludzki z kocborowa, odetnijcie pacjentom internet bo wypisują takie bzdury. Zobaczymy czy dalej będziecie tacy mądrzi jak wam babcia wyląduje w szpitalu kilkaset km od Tczewa, bo szury nie chcą się dostosować.
Odpowiedz