Wraz z początkiem roku 2019 weszły w życie zmiany w standardach organizacyjnych opieki zdrowotnej nad kobietą w czasie cięży, porodu, połogu oraz nad noworodkiem, zaproponowane przez Ministerstwo Zdrowia. W zaktualizowanych standardach znalazły się istotne z punktu widzenia przyszłych mam reformy. Dowiedz się, czego dotyczą.
Nowe standardy zostały wprowadzone poprzez Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej (Dz. U. poz. 1756). Znaczna część dotychczasowych przepisów dotyczących opieki okołoporodowej pozostała niezmieniona, ale w dokumencie znalazło się również kilka nowości. W zaktualizowanych standardach znajdą się między innymi zapisy dotyczące ciąży, łagodzenia bólu porodowego czy zasad organizacji pracy personelu w trudnych przypadkach. Warto, by każda przyszła mama zapoznała się z prawami, jakie będą jej przysługiwać od początku tego roku. Oto najważniejsze zmiany w tym zakresie:
- Zlikwidowano obowiązkową hospitalizację po 41. tygodniu ciąży. Zgodnie z nowymi wytycznymi po 40. tygodniu ciąży kobieta ma posiadać komplet badań i być pod opieką lekarza. To on zadecyduje, czy przyszła mama powinna udać się do szpitala. Przepis ten ma na celu ograniczenie nadmiernej liczby wykonywanych porodów zabiegowych.
- Doprecyzowano przepisy tak, aby mieć większą pewność, że pacjentka wybrała i poznała swoją położną jeszcze przed porodem (w 21.-26. tygodniu ciąży). Samo skierowanie do położnej zostało uznane za niewystarczające.
- Wprowadzono kontrolę ryzyka depresji poporodowej. W ramach nowych standardów kobieta będzie poddana ocenie ryzyka i nasilenia objawów depresji poporodowej. Procedura będzie odbywała się w trzech etapach: 11.-14. tygodniu ciąży, 33.-37. tygodniu i po porodzie, podczas wizyty położnej w miejscu pobytu matki i jej dziecka.
- Położono duży nacisk na wsparcie przyszłych mam w laktacji. Karmienie piersią jest bowiem najlepszym sposobem żywienia niemowlęcia - Światowa Organizacja Zdrowia zaleca karmić dziecko wyłącznie w ten sposób do 6. miesiąca życia.
- Zaprzestano traktowania łagodzenia bólu porodowego jako dodatkowej procedury medycznej i położono większy nacisk na edukacje kobiet w tym zakresie. Przyszła mama będzie musiała otrzymać kompleksową informację, jakie metody uśmierzania bólu są dla niej dostępne i jakie mogą mieć skutki niepożądane.
- Umożliwiono wcześniejsze zapoznanie się przyszłej mamy z miejscem porodu, wypełnienie dokumentacji medycznej i odbycie wcześniejszej konsultacji anestezjologicznej w celu przekazania informacji o dostępnych formach znieczulenia.
- Ustalono, że o możliwości spożywania posiłków przez kobietę rodzącą będzie decydował lekarz. Do tej pory mogły decydować również położne.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Przyszła mama w okresie oczekiwania na dziecko szuka rzetelnych informacji nie tylko na temat samego porodu, ale również dotyczących zalecanej diety w trakcie ciąży, karmienia piersią czy zasad właściwego żywienia malucha. Przejrzyste poradniki, zawierające sprawdzone informacje na te tematy, każda mama znajdzie na stronie edukacyjnego programu www.1000dni.pl .
Nowe standardy zostały wprowadzone poprzez Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej (Dz. U. poz. 1756). Znaczna część dotychczasowych przepisów dotyczących opieki okołoporodowej pozostała niezmieniona, ale w dokumencie znalazło się również kilka nowości. W zaktualizowanych standardach znajdą się między innymi zapisy dotyczące ciąży, łagodzenia bólu porodowego czy zasad organizacji pracy personelu w trudnych przypadkach. Warto, by każda przyszła mama zapoznała się z prawami, jakie będą jej przysługiwać od początku tego roku. Oto najważniejsze zmiany w tym zakresie:
- Zlikwidowano obowiązkową hospitalizację po 41. tygodniu ciąży. Zgodnie z nowymi wytycznymi po 40. tygodniu ciąży kobieta ma posiadać komplet badań i być pod opieką lekarza. To on zadecyduje, czy przyszła mama powinna udać się do szpitala. Przepis ten ma na celu ograniczenie nadmiernej liczby wykonywanych porodów zabiegowych.
- Doprecyzowano przepisy tak, aby mieć większą pewność, że pacjentka wybrała i poznała swoją położną jeszcze przed porodem (w 21.-26. tygodniu ciąży). Samo skierowanie do położnej zostało uznane za niewystarczające.
- Wprowadzono kontrolę ryzyka depresji poporodowej. W ramach nowych standardów kobieta będzie poddana ocenie ryzyka i nasilenia objawów depresji poporodowej. Procedura będzie odbywała się w trzech etapach: 11.-14. tygodniu ciąży, 33.-37. tygodniu i po porodzie, podczas wizyty położnej w miejscu pobytu matki i jej dziecka.
- Położono duży nacisk na wsparcie przyszłych mam w laktacji. Karmienie piersią jest bowiem najlepszym sposobem żywienia niemowlęcia - Światowa Organizacja Zdrowia zaleca karmić dziecko wyłącznie w ten sposób do 6. miesiąca życia.
- Zaprzestano traktowania łagodzenia bólu porodowego jako dodatkowej procedury medycznej i położono większy nacisk na edukacje kobiet w tym zakresie. Przyszła mama będzie musiała otrzymać kompleksową informację, jakie metody uśmierzania bólu są dla niej dostępne i jakie mogą mieć skutki niepożądane.
- Umożliwiono wcześniejsze zapoznanie się przyszłej mamy z miejscem porodu, wypełnienie dokumentacji medycznej i odbycie wcześniejszej konsultacji anestezjologicznej w celu przekazania informacji o dostępnych formach znieczulenia.
- Ustalono, że o możliwości spożywania posiłków przez kobietę rodzącą będzie decydował lekarz. Do tej pory mogły decydować również położne.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Przyszła mama w okresie oczekiwania na dziecko szuka rzetelnych informacji nie tylko na temat samego porodu, ale również dotyczących zalecanej diety w trakcie ciąży, karmienia piersią czy zasad właściwego żywienia malucha. Przejrzyste poradniki, zawierające sprawdzone informacje na te tematy, każda mama znajdzie na stronie edukacyjnego programu www.1000dni.pl .
Komentarze (15) dodaj komentarz
Dr.House_gość
04.01.2019, 09:04
Poruszenie u Debili !!?
Będziemy protestować w tej sprawie. Wszyscy zakładamy koszulki z napisem Konstytucja i pod szpital protestować. O ich ubóstwie i patologi społecznej można wnioskować z Debilnych komentarzy na tym portalu ! Zwalczyć można ,nie reagować !!!! Dostają porażenia niewiedzy i braku obycia społecznego !
Odpowiedzdrht_gość
04.01.2019, 11:01
spierdalaj trolu!
CytujDr Haus gość_gość
04.01.2019, 11:39
Diagnoza !!?
Czasem łatwiej postawić chorego na nogi, niż postawić diagnozę Debilom używającym nie swojego Nicka! Głupcom należałoby wymyślić trudniejszy sposób rozmnażania! Hanower 2019
Cytujgosc_gość_gość
04.01.2019, 10:03
Znoszą obowiązkową hospitalizację po 41. tygodniu ciąży? Szkoda to tylko może przynieść większą liczbę śmierci okołoporodowej dzieci. Tak przynajmniej kobieta była w szpitalu. Bez sensu. Ale wiadomo chodzi o kasę.
OdpowiedzAgoniah_gość_gość
04.01.2019, 10:44
W Tczewie nie ma zadnych standartow opieki okoloporodowej. Tam rządzą dwie lub trzy polozne, ktorych motto brzmi"zamknij pysk i sie mecz". Uciekac z tego pseudo szpitala
Odpowiedzon_gość
04.01.2019, 11:15
Potwierdzam,żona mówiła,że w szpitalu w Tczewie panuje kompletna znieczulica i chamskie zachowanie pielęgniarek co świadczy o ich patologi.
CytujDawaj :-)_gość
04.01.2019, 12:22
Proszę podaj imiona,tych Pań od siedmiu boleści,co pracują za karę :-) niech wszyscy się dowiedzą ,które to takie cwaniary?
Cytuj:)_gość
04.01.2019, 14:47
Nie wiem o czym mowisz. Rodziłam 5 miesiący temu i porod jak i opiekę po porodzie wspominam bardzo dobrze.
CytujAgoniah_gość_gość
04.01.2019, 13:37
"Proszę podaj imiona,tych Pań od siedmiu boleści,co pracują za karę :-) niech wszyscy się dowiedzą ,które to takie cwaniary?"
OdpowiedzWlasnie tu jest problem bo one nie noszą identyfikatorow, przynajmniej ja nie zauwazylam.
Iwona_gość
04.01.2019, 16:51
To podaj swoje nazwisko i imię
Cytuj..._gość_gość
04.01.2019, 16:59
Z tego co pamiętam ,taka wielce Pani Ch. -ta to była blerwa,rozumy pozjadala.Wrażenie jakby łaskę robiła,że ona tam pracuje. Bardzo mile wspominam Panią z takim charakterystycznym upieciem czarne włosy.Do tego grona dołączyć mogę też wysoką,szczupłą Panią w krótkich włosach.Profesjonalizm i empatia u nich jest na najwyższym poziomie.
CytujMag_gość_gość
04.01.2019, 13:53
"Potwierdzam,żona mówiła,że w szpitalu w Tczewie panuje kompletna znieczulica i chamskie zachowanie pielęgniarek co świadczy o ich patologi."
OdpowiedzRodziłam 2 x w tym szpitalu. 2012 i 2015. Nie mogę złego słowa powiedzieć, opieka była super. Miałam dwa razy cc.
Ana_gość
04.01.2019, 15:12
Swissmed
Jak rodzic to tylko prywatnie w swissmed ??
OdpowiedzMariola_gość
05.01.2019, 08:45
Poród
Rodzilam w tym szpitalu 21lat temu,Jako pierworudka przestraszona itp Ale zlego slowa nie moge powiedziec.Slynna wtedy byla P.Cierpial.Gdy zobaczylam na plaketce nazwisko ustal porod-ze strachu.Okazalo sie ze to kolejny mit.Ta Owa Pani miala okazac sie jedza a bylo w prost przeciwnie.Tak wiedz ile ludzi tyle opini.Pozdrawiam przyszle mamy.Nie bac sie!Kazda z nas to indywidualny przypadek.Jedna rodzi 10minut druga meczy sie 12godzin.
OdpowiedzKazia_gość
05.01.2019, 18:05
Izba przyjęć
Nie tylko na porodówce znieczulica ,na izbie przyjęć lekarz kobieta wystrzegać się jak ognia, siedzieć cicho, bo ona leczy ludzi. Nie oczekuję klepania po plecach i współczucia, ale rzetelnej informacji i przede wszystkim empatii. Najgorsze jest to, że w każdej innej pracy tj usługach kierownictwo oczekuje od pracowników miłej i fachowej obsługi, a w służbie zdrowia pacjent jest traktowany jak trędowaty. A tak naprawdę oni też służą ludziom, tyle, że pomocą a często wątpliwą.
Odpowiedz