Jest się z czego cieszyć. Z danych Biblioteki Narodowej wynika, że w Polsce po wielu latach udało się wreszcie zatrzymać spadkowy trend czytelnictwa. Okazuje się, że w Tczewie już od jakiegoś czasu możemy mieć powody do zadowolenia. Władze Miejskiej Biblioteki Publicznej cieszą się również ze współpracy z Biblioteką Narodową w zakresie dygitalizacji zbiorów. Tczewską bibliotekę odwiedza rocznie 100 tysięcy czytelników, którzy wybierają spośród 300 tys. dostępnych woluminów. Poziom czytelnictwa w mieście wynosi 22 procent, a w skali Pomorza 16. proc.
Wreszcie koniec spadku poziomu czytelnictwa. A w Tczewie powody do dumy
TELEWIZJA INTERNETOWA: NAJNOWSZE
© Zabrania się kopiowania, przetwarzania, bądź dalszego publikowania materiałów wideo bez podania ich autora i źródła pochodzenia!
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Jak oceniasz ten materiał wideo?
Ocena ogólna tego wideo: 5
Ocena ogólna tego wideo: 5
Subskrybuj kanał Tcz.pl
YOUTUBE 12100 SUBSKRYBCJI
Filmy Tcz.pl w YouTube
Kanał wideo Telewizji Tczew w YouTube
12 098 075 wyświetleń wszystkich filmów
12 098 075 wyświetleń wszystkich filmów
Pokaż:
Najnowsze
Komentarze (8) dodaj komentarz
Łupaszko_gość_gość
29.07.2019, 11:44
'' a'la long"
W Tczewie to tak czytają że się nowe biblioteki buduje za 2 mln. - naprawdę Tczew to prężnie rozwijające się miasto - buhaha
OdpowiedzPROPAGANDA_gość
19.08.2019, 21:39
co za brednie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Tczewską bibliotekę odwiedza rocznie 100 tysięcy czytelników"
CytujEkO_gość
29.07.2019, 11:55
czytelnicy mają pod górkę
Jeśli chce się zachęcać ludzi do czytania, Biblioteki powinny oferować więcej nowości, a przede wszystkim poszerzyć horyzonty. Książek w wielu dziedzinach na próżno szukać w bibliotekach. Zbyt wąski zakres zainteresowań. Chętnie bym wypożyczał, ale tego, co mnie interesuje nie znajdę w bibliotece i pozostaje mi wydawać kilkaset złotych rocznie na kupno z księgarni. A tak poza tym, książki są zbyt drogie!
OdpowiedzMR Z_gość
29.07.2019, 12:03
Ja kupuję książki - to co mnie interesuje. Ekonomia, biznes, prawo psychologia... tego nie ma w bibliotekach albo nieaktualne. Królują romansidła, kryminały i dyrdymały jak Harry Portier i 50 twarzy geja.
OdpowiedzMajka _gość
29.07.2019, 12:09
Ludzie niby czytają książki a jak się ich spytać kiedy była odsiecz wiedeńska, lub jak rozwiązać układ równań z dwiema niewiadomymi to nie wiedzą. Nie mówiąc już wymienieniu oceanów lub do czego służą mitochondria.
Odpowiedzczytelnik_gość
29.07.2019, 17:00
Ludzie niby czytają książki i niewiele wiedzą o interpunkcji.
Cytujja_gość
18.08.2019, 23:39
Mitochondria kojaża mi się z jądrami.
CytujMim_gość_gość_gość_gość
30.07.2019, 00:47
To prawda ! Większość pozycji w tczewskich bibliotekach to literatura dość niskich lotów, szkoda
Odpowiedz