Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) chce zwiększyć podaż gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, o co od dawna upominają się inwestorzy. Liczy, że wpłynie w ten sposób na obniżenie cen mieszkań - informuje serwis Prawo.pl.
Według artykułu Prawo.pl grunty rolne w miastach zostaną wyjęte spod ochrony ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Dzięki temu łatwiej będzie można zmienić im status z rolnego na budowlany. Nad zmianą w tej sprawie pracuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Wkrótce trafi ona do konsultacji publicznych.
Jak informuje Prawo.pl, prezes Krajowego Ośrodka Rolnictwa nie będzie miał już prawa pierwokupu miejskich gruntów rolnych. Mają też zniknąć inne ograniczenia narzucane przez ustawę o kształtowaniu ustroju rolnego. Z kolei samorządy zyskają dostęp do gruntów Krajowego Zasobu Nieruchomości. Z lex deweloper, czyli ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, zostanie wykreślony w końcu współczynnik parkingowy 1,5, który dziś blokuje wiele inwestycji.
Jak przypomina Prawo.pl, dziś przepisy przewidują, że osoba, która nie jest rolnikiem, może kupić w mieście maksymalnie do jednego hektara ziemi bez obowiązku prowadzenia na nim działalności rolnej. Jeżeli działka jest większa, tj. przekracza jeden hektar, to taki obowiązek istnieje (chyba że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przeznacza nieruchomość na cele nierolne). Nie ma znaczenia, czy w bliskiej okolicy znajdują się bloki, sklepy czy biurowce. Działalność rolną trzeba prowadzić przez pięć lat - nawet gdy nieruchomość się do tego nie nadaje z racji sąsiedztwa - zauważa Prawo.pl.
Według Prawo.pl postulat wyjęcia gruntów spod ochrony popiera Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) oraz prawnicy reprezentujący inwestorów. Deweloperzy nie chcą budować w "polu". Interesują ich grunty uzbrojone.
Czytaj więcej na Prawo.pl: https://www.prawo.pl/biznes/koniec-ograniczen-w-obrocie-ziemia-w-miastach-ministerstwo-rozwoju-szykuje-zmiany,527909.html
Według artykułu Prawo.pl grunty rolne w miastach zostaną wyjęte spod ochrony ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Dzięki temu łatwiej będzie można zmienić im status z rolnego na budowlany. Nad zmianą w tej sprawie pracuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Wkrótce trafi ona do konsultacji publicznych.
Jak informuje Prawo.pl, prezes Krajowego Ośrodka Rolnictwa nie będzie miał już prawa pierwokupu miejskich gruntów rolnych. Mają też zniknąć inne ograniczenia narzucane przez ustawę o kształtowaniu ustroju rolnego. Z kolei samorządy zyskają dostęp do gruntów Krajowego Zasobu Nieruchomości. Z lex deweloper, czyli ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, zostanie wykreślony w końcu współczynnik parkingowy 1,5, który dziś blokuje wiele inwestycji.
Jak przypomina Prawo.pl, dziś przepisy przewidują, że osoba, która nie jest rolnikiem, może kupić w mieście maksymalnie do jednego hektara ziemi bez obowiązku prowadzenia na nim działalności rolnej. Jeżeli działka jest większa, tj. przekracza jeden hektar, to taki obowiązek istnieje (chyba że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przeznacza nieruchomość na cele nierolne). Nie ma znaczenia, czy w bliskiej okolicy znajdują się bloki, sklepy czy biurowce. Działalność rolną trzeba prowadzić przez pięć lat - nawet gdy nieruchomość się do tego nie nadaje z racji sąsiedztwa - zauważa Prawo.pl.
Według Prawo.pl postulat wyjęcia gruntów spod ochrony popiera Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) oraz prawnicy reprezentujący inwestorów. Deweloperzy nie chcą budować w "polu". Interesują ich grunty uzbrojone.
"Chodzi o podaż gruntów na terenach przygotowanych do inwestycji mieszkaniowych, tj. terenach, które są wyposażone w infrastrukturę. Nie chcemy budować >>w polu<< i pogłębiać problemów polskich miast. Jeżeli decydujemy się na uruchomienie inwestycyjne dużego obszaru rolnego, to musi to być związane z zaplanowaniem przez miasto transportu, terenów zieleni etc." - uważa Michał Leszczyński, radca prawny PZFD.
Czytaj więcej na Prawo.pl: https://www.prawo.pl/biznes/koniec-ograniczen-w-obrocie-ziemia-w-miastach-ministerstwo-rozwoju-szykuje-zmiany,527909.html
Komentarze (10)
dodaj komentarz
Klethuz_gość_gość_gość
16.07.2024, 13:16
Dla kogo te domy?
Jak rodzi się ludzi coraz mniej.
Osiem_gość
16.07.2024, 14:36
Tak
Jak to dla kogo? Dla Ukraińców i uchodźców
Betoniarka_gość
16.07.2024, 14:39
Beton
Beton , więcej betonu... więcej parkingów więcej , lać beton wszędzie :)
marianna_gość
16.07.2024, 17:08
czyli gdzie?
gdzie będą te osiedla?
Ania_gość
16.07.2024, 18:14
To gdzie auta będą stały??
budowniczy_gość
16.07.2024, 18:56
czas budować
Przygotowują osiedla dla ciapatych inżynierów... dostaną mieszkanka za darmo i jeszcze kieszonkowe większe od przeciętnego emeryta.... tik tak
Zaja _gość_gość_gość
16.07.2024, 22:02
Smrodu w Tcz.nie potrafią zminimalizować a za nowe osiedla się biora .
Ba_gość
17.07.2024, 13:46
Emigranci!
Bardzo często spotykam w sklepach emigrantów pochodzenia arabskiego czy afrykańskiego.Co na to wladze czy ktoś to kontruje?
GHOST_gość
17.07.2024, 14:39
A czy ktoś z Was w ogóle zauważył jak ten artykuł ma się do Tczewa ?
Mar_gość
18.07.2024, 06:00
Zamiast właśnie działać odwrotnie, zatrzymać patusów z developingu, zatrzymać betonozę, to ułatwić chcą zmianę statusu działki i uniemożliwić wykup przez Polaka. Jak to przejdzie, a przejdzie na pewno, zacznie się ostra jazda. Widać nie ma u nas prawa bytu dla łąk i lasów. I co będziemy się przyglądać tylko prawda?