Rekordy Europy i medale tczewian na Mistrzostwach Europy

Zawody (fot. mat .prasowe)
Rekordy Europy i medale tczewian na Mistrzostwach Europy

zobacz galerię zdjęć: 3
Z ogromnym sukcesem zakończyli swoje starty tczewscy siłacze na zakończonych w sobotę Mistrzostwach Europy federacji XPC w trójboju siłowym w Siedlcach. Tomasz Bejgrowicz zdobył złoto w konkurencji trójboju siłowego, który dodatkowo okrasił rekordem Europy, a Marek Tokarski złoto i srebro w wyciskaniu sztangi leżąc.

Tomasz Bejgrowicz - wychowanek i reprezentant tczewskiego Klubu Sportów Siłowych rywalizował w konkurencji trójboju siłowego, w kategorii wagowej do 110 kg i wiekowej Masters 40-49 lat. W trójboju siłowym, w którego skład wchodzą konkurencje przysiadu ze sztangą, wyciskania sztangi leżąc oraz martwego ciągu uzyskał w sumie 545 kg. Wynik ten dał mu złoty medal i jest równocześnie nowym rekordem Europy federacji XPC w Tomasza kategorii wagowej i wiekowej.

Marek Tokarski niezwykle zaciętą walkę stoczył w konkurencji wyciskania sztangi leżąc w kategorii wagowej do 82,5 kg i wiekowej Open. O kolejności miejsc na podium zdecydowała waga ciała zawodników. Oboje wycisnęli na ławce ten sam ciężar - 162,5 kg, jednak to Marek Tokarski był minimalnie cięższy i niestety najwyższe miejsce na podium musiał oddać innemu reprezentantowi Polski.

Marek Tokarski jako zawodowy żołnierz był również oddzielnie klasyfikowany jako zawodnik reprezentujący służby mundurowe i w tej kategorii zdobył złoto Mistrzostw Europy, bijąc przy tym rekord Europy służb mundurowych.


Mistrzostwa Europy federacji XPC w trójboju siłowym w Siedlcach były pierwszymi międzynarodowymi zawodami w sportach siłowych, po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Międzynarodowa Federacja Trójboju Siłowego XPC jest jedyną organizacją sportową, która ma prawo do wystawiania reprezentantów poszczególnych krajów na odbywający się corocznie Arnold Classic - światowego festiwalu sportów siłowych, kulturystyki i fitness organizowanego w Columbus w Stanach Zjednoczonych przez samego Arnolda Schwarzeneggera.

Drukuj
Prześlij dalej