1 września upamiętnimy 81. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Pierwsze strzały tego straszliwego konfliktu padły właśnie w naszym mieście. Tczew obok Westerplatte i Wielunia jest jednym z symboli 1 września 1939.
Tegoroczne uroczystości patriotyczne odbędą się przy obelisku na Skwerze Bohaterów Szymankowa, na Bulwarze Nadwiślańskim. Ze względu na pandemię, będą one dużo skromniejsze niż w poprzednich latach i z mniejszą liczbą zaproszonych gości.
Uroczystości rozpoczną się o godz. 14.00. W programie m.in.: wystąpienia okolicznościowe, modlitwa za poległych, apel poległych, salwa honorowa, składanie kwiatów.
Przypomnijmy, 1 września 1939 roku o godz. 4.45 niemiecki pancernik Schleswig-Holstein rozpoczął ostrzał polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. Według historyków pięć minut wcześniej rozpoczęło się bombardowanie Wielunia, a 11 minut przez atakiem na nadbałtycką składnicę bomby spadły na most w Tczewie. Natarcie lądowe na miasto, przewidziane na godz. 4:45, poprzedził nalot 6 bombowców i 6 myśliwców niemieckich. Niemiecka eskadra wystartowała o godz. 4:26 z lotniska pod Elblągiem i dla zmylenia, nadlatując od południa o godz. 4:34, zbombardowała m. in. dworzec PKP. To na Moście Tczewskim padły pierwsze strzały drugiej wojny światowej. Na 11 minut przed atakiem na Westerplatte - 1 września 1939 roku - o godzinie 4.34 - niemieckie Junkersy Ju 87 Stuka - rozpoczęły bombardowanie mostu i sąsiadującej z nim stacji kolejowej. Na moście wywiązała się walka - żołnierze 2 Batalionu Strzelców podjęli zdecydowany opór i robili wszystko, by do Tczewa - od strony Malborka nie wjechał niemiecki pociąg pancerny. Mimo wysiłków Niemców o godzinie 6.00 Polakom udało się wysadzić podminowany już kilka miesięcy wcześniej most. Po tym szef sztabu niemieckiego dowództwa naczelnego, generał Franz Halder, napisał wtedy w swoim dzienniku bojowym: "Tczew, wyraźnie nie udało się. Most wyleciał w powietrze".
W następstwie uzbrojeni niemieccy żandarmi oraz członkowie SA, zaatakowali Polaków w budynkach dworcowych w Szymankowie, na posterunkach celnych oraz w ich mieszkaniach. Zginęło 14 polskich kolejarzy i dwóch członków ich rodzin oraz pięciu inspektorów Ekspozytury Inspektoratu Ceł Rzeczypospolitej Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku.
Tegoroczne uroczystości patriotyczne odbędą się przy obelisku na Skwerze Bohaterów Szymankowa, na Bulwarze Nadwiślańskim. Ze względu na pandemię, będą one dużo skromniejsze niż w poprzednich latach i z mniejszą liczbą zaproszonych gości.
Uroczystości rozpoczną się o godz. 14.00. W programie m.in.: wystąpienia okolicznościowe, modlitwa za poległych, apel poległych, salwa honorowa, składanie kwiatów.
- Wszystkich mieszkańców natomiast zapraszamy do obejrzenia transmisji widowiska z okazji 1 września. Będzie to Teatr Piasku Tetiany Galitsyny. Wydarzenie będzie transmitowane 2 września na kanale YouTube Telewizji TeTka (youtube.com/tvtetka) o godz. 18:00 i dostępne do obejrzenia tylko do północy. Retransmisja na antenie Tv TeTka zaplanowana jest na sobotę, 5 września w przedpołudniowym paśmie po retransmisji sesji Rady Miejskiej (godzina zależy od czasu trwania sesji, orientacyjnie po godz. 11 - 11:30). - mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Przypomnijmy, 1 września 1939 roku o godz. 4.45 niemiecki pancernik Schleswig-Holstein rozpoczął ostrzał polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. Według historyków pięć minut wcześniej rozpoczęło się bombardowanie Wielunia, a 11 minut przez atakiem na nadbałtycką składnicę bomby spadły na most w Tczewie. Natarcie lądowe na miasto, przewidziane na godz. 4:45, poprzedził nalot 6 bombowców i 6 myśliwców niemieckich. Niemiecka eskadra wystartowała o godz. 4:26 z lotniska pod Elblągiem i dla zmylenia, nadlatując od południa o godz. 4:34, zbombardowała m. in. dworzec PKP. To na Moście Tczewskim padły pierwsze strzały drugiej wojny światowej. Na 11 minut przed atakiem na Westerplatte - 1 września 1939 roku - o godzinie 4.34 - niemieckie Junkersy Ju 87 Stuka - rozpoczęły bombardowanie mostu i sąsiadującej z nim stacji kolejowej. Na moście wywiązała się walka - żołnierze 2 Batalionu Strzelców podjęli zdecydowany opór i robili wszystko, by do Tczewa - od strony Malborka nie wjechał niemiecki pociąg pancerny. Mimo wysiłków Niemców o godzinie 6.00 Polakom udało się wysadzić podminowany już kilka miesięcy wcześniej most. Po tym szef sztabu niemieckiego dowództwa naczelnego, generał Franz Halder, napisał wtedy w swoim dzienniku bojowym: "Tczew, wyraźnie nie udało się. Most wyleciał w powietrze".
W następstwie uzbrojeni niemieccy żandarmi oraz członkowie SA, zaatakowali Polaków w budynkach dworcowych w Szymankowie, na posterunkach celnych oraz w ich mieszkaniach. Zginęło 14 polskich kolejarzy i dwóch członków ich rodzin oraz pięciu inspektorów Ekspozytury Inspektoratu Ceł Rzeczypospolitej Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku.
Komentarze (14) dodaj komentarz
Tczew Koeln_gość
31.08.2020, 11:06
Tak było - pamiętam gdy strzelaliśmy z Schleswig-Holstein na Westerplatte. Piękna to była wycieczka do Polska. I to wszystko wina polaków do nie oddali nam korytarza do morza.
OdpowiedzJony von fentyl_gość_gość_gość_gość
31.08.2020, 14:15
I co z tego masz teraz że ci w kraju gwalca Niemki wasi nowi goście że wschodu
CytujJony von fentyl_gość_gość_gość_gość
31.08.2020, 14:16
Lol
Strzelałeś to ty z procy chyba buraku
Cytujrealista_gość_gość_gość_gość
31.08.2020, 16:05
Jesteś głupi czy tylko udajesz?
CytujPatryk_gość
31.08.2020, 16:44
Głupota i prowokacja
Dzięki takim postawom o ile nie jest to bezczelna prowokacja lub zwyczajna głupota, nie żal mi Drezna w 1945. Choć to ładne miasto jest i było i też było średnio winne w całym morzu win 2 wojny światowej. Weryfikowanie historii a zwłaszcza następstw 2 wojny.to grzebanie się w gownie obłudy pychy i nienawiści
CytujNo _gość_gość
31.08.2020, 11:27
To nie prawda, u mnie w ogrodzie padły pierwszy strzał prosto w łeb niemieckiego podczlowieka
Odpowiedzxxx_gość
31.08.2020, 11:42
tak i wtedy przyszedł kacap wyruchał twoja stara i powstałeś ty
CytujKuba_gość
31.08.2020, 14:37
Most
Na moście lisewskim! Zawsze tak się nazywało ten most!
OdpowiedzMichał_gość
31.08.2020, 15:02
dobrze napisałeś "nazywało", tak było kiedyś, teraz nazywa się tczewski
CytujMostofil_gość
31.08.2020, 17:24
Nie zawsze tylko w okresie powojennym. Przed wojną w czasie II RP i w czasie zaboru pruskiego most ten nazywany był Mostem Tczewskim / Dirschauer Brucke.
CytujWaldus7575_gość
31.08.2020, 17:39
Druga wojna
Pochodze z Chojnic gdzie wjechal szkopski pociąg i nad ranem 1 09 o 4 45 wystrzelił wszystkich ludzi na peronie.jak wiadomo do Tczewa jedzie się przez Chojnice trasą kolejową ze szkopow
OdpowiedzPopek_gość
01.09.2020, 02:20
To lepszy jest Franek Dolas od tego waszego p***enia cfele
OdpowiedzAnna_gość_gość
01.09.2020, 07:55
Tak naprawdę pierwsze bomby spadły na Wieluń. Ale w Tczewie mamy własną wersję historii i żadne fakty nam jej nie zburzą.
Odpowiedzciekawy_gość
02.09.2020, 00:32
ktos mi powie skad wzieła sie nagle armia niemiecka w tczewie i czemu Wieluń??? Bo jakoś wszyscy mowia gdzie i o ktorej sie zaczeło ale skad nagle tyle wrogiej armii na naszej ziemi
Odpowiedz