Rok prac społecznych, nawiązka finansowa i zakaz posiadania zwierząt przez najbliższe 10 lat - taką karę wymierzył sąd wobec osób, które miały dopuścić się wielu zaniedbań wobec psa w typie syberian husky. "Cieszy na ten wysoki, ale sprawiedliwy wyrok" - piszą tczewscy Animalsi, którzy pilotowali sprawę.
Sprawa to pokłosie majowej interwencji Animalsów - wtedy znaleziono psa przywiązanego do transformatora w jednej z podtczewskich wsi. Zwierzak był brudny, wychudzony, ledwo utrzymujący się na nogach. Jego stan wskazywał na miesiące zaniedbań. Pies trafił do schroniska w Tczewie, gdzie dzięki pomocy wielu osób doszedł do siebie. Udało się również ustalić, do kogo należał.
Jak informują Animalsi, właściciele zostali skazani na rok prac społecznych po 30 godzin miesięcznie, nawiązki pieniężnej w wysokości po 2 tys. złotych każdy, zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt przez 10 lat.
Sprawa to pokłosie majowej interwencji Animalsów - wtedy znaleziono psa przywiązanego do transformatora w jednej z podtczewskich wsi. Zwierzak był brudny, wychudzony, ledwo utrzymujący się na nogach. Jego stan wskazywał na miesiące zaniedbań. Pies trafił do schroniska w Tczewie, gdzie dzięki pomocy wielu osób doszedł do siebie. Udało się również ustalić, do kogo należał.
- Za każdym razem, gdy walczymy o życie zwierząt, nad którymi znęcają się właściciele, stróże prawa walczą o ich ukaranie. Tym razem sprawiedliwość sięgnęła właścicieli psiaka Siberian Husky, który trafił do nas kilka miesięcy temu z Małej Słońcy pod Tczewem w stanie skrajnego zaniedbania, wycieńczenia, z licznymi pękniętymi guzami... Najpiękniejszy prezent na Święta, jaki mógł nam się trafić. To pierwszy taki sprawiedliwy i jakże wysoki wyrok skazujący sprawców cierpienia naszego Algosa! - pisze tczewskie schronisko na Facebooku.
Jak informują Animalsi, właściciele zostali skazani na rok prac społecznych po 30 godzin miesięcznie, nawiązki pieniężnej w wysokości po 2 tys. złotych każdy, zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt przez 10 lat.
- I oczywiście pies zostaje z nami i dawno wyleczony nie będzie musiał więcej przeżywać swojego horroru, który trwał kilkanaście lat na krótkim łańcuchu! Bardzo się cieszymy, że udało nam się po raz kolejny nie tylko uratować czworonoga, ale również doprowadzić do tego, by osoby odpowiedzialne za to stanęły przed sądem - piszą tczewscy Animalsi.
Komentarze (22) dodaj komentarz
observeur_gość
03.01.2020, 10:41
Zwierzęta to nie zabawki, że jak się znudzi to wyrzucasz jak zużytą kukiełkę. Ciągle wielu ludzi nie rozumie czym jest odpowiedzialnosc za przygarnięte zwierzę i z czym się wiąże. Bezmyślnych karac ile wlezie.
OdpowiedzKoleżanka _gość
03.01.2020, 12:51
...
To co piszą na temat pieska jest bardzo nadmuchane. Nie wierzcie we wszystko co piszą. Przedstawiona sprawa tragicznie, a prawda jest taka że właściciele to bardzo dobrzy ludzie, a pies był zwyczajnie chory. Czy każdego musi być stać na kosztowne leczenie zwierzaka?! O ludzi tak się nie dba jak o zwierzęta. Pomyślcie chwilkę!
Cytujgość _gość
03.01.2020, 11:00
propozycja kary
W pierwszej kolejności osoba ,która przywiązała i dopuściła się wobec psa wyrządziła mu krzywdę powinna być też przy najmiej na 24 godzin przywiązana do transformatora .To może inni co tak traktują zwierzęta by się przestraszyli, że mogą też w taki sposób być potraktowani.
Odpowiedzpiesek_gość
03.01.2020, 12:28
bandyta
Nazwisko tego gnoja. Przywiązać go do drzewa przy drodze i nad nim tablicę za co jest przywiązany.
OdpowiedzKol_gość
03.01.2020, 12:53
...
To nie tak. Niech każdy kto osądza z góry ma kiedyś do czynienia z Animalsami, to się przekonacie co to za bujda.
Cytujgadasz _gość
05.01.2020, 00:24
jak
rusek na ukrainie
Cytujpostawić _gość
03.01.2020, 13:03
PRZY TRAFO
Z TABLICĄ NA PLECACH MOŻNA UŻYWAĆ DO WOLI PREFERUJEMY KOCHAJĄCYCH INACZEJ .
Odpowiedzpełen litości nad autorką _gość
03.01.2020, 13:51
"To co piszą na temat pieska jest bardzo nadmuchane. Nie wierzcie we wszystko co piszą. Przedstawiona sprawa tragicznie, a prawda jest taka że właściciele to bardzo dobrzy ludzie, a pies był zwyczajnie chory. Czy każdego musi być stać na kosztowne leczenie zwierzaka?! O ludzi tak się nie dba jak o zwierzęta. Pomyślcie chwilkę!"
Odpowiedz"ZWYCZAJNIE CHORY" ? To jak ty będziesz "ZWYCZAJNIE CHORA" to też cię przywiązać i zostawić ??? "Bardzo dobrzy ludzie" nie zostawią zwierzęcia na pewną śmierć !!! Na twoim miejscu bałbym się zwyczajnie zachorować, by bardzo dobre dzieci/wnuki nie wywiozły do lasu.
on tczew_gość_gość
03.01.2020, 14:55
przywiazać śmiecia do drzewa i powiesić mu tabliczkę na czole jestem cwel a moja d**a przyjmie wszystko śmieć nie jest godzien tego by normalnie chodzić po tym świecie takie ścierwo powinno sie utylizować
OdpowiedzXx_gość
03.01.2020, 15:13
Jak dla mnie KARA ZA MAŁA
Odpowiedzmonika_gość
03.01.2020, 15:56
"To co piszą na temat pieska jest bardzo nadmuchane. Nie wierzcie we wszystko co piszą. Przedstawiona sprawa tragicznie, a prawda jest taka że właściciele to bardzo dobrzy ludzie, a pies był zwyczajnie chory. Czy każdego musi być stać na kosztowne leczenie zwierzaka?! O ludzi tak się nie dba jak o zwierzęta. Pomyślcie chwilkę!"
Odpowiedzwięc jeśli decyduje się na psa- świadomie, bo przecież nikt mnie do tego nie zmusza a potem okazuje się, że zwierze jest chore to je wyrzucam- wiąże do słupa i po kłopocie ? Prawie jakby swojego członka rodziny- np dziecko mogę wyrzucić ??
pełen litości nad autorką_gość
03.01.2020, 16:46
"Prawie jakby swojego członka rodziny- np dziecko mogę wyrzucić ??" Bardzo dobrzy ludzie tak zrobili, więc jeśli przywiążesz na łańcuchu swoje dziecko przez kilka lat, to jeśli zachoruje możesz je porzucić. Każde zwierzę odczuwa ból, strach. Potrafi kochać, nieraz za cenę własnego życia. Wybaczcie, ale nie mogę się uspokoić. "Bardzo dobrzy ludzie" pewnie co niedziele uczestniczą we mszy, a tam rzadko mówią o braciach mniejszych.
CytujMati_gość_gość
03.01.2020, 17:21
Ciekawe
"To co piszą na temat pieska jest bardzo nadmuchane. Nie wierzcie we wszystko co piszą. Przedstawiona sprawa tragicznie, a prawda jest taka że właściciele to bardzo dobrzy ludzie, a pies był zwyczajnie chory. Czy każdego musi być stać na kosztowne leczenie zwierzaka?! O ludzi tak się nie dba jak o zwierzęta. Pomyślcie chwilkę!"
OdpowiedzCzlowieku pomysl zanim cos napiszesz. Pies to nie zabawka. Dobrzy ludzie nie przywiazuja psa do transformatora. A jesli pies byl chory to trzeba go leczyc bo pies to przyjaciel o ktorego trzeba dbac. Ostatnie pieniadze bym oddal aby pomoc mojemu psu. Ludzie ktorzy nie umieja kochac zwierzat nie powinni ich miec. Koniec i kropka.
Gość_gość
03.01.2020, 17:33
Prawda
Wszyscy wiedzą,że pasa do drzewa przywiązał sąsiad skazanych, tylko jakoś sąd nie wziął tego pod uwagę i sprawa została tak naprawdę rozdmuchana przez animalsów, którzy nie przyjęli dowodów leczenia chorego psa od właścicieli. A pisać takie komentarze pisać mogą tylko miastowi, z których pewna część sama przed wakacjami podrzuca te psy na wieś i tam one często znajdują opiekę. Trochę więcej rozumu w nowym roku.
Odpowiedzmieszkaniec_gość_gość
03.01.2020, 18:16
Sąsiad przywiązał, właściciele mieli dowody leczenia , a wredny sąd nie uwierzył. Komu Ty wciskasz taki kit
Cytujja_gość
03.01.2020, 17:48
nazwano katów dobrymi ludzmi
JAK ktoś może być dobrym człowiekiem je żeli ma zwierzę i nad nim się znęca.Jeżeli pies był chory to należy mu się godne miejsce nie przywiązanie do słupa transformatora tylko pomieszczenie ogrzane posiłek i woda. W mojej ocenie to ludzie bez człowieczeństwa zdecydowali się na psa to powinni dbać o jego zdrowie.
OdpowiedzBen_gość_gość
03.01.2020, 18:45
Piesek
Za mała kara !
OdpowiedzOsa_gość
04.01.2020, 10:10
Szoook
Ludzie zastanówcie się, dlaczego niszczycie innych. Nie znacie sprawy, a oceniacie. Pies nie był przywiązany przez właścicieli. Karma wraca. Po tej sprawie, jestem w szoku jak można zniszczyć człowieka. Niech każdy spojrzy obiektywnie na siebie, z każdego z nas można zrobić przestępce, zwyrodnialca i z pozoru niewinna sprawa urasta do rangi wielkiego przestępstwa. Kochani zastanówcie się, może Ty droga Pani "X" jesteś nauczycielką w żłobku, przedszkolu, szkole i zachowałaś się niewłaściwie w stosunku do dzieci, a rodzic zamontowł kamerkę. Jestem przekonana, że rodzic który poszedłby z tym do mediów zniszczyłby Ci życie. Może Wy drodzy rodzice, piliście alkohol przy dzieciach, zrobią z Was pijaków i zwyrodnialców. Zastanówcie się Wy drodzy rodzice, jak jesteście oceniani przez innych, jak umieszczacie zdjęcia swoich pupili, a gdzie w tym czasie jest Wasze dziecko. Bawi się samo przy komputerze, czy jesteście dobrymi rodzicami. Bądźmy dla siebie lepsi, nie niszczcie innych a tym bardziej nie oceniajmy, nie mając wiedzy jak było naprawdę. Życie jest przewrotne, może niebawem z Ciebie zrobią zwyrodnialca. Jeśli drogi czytelniku jesteś krystaliczny, podaj imię nazwisko i zobaczymy jak ocenią Cię inni.
Odpowiedzy_gość
04.01.2020, 14:16
do Osa
jeżeli byli właścicielami tego psa to dlaczego dali to zwierzę na znęcanie się innym.W sądach nie jest aż tak żle by Sąd nie szukał dowodów na ich obronę.Animals mógł przestawić swoje stanowisko ,a Sąd korzysta z obrony i wysłucha dwie strony sporu.Jeżeli nie radzili sobie z postawionymi zarzutami by dostali obrońce z urzędu ,który by pomógł w przedstawieniu dowodów.JEST jeszcze druga instancja gdzie mogą się odwołać.Takie jest prawo.Zaniedbali opiekę nad zwierzęciem zaniedbali swoją obronę.
CytujJa_gość
04.01.2020, 17:09
Nie rozumiem komu zależy i jaki jest powód tego, żeby zniszczyć tym ludziom życie. Z tego co wiem pies uciekł z podwórka, któryś z sąsiadów go przywiązał i w ten sposób rozpętała się afera o porzuceniu psa. Psiak był pod opieką weterynarza. Podejrzewam, ze właściciele czuja się zbyt zaszczuci i publicznie się nie bronią. Boją się hejtu, który na nich się wylewa. Mam nadzieje, ze odwołają się od decyzji sądu. Oby nikt z nas nie musiał nigdy doświadczyć jak ciężko udowodnić swoją niewinność z zderzeniu z dużą instytucja, będąc zwykłym szarym obywatelem. Zastanawia mnie tylko jedna sprawa- dlaczego wszystkie pozytywne komentarze pod postem na Facebooku były usuwane przez Animals. Dlaczego nie pozwolono, aby czytelnicy mogli poznać tłumaczenia drugiej strony i obiektywnie ocenić całą sytuację.
OdpowiedzObiektywny_gość
07.01.2020, 20:03
Czytając tę wszystkie negatywne komentarze jestem w szoku ile nienawiści jest w tych ludziach, którzy nie znając dobrze sprawy zlinczowali by właścicieli. Prawda jest całkiem inna. Właściciele zostali w perfidny sposób oskarżeni niesłusznie. Nikt nie pisze że ten pies ma ponad 14 lat, był schorowany ale pod opieką weterynarza. Właściciel dopełnił wszelkich możliwych starań aby tego psa wyleczyć. Ich błędem było chyba to że bardzo byli z nim związani i decyzja o uśpieniu nie była taka łatwa. To co oni teraz przeżywają nie życzę najgorszemu wrogowi..
OdpowiedzDSDWDEWD_gość
26.01.2020, 20:16
EDEDWDW
ZAWSZE MNIE ZASTANAWIAŁO TO ..CZY PO TYCH 10 LATACH( ZAKAZU POSIADANIA PSÓW) PSEUDOWŁASCICIEL ZMIENI SIE DO TAKIEGO STOPNIA ZE BEDZIE KOCHAŁ NAGLE PSY? cZYM KIERUJE SIE SĄD?
Odpowiedz