Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Tczewscy policjanci podsumowali funkcjonowanie Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa za I półrocze 2020 roku. Odnotowali w tym czasie 450 zgłoszeń. Dzięki tym informacjom, funkcjonariusze codziennie przeprowadzają interwencje, które przyczyniają się do likwidacji wskazanych na mapie nieprawidłowości.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to narzędzie, które od 4 lat wspomaga pracę policjantów oraz służy głównie poprawie bezpieczeństwa mieszkańców. Mapa jest dostępna na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku www.pomorska.policja.gov.pl , a jej obsługa została zaprojektowana tak, aby bezproblemowo oraz intuicyjnie mógł z niej skorzystać każdy obywatel.
Tczewscy policjanci podsumowali funkcjonowanie Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa w I półroczu 2020 roku. Od początku stycznia do końca czerwca br. policjanci odnotowali na terenie powiatu tczewskiego 450 zgłoszeń w interaktywnej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Część z tych zgłoszeń pokrywała się i dotyczyła tych samych nieprawidłowości.
Weryfikacją zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości w zakresie ruchu drogowego zajmują się funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego. Najczęściej w zeszłym półroczu interweniowali oni w Tczewie, Rokitkach, Turzy, Czarlinie, Subkowach, Pelplinie, Swarożynie, Gniewie oraz Tczewskich Łąkach. Kierowani w te rejony policjanci za popełniane wykroczenia nałożyli 21 mandatów karnych, skierowali do sądu 68 wniosków o ukaranie oraz pouczyli 17 osób. W powiecie tczewskim policjanci otrzymywali również sygnały dotyczące aktów wandalizmu oraz dzikich wysypisk śmieci, a także nieprawidłowej infrastruktury drogowej. Funkcjonariusze potwierdzili te zgłoszenia i przyczynili się do wyeliminowania tych nieprawidłowości w poszczególnych miejscach. Każdy z otrzymanych sygnałów policjanci sprawdzają podczas codziennych służb. Jeśli zgłoszona informacja potwierdzi się, to policjanci nadają jej status "potwierdzone", jednocześnie dążąc do usunięcia konkretnego zagrożenia.
Policjanci przypominają, że aplikacja nie służy do zgłaszania pilnych interwencji Policji. W tego typu przypadkach należy korzystać z numeru alarmowego 112.
Aktualnie, w czasie zagrożeń wynikających z pandemii koronawirusa jednym z takich szczególnych zagrożeń jest grupowanie się osób małoletnich. Policja weryfikuje każdy sygnał przekazany za pośrednictwem aplikacji, a w przypadku potwierdzenia eliminuje zagrożenie. Każdy z nas korzystając z aplikacji KMZB, ma wpływ na poprawę bezpieczeństwa w swoim rejonie miejsca zamieszkania.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to narzędzie, które od 4 lat wspomaga pracę policjantów oraz służy głównie poprawie bezpieczeństwa mieszkańców. Mapa jest dostępna na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku www.pomorska.policja.gov.pl , a jej obsługa została zaprojektowana tak, aby bezproblemowo oraz intuicyjnie mógł z niej skorzystać każdy obywatel.
Tczewscy policjanci podsumowali funkcjonowanie Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa w I półroczu 2020 roku. Od początku stycznia do końca czerwca br. policjanci odnotowali na terenie powiatu tczewskiego 450 zgłoszeń w interaktywnej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Część z tych zgłoszeń pokrywała się i dotyczyła tych samych nieprawidłowości.
- Jak widać, to narzędzie uaktywniło mieszkańców, którzy chętnie współpracują z funkcjonariuszami. Na 450 naniesionych przez internautów zgłoszeń mundurowi potwierdzili 242 sygnały, które objęli nadzorem w codziennych służbach. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji - W minionym półroczu do najczęstszych wskazywanych na mapie nieprawidłowości w powiecie tczewskim można zaliczyć nieprawidłowe parkowanie (180 zgłoszeń) oraz przekraczanie dozwolonej prędkości (102 zgłoszenia). Jest to ponad 62% wszystkich zgłoszonych zagrożeń w całym I półroczu 2020 roku. W dalszej kolejności internauci wskazywali miejsca, w których dochodzi do spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych (65 zgłoszeń).
Weryfikacją zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości w zakresie ruchu drogowego zajmują się funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego. Najczęściej w zeszłym półroczu interweniowali oni w Tczewie, Rokitkach, Turzy, Czarlinie, Subkowach, Pelplinie, Swarożynie, Gniewie oraz Tczewskich Łąkach. Kierowani w te rejony policjanci za popełniane wykroczenia nałożyli 21 mandatów karnych, skierowali do sądu 68 wniosków o ukaranie oraz pouczyli 17 osób. W powiecie tczewskim policjanci otrzymywali również sygnały dotyczące aktów wandalizmu oraz dzikich wysypisk śmieci, a także nieprawidłowej infrastruktury drogowej. Funkcjonariusze potwierdzili te zgłoszenia i przyczynili się do wyeliminowania tych nieprawidłowości w poszczególnych miejscach. Każdy z otrzymanych sygnałów policjanci sprawdzają podczas codziennych służb. Jeśli zgłoszona informacja potwierdzi się, to policjanci nadają jej status "potwierdzone", jednocześnie dążąc do usunięcia konkretnego zagrożenia.
Policjanci przypominają, że aplikacja nie służy do zgłaszania pilnych interwencji Policji. W tego typu przypadkach należy korzystać z numeru alarmowego 112.
- Pamiętajmy również, że każde naniesione na mapę zagrożenie wywoła odpowiednią reakcję funkcjonariuszy. Mundurowi mają 3 dni na podjęcie zgłoszenia i 7 dni na jego weryfikację. Jeśli informacja potwierdzi się, stróże prawa nadają jej status "potwierdzone" i dążą do usunięcia konkretnego zagrożenia. W razie potrzeby do działań angażowane są także inne służby. - dodaje policjant.
Aktualnie, w czasie zagrożeń wynikających z pandemii koronawirusa jednym z takich szczególnych zagrożeń jest grupowanie się osób małoletnich. Policja weryfikuje każdy sygnał przekazany za pośrednictwem aplikacji, a w przypadku potwierdzenia eliminuje zagrożenie. Każdy z nas korzystając z aplikacji KMZB, ma wpływ na poprawę bezpieczeństwa w swoim rejonie miejsca zamieszkania.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Wykop
Komentarze (8) dodaj komentarz
Achhh_gość_gość
14.07.2020, 15:09
No i co z tego, ze skarza skoro nic z tym nie jest robione. Auta na sobieskiego jak staly tak dalej stoja kolo przejsc dla pieszych czy skrzyzowan.
Odpowiedztak_gość_gość_gość_gość_gość
14.07.2020, 15:43
no tam wejsc na przejsciu na drogę to naprawdę trzeba się nagimnastykować aby dostrzec czy droga wolna !
Cytujobserveur_gość
14.07.2020, 15:59
No to ja juz wiem czemu policji nie widac w Tczewie. No jesli zabierają sie za robotę komandosów ze Strazy Wiejskiej i jezdza na interwencje w sprawie dzikich wysypisk to wszystko tłumaczy. Pytanie teraz co w takim razie robią owi komadosi???
OdpowiedzNowe Rokitki_gość
14.07.2020, 18:50
Temat rzeka...
Juz 1 etap zarzucał Dekpolowi dusigroszowi dość dosadnie, że nadmierne obłożenie jednej drogi na juz 5 etapów będzie tragedią i problemem wlasnie chociażby z parkowaniem. A tak robi się ludzi w balona i sprzedaje za ciężkie pieniądze wymarzone m, a Ci nawet porządnie nie mogą dojechać do domu bo od lat mami się, że rzekomo deweloper wybuduje droge od strony szkoły. Co z tego, że na papierze to jest jak nawet 1 etap póki gmina nie dostała z UE kasy a drogę to temat dojazdu był walkowany. Teraz gdy prywaciarz ma robić (te gminna tez co było kłamstwem jak się później okazalo) droge to można zapomnieć o prawdziwym dojeździe z asfaltu. Zgłoszenia jak byly na rokitkach tak będą. Podziękujcie dekpolowi!
OdpowiedzGość _gość_gość
14.07.2020, 20:17
Uwaga
Uwaga numer rejestracyjny o numerze GTC 00687 MARKA SAMOCHODU MATIZ KOLOR JASNY MOCNY ZIELEŃ JEŹDZI BEZ PRAWO JAZDY I POD WPŁYWEM. TRASA TCZEW.
OdpowiedzQQ_gość
15.07.2020, 04:16
Gówno prawda . Najgorsi to są palacze jak rzucaja kipy gdzie popadnie jak skończa jarać...i jeszcze do tego te pindzie z kundlami gdzie to sraja jak mu sie zachce, chodnik ,przystanek, wejscie do sklepu....PYTAM SIE . CZY RZUCASZ KIPY I CZY KUNDEL TWÓJ SRA U CIEBIE W SALONIE NA DYWANIE?
OdpowiedzKonspi_gość
15.07.2020, 08:01
Kipy xd
CytujPomidor_gość_gość
15.07.2020, 19:46
Może odnotowali by wiecej, gdyby nie stali w parkach i nie udawali, że coś robią.
Odpowiedz