W Tczewie już po raz trzeci rusza kampania "Rowerowy Maj". Akcja ma zachęcić najmłodszych do jak najczęstszego korzystania z dwóch kółek (i nie tylko) - jako zdrowego środka transportu. A kiedy na rower przesiądą się najmłodsi, być może przykład ze swoich latorośli wezmą też rodzice. Równocześnie trwają też poszukiwania miejsc przyjaznych rowerzystom na mapie Tczewa. Na czym polega akcja? Dwa kółka stają się w Tczewie coraz popularniejszym środkiem transportu. W ostatnich latach przybyło ścieżek rowerowych - i tczewianie wsiadają na rower coraz częściej bez względu na porę roku.
"Rowerowy Maj" i "Miejsce przyjazne rowerzystom" - ruszają kolejne działania
TELEWIZJA INTERNETOWA: NAJNOWSZE
© Zabrania się kopiowania, przetwarzania, bądź dalszego publikowania materiałów wideo bez podania ich autora i źródła pochodzenia!
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Jak oceniasz ten materiał wideo?
Ocena ogólna tego wideo: 3
Ocena ogólna tego wideo: 3
Subskrybuj kanał Tcz.pl
YOUTUBE 12200 SUBSKRYBCJI
Filmy Tcz.pl w YouTube
Kanał wideo Telewizji Tczew w YouTube
12 146 143 wyświetleń wszystkich filmów
12 146 143 wyświetleń wszystkich filmów
Pokaż:
Najnowsze
Komentarze (17) dodaj komentarz
szpieg szoguna
05.04.2018, 10:04
Po chodniku,
przez pasy :D typowy pedalarz. Bo ja mam dwa kółka jestem panem i władcą, reszta z drogi!
Odpowiedze_gość
05.04.2018, 11:08
Ty załóż sobie jakiś klub sam ze sobą opowiedz swoją historię z dzieciństwa zkąd masz tą nienawiść do rowerów pewnie tatko ci go zabrał i tylko patrzyłeś jak inne dzieci dosiadają rumaka wolności tak sobie go wyobrażałeś ty wiesz o tym chłopcze !!!Teraz stoi w piwnicy zardzewiały od x lat i zostało wspomnienie jak fajnie by było pojeździć na nim tylko że teraz to możesz pomarzyć bo nie umiesz jeździć na tym rumaku dziecko
Cytujszpieg szoguna
05.04.2018, 11:43
@e_gość
"zkąd" ?!
CytujZmielony Dżony_gość
05.04.2018, 12:02
uśmiechnij sie chłopie
Dokładnie...co artykuł o rowerzystach ten typ zawsze wrzuca swoje 3 grosze...obstawiam ze po prostu nie umie jeździć na rowerze. Trochę wstyd, ale przyznam ze tez znam takie przypadki. A pływać szpiegu szoguna potrafisz? Wiązać sam buty?
Cytujszpieg szoguna
05.04.2018, 12:48
@Zmielony Dżony
A wyobraź sobie, że umiem pływać i powiem Ci coś jeszcze. Sam jeżdzę na rowerze regularnie ale nie robię z tego najważniejszego, najlepszego środka transportu. Nie bawię się w rowerowy terroryzm bo pedalarzom się wszystko należy. Poruszam się też codziennie autem i widzę, że w Tczewie jedynej grupie, której Rumcajs robi dobrze to pedalarze a w d***ie ma się całą resztę mieszkańców.
CytujZmielony Dżony_gość
05.04.2018, 15:36
Najzwyczajniej w świecie - nie masz racji :) jeździsz na rowerze ale nie cieszą Cię ścieżki rowerowe? Ja i jeżdżę autem, i rowerem i czasem podróżuję z tzw "buta" i wiesz co...do głowy by mi nie przyszło żeby wyzywać innych. Rozumiem ze czasami nerwy puszczają, ale człowieku...jak na świecie ma być dobrze jak Ty jesteś gotowy wyzywać innych mieszkańców SWOJEGO MIASTA TYLKO DLATEGO ZE JEZDZA INACZEJ NIZ TY BYS CHCIAŁ. Nie odbieraj tego jako ataku...po prostu przemyśl czy warto. Życie i tak tworzy nam dużo problemów, myślę ze nowe tworzone sztucznie na siłę nie są nam potrzebne...mimo wszystko pozdrawiam :)
Cytujflex_gość
05.04.2018, 10:09
scieżka ulicą Malinowską
przydałaby sie prawdziwa ścieżka rowerowa przy ulicy Malinowskiej. Jadąc chodnikiem można kogoś dosłownie rozjechać pod ciemnymi mostami a ulicą - strach się bać... Mimo czestych kotroli policji - ludzie jeżdżą za szybko
OdpowiedzOficer Rowerowy_gość
05.04.2018, 11:27
Na Malinowskiej w najbliższej przyszłości nie ma szans na drogę dla rowerów. 4 wiadukty kolejowe i 1 przejazd kolejowy. Koszt przebicia się - kilkadziesiąt milionów i to po stronie kolei. Miasta nie stać na taką inwestycję. Za to można 20 km dróg rowerowych wybudować. Trudna jest tak sytuacja bo nawet z ulicy nie ma możliwości nic wygospodarować. Chodnik też wąski wiec na wspólny ciąg pieszo-rowerowy nie ma mowy.
Cytujt_gość
05.04.2018, 10:26
znowu propaganda sukcesu
ścieżki są już budowane na siłę gdzie się tylko da, a rowerzyści i tak w większości jeżdżą jak chcą ...kasa z miasta leci, pan oficer rowerowy ma co robić, itp. itd.
OdpowiedzGrzegorz_gość
05.04.2018, 11:24
Na siłę czyli gdzie dokładnie? Gdzie jeżdżą jak chcą dokładnie?
Cytujoficer pedalarz_gość
05.04.2018, 10:33
a ja tam jadę szybko i z radością mielę spacerowiczów na ścieżkach rowerowych ...
OdpowiedzQQ13_gość
05.04.2018, 14:10
oficer, popieram i też jestem za. Nie jeżdżę za często ścieżkami a jezdnią, bo nie są one zazwyczaj przystosowane do prędkości 20km/h+, ale polecam zaopatrzyć się u żółtków na Ali w taki dzwonek-syrenkę za grosze. Właśnie i tylko w tym celu ją nabyłem, aby baranom nierozróżniającym ścieżki od chodnika aż prostowały się rogi, jak zajedziesz z nienacka od tyłu i zatrąbisz. Ubaw po pachy, jak uskakują, nie wiedząc co się dzieje. Tylko uważaj, bo bywają tak zdezorientowani, że ładują się pod koła. Po ulicach se chodźcie, idioci!
Cytujpierre.dzoncy
05.04.2018, 15:40
"oficer, popieram i też jestem za. Nie jeżdżę za często ścieżkami a jezdnią, bo nie są one zazwyczaj przystosowane do prędkości 20km/h+, ... baranom nierozróżniającym ścieżki od chodnika ..."
OdpowiedzAle wiesz, przezywasz innych od baranów nierozróżniających chodnika od ścieżki, a sam świadomie łamiesz przepisy - jeśli jest ścieżka (w tym samym kierunku w którym jedziesz lub w który zamierzasz skręcić) to masz obowiązek nią jechać. Nie pisz mi że ścieżki są niewygodne, nieprzystosowane itd. bo ja to wiem - sam rowerem jeżdżę dużo, a nawet bardzo dużo, ale pouczanie innych samemu łamiąc przepisy to czysta hipokryzja. Potem jest taka a nie inna opinia o rowerzystach (w tym także i o mnie), że jeżdżą jak im wygodnie, mając przepisy wiadomo gdzie. Sam codziennie jeżdżąc naszymi ścieżkami często muszę dzwonić na pieszych, czy nawet zrobić skida żeby zareagowali (słuchawki na uszach, oczy w smartfon a nawet ciężarówki na drodze nie usłyszą), przydałoby się puścić w końcu ten patrol rowerowy SM/policji żeby chociaż pouczali pieszych, potem karali. Rowerzystów na chodniku również. Miesiąc takiej akcji i może odniosłaby jakiś skutek.
QQ13_gość
06.04.2018, 09:56
Dałem Ci plusa i popieram, co piszesz, ale bezpodstawnie oskarżasz mnie o hipokryzję, jedną ze znienawidzonych przeze mnie cech. Otóż nigdzie nie napisałem, że jeżdżę jezdnią równoległą do ścieżki prowadzącej w kierunku mojego celu. Znam przepisy w tym zakresie i nie tylko. Ja w ogóle sporadycznie jeżdżę po mieście, jeśli już, to raczej z dzieckiem w foteliku. Wtedy zazwyczaj jeżdżę ścieżkami. Fakt, że nie napisałem tego, ale nie tego dotyczył mój wpis. Dla mnie ścieżką rowerową jest głównie droga leśna i jeśli jeżdżę po mieście, to głównie, aby dojechać do lasu. Również czasem z dzieckiem. Ale właśnie jadąc ścieżką rowerową np. w kierunku Rokitek wpadam na baranów którzy łażą ścieżką, bo ciężko iść 1m obok chodnikiem, który bezpośrednio przylega. I takich ludzi świadomie będę nadal przezywał od baranów, bo kultura nie pozwala na użycie gorszych określeń. A z tymi patrolami rowerowymi, to świetny pomysł! Tylko czy realny?
Cytujrower_gość_gość_gość_gość
05.04.2018, 22:29
Precz z oficerem rowerowym, fuj!
OdpowiedzHenio_gość
08.04.2018, 01:10
Won z jezdni!
Macie ścieżki rowerowe to wyp...z jezdni !
OdpowiedzPolak mały_gość
09.04.2018, 10:24
kto Cię nauczył takiej kultury? mama w domu?
Cytuj