Prowadzone prace utrzymaniowe na liniach kolejowych w woj. pomorskim zapewniają sprawne i komfortowe podróże koleją. W ostatnich miesiącach specjalna maszyna szlifowała tory na trasach z Gdańska w kierunku Warszawy i Bydgoszczy. Dzięki pracom pociągi osiągające prędkość nawet do 200 km/h jeżdżą znacznie ciszej, co ogranicza oddziaływanie kolei na najbliższe otoczenie.
Jesienią ubiegłego roku pociąg Speno pojawił się na blisko 50-kilometrowej trasie Tczew - Twarda Góra, szlifując prawie 85 km pojedynczego toru oraz na 85-kilometrowej trasie Prabuty - Tczew - Gdańsk Główny, szlifując łącznie ponad 110 km obu torów oraz 136 rozjazdów. Dzięki realizacji zakończonych w lutym br. prac, pociągi pasażerskie nadal mogą w niektórych lokalizacjach osiągać prędkość do 200 km/h. Co istotne, szlifowanie szyn ogranicza wpływ kolei na bezpośrednie sąsiedztwo, ponieważ pociągi jeżdżą dużo ciszej. Wartość prac wyniosła ponad 8 mln zł netto ze środków budżetowych PLK S.A.
- Dbamy o dobre parametry podróży na ważnych liniach kolejowych, łączących Trójmiasto z Bydgoszczą przez Tczew (linia kolejowa nr 131 Chorzów Batory - Tczew) oraz z Warszawą (linia kolejowa nr 9 Warszawa Wschodnia - Gdańsk Główny). W ostatnich miesiącach na dwutorowych trasach pracowała specjalna maszyna Speno. To pociąg o masie około 270 ton i długości 80 metrów, którego głównym zadaniem jest szlifowanie szyn, aby przywrócić ich kształt i usunąć ewentualne wady spowodowane przejazdami pociągów. Speno bada powierzchnię szyn, po czym szlifuje ją specjalnymi kamieniami ściernymi, wywołując charakterystyczne iskry. Co warte podkreślenia, nacisk i kąt pracy kamieni szlifujących określany jest z dokładnością do dziesiętnych części milimetra. Maszyna pracuje głównie nocą, aby nie ograniczać ruchu pociągów. - mówi Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Jesienią ubiegłego roku pociąg Speno pojawił się na blisko 50-kilometrowej trasie Tczew - Twarda Góra, szlifując prawie 85 km pojedynczego toru oraz na 85-kilometrowej trasie Prabuty - Tczew - Gdańsk Główny, szlifując łącznie ponad 110 km obu torów oraz 136 rozjazdów. Dzięki realizacji zakończonych w lutym br. prac, pociągi pasażerskie nadal mogą w niektórych lokalizacjach osiągać prędkość do 200 km/h. Co istotne, szlifowanie szyn ogranicza wpływ kolei na bezpośrednie sąsiedztwo, ponieważ pociągi jeżdżą dużo ciszej. Wartość prac wyniosła ponad 8 mln zł netto ze środków budżetowych PLK S.A.
Komentarze (9) dodaj komentarz
ciekawy_gość
14.03.2025, 09:36
Co to za blaszki przykręcone do szyn na stacjach kolejowych ?
OdpowiedzGgggg_gość
14.03.2025, 13:39
Mają na celu wyciszać hałas kół podczas hamowania pociagu
CytujMarcin_gość_gość
14.03.2025, 10:12
200%
przez ile km ma jechać 200km/h między Prabutami a malborkiem są jeszcze w nierówne skarpy i jest przechył torow
OdpowiedzPiotr_gość_gość
14.03.2025, 16:47
Prabuty Malbork
Najwieksza predkosc na tym odcinku jest 160 dzieki temu ze szlifuja to moze podniosa predkosc max 180 ale nie ma szans na wiecej gdyby wyjazd z prabut na gdakowo zmienili trasowanie to nie byliby jednego luku na prawo potem w lewo potem znowu w prawo a pusciliby po duzo lagodnym luku w prawo nad droga wojewodzka na sztum z wylotem kolo wiaduktu w Pacholkach wtedy mozna by jezdzic te 180 kmh ale plk nie chciala zmienic trasowania tylko po starym przebiegu a te 180 kmh byloby miedzy ptabutami a mikolajkami pomorskimi Po drugie to od lat jest zwolnienie (na odcinku okolo 300 m) bo osiada grunt w torze nr 2 do 40 kmh a wczesniej bylo na tym odcinku bodajze 140 kmh miedzy mleczewem a dabrowka malborska a ten odcinek maja dopiero poprawiac pod koniec tego roku lub w 26 r jest to napisane w zakmnieciach torowych
CytujMarco_gość
14.03.2025, 11:47
Sprawne i komfortowe? Chyba Was pogrzało...kto regularnie korzysta z tych świńskich przewozów - nie wie co to komfortowa podróż. Nigdy nie wiesz czy będziesz na czas, czy wsiądziesz do pociągu. Ale przecież "za opóźnienia przepraszamy" i od razu weselej na duchu i można czekać kolejne pół godziny.
Odpowiedzgość _gość
14.03.2025, 15:48
Ja bym jeszcze dodał brak miejsca na nogi w pociągach (wagony przedziałowe jak i bez przedziałowe) zimno łatę jak i zimą (Pendolino), koszt jak i czas podróży droższy niż samochodem (Pendolino) lub czas podróży 2x dłuższy i w gorących warunkach ale za taką samą cenę jak samochodem (IC). Czasem jeżdżę na trasach Kraków / Warszawa itp. i kurde najtaniej, najszybciej i najwygodniej mi zawsze wychodzi samochodem z ponad 200 konnym silnikiem na LPG.
CytujGosć_gość_gość
14.03.2025, 16:17
Od kiedy te pasibrzuchy dbają o pasażerów? Opóźnienia, bumelanctwo, brak szacunku... Nieważne czy, kiedy i jak dojedziecie- ważne żebyście kupili bilet. Oto etos kolejuchów. I ciągle mało, mało, dej...
Cytujqq_gość
14.03.2025, 16:29
A jakie to są niecharakterystyczne iskry przy szlifowaniu stali węglowej?
Odpowiedzqq_gość
14.03.2025, 18:28
"Od kiedy te pasibrzuchy dbają o pasażerów? Opóźnienia, bumelanctwo, brak szacunku... Nieważne czy, kiedy i jak dojedziecie- ważne żebyście kupili bilet. Oto etos kolejuchów. I ciągle mało, mało, dej..."
OdpowiedzGórnicy to samo, rolnicy, nauczyciele, pielegniarki tylko jakos te siwe dziady z wiejskiej nie strajkują...dziwne?>