Piłka nożna to sport tylko dla chłopców? Nie w Gniewie! Tam na miejscowym Orliku swój inauguracyjny turniej rozegrała drużyna mieszana chłopców i dziewczynek KP SGCP Weber Szprudowo. W mini-turnieju udziały wzięły dwie drużyny Weber - żółci i czerwoni oraz Sokół Lubichowo. Dzieciom kibicowały oczywiście całe rodziny!

Wejście małych zawodników na boisko, a w tle hymn Ligi Mistrzów - tak rozpoczął się mini-turniej w niedzielne popołudnie na gniewskim Orliku. Pierwszy mecz odbył się pomiędzy drużynami Weber czerwoni-Sokół Lubichowo (1:3). W tym meczu pierwszą historyczną bramkę dla drużyny Weber zdobył Olaf Szulc. Kolejny mecz był „bratobójczą” walką pomiędzy Weber czerwoni a Weber żółci - drużyna czerwonych zwyciężyła 3:1. W ostatnim meczu Weber żółci przegrali 0 do 4 z Sokołem Lubichowo.

W przerwach pomiędzy meczami przygotowano zabawy dla całych rodzin. Ogłoszony został m.in. konkurs na nazwę gniewskiej drużyny. Wybrana została „Weber Gniewskie Orły Szprudowo” - pod tą dumną nazwą będzie funkcjonowała drużyna dziewczynek i chłopców. W przerwach pomiędzy meczami do wspólnej zabawy zaproszono także dorosłych - mamy i babcie musiały wykonać slalom z piłką pomiędzy słupkami, próbowały także wykonać rzut karny, a tatusiowie strzelali gole z połowy boiska do pustej bramki. Ponadto wybrane losowo mamy otrzymały kwiaty z próbkami keramzytu ogrodniczego.

Co było najważniejsze tego dnia? Nie wyniki, ale zabawa i sportowa rywalizacja. Dzieci bawiły się świetnie, a do grania w piłkę nie brakuje chętnych - zainteresowanie jest tak duże, że zostaną utworzone dwie grupy wiekowe: maluchy (5-7 lat) oraz starszaki (8-9 lat). Niebawem też drużyna zostanie zgłoszona do oficjalnych rozgrywek Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Trzymajmy kciuki za dziewczynki i chłopców z Gniewu i okolic! Kto wie, może i wyrośnie nam zawodnik na miarę Lewandowskiego lub Lewandowskiej?

Specjalne podziękowania dla trenera drużyny Weber Gniewskie Orły Szprudowo - p. Grzegorza Połomskiego za poświęcony czas na przygotowanie tej imprezy.