Panuje opinia, że współcześni nastolatkowie to pokolenie laptopów, tabletów i smartfonów. W dodatku podobno nagminnie uprawiają hejtowanie rówieśników. Że nie jest tak zawsze, niech posłuży zacytowany poniżej przykład.
Jest w SP im. Henryka Sienkiewicza w Rudnie klasa VI B.W ubiegłym roku, jako piątoklasiści zdecydowali, by coś dobrego zrobić dla innych. Duża w tym zasługa, od kilku lat ich wychowawczyni, Grażyny Zakrzewskiej, która wszczepiła im tę empatię w relacjach z drugim, potrzebującym pomocy , człowiekiem i tak ważny solidaryzm społeczny.
Dzieci, bo to jeszcze dzieci, postanowiły wziąć udział w akcji "Szlachetna Paczka". Ale skąd na to fundusze? Jedna część z nich poprosiła swoje babcie, by te upiekły im gofry. Ich sprzedaż zasiliła budżet przeznaczony na ten wybrany cel. Inni zajęli się dystrybucją, oczywiście za pieniądze, ciast upieczonych przez mamy. I gotówki znów przybyło.
Wszyscy w klasie zrezygnowali ze świątecznych paczek i ich równowartość postanowili przeznaczyć na "Szlachetną Paczkę". Uzbierało się tego razem prawie 1000, słownie tysiąc, złotych. Dorzucili się niektórzy nauczyciele, a także rodzice i zgromadzony fundusz zamknął się kwotą 1320 złotych. A za to można sprawić już niezły prezent.
Młodym darczyńcom z Rudna zostały przypisane jako te, które mają być obdarowane, panie: Teresa i Łucja z Pruszcza Gdańskiego. Kupiono dla nich pralkę , czajnik elektryczny, koce, ręczniki, chemię gospodarczą oraz żywność. Zakupem oraz transportem do miejsca docelowego zajęli się, oprócz Grażyny Zakrzewskiej, pani Agnieszka Niciak, jej mąż Paweł oraz brat Tomek. Nie można pominąć pomocy w tym dziele pani Agnieszki Hołosiewicz.
I jeszcze jedno: pani Łucja marzyła też o złotym pierścionku. Jedna z nauczycielek wspomnianej szkoły w Rudnie, pani Joanna (chce pozostać anonimową, jeśli chodzi o jej nazwisko) zdecydowała się podarować owe złote precjozo pragnącej je mieć kobiecie. To jest bardzo szlachetny i niezwykły gest.
Tu rodzi się pytanie: czy Polacy są wrażliwi na niezawinione, trudne położenie materialne innych ludzi? Na przykładzie 24 uczniów i uczennic z klasy VI B z Rudna oraz dorosłych mieszkańców tej miejscowości widać, że są.
Jest w SP im. Henryka Sienkiewicza w Rudnie klasa VI B.W ubiegłym roku, jako piątoklasiści zdecydowali, by coś dobrego zrobić dla innych. Duża w tym zasługa, od kilku lat ich wychowawczyni, Grażyny Zakrzewskiej, która wszczepiła im tę empatię w relacjach z drugim, potrzebującym pomocy , człowiekiem i tak ważny solidaryzm społeczny.
Dzieci, bo to jeszcze dzieci, postanowiły wziąć udział w akcji "Szlachetna Paczka". Ale skąd na to fundusze? Jedna część z nich poprosiła swoje babcie, by te upiekły im gofry. Ich sprzedaż zasiliła budżet przeznaczony na ten wybrany cel. Inni zajęli się dystrybucją, oczywiście za pieniądze, ciast upieczonych przez mamy. I gotówki znów przybyło.
Wszyscy w klasie zrezygnowali ze świątecznych paczek i ich równowartość postanowili przeznaczyć na "Szlachetną Paczkę". Uzbierało się tego razem prawie 1000, słownie tysiąc, złotych. Dorzucili się niektórzy nauczyciele, a także rodzice i zgromadzony fundusz zamknął się kwotą 1320 złotych. A za to można sprawić już niezły prezent.
Młodym darczyńcom z Rudna zostały przypisane jako te, które mają być obdarowane, panie: Teresa i Łucja z Pruszcza Gdańskiego. Kupiono dla nich pralkę , czajnik elektryczny, koce, ręczniki, chemię gospodarczą oraz żywność. Zakupem oraz transportem do miejsca docelowego zajęli się, oprócz Grażyny Zakrzewskiej, pani Agnieszka Niciak, jej mąż Paweł oraz brat Tomek. Nie można pominąć pomocy w tym dziele pani Agnieszki Hołosiewicz.
I jeszcze jedno: pani Łucja marzyła też o złotym pierścionku. Jedna z nauczycielek wspomnianej szkoły w Rudnie, pani Joanna (chce pozostać anonimową, jeśli chodzi o jej nazwisko) zdecydowała się podarować owe złote precjozo pragnącej je mieć kobiecie. To jest bardzo szlachetny i niezwykły gest.
Tu rodzi się pytanie: czy Polacy są wrażliwi na niezawinione, trudne położenie materialne innych ludzi? Na przykładzie 24 uczniów i uczennic z klasy VI B z Rudna oraz dorosłych mieszkańców tej miejscowości widać, że są.
Komentarze (7) dodaj komentarz
Nie kociewiak_gość
10.12.2019, 19:15
Super, takie cos powinno byc naglasniane
To się chwali. Jak w tytule, z takiego przrdsiewziecia ktos mądry powinien zrobic modny w czasach vloga "challenge". Potrzebujących jest mnóstwo. Sam pomagam jak mogę. Szkoda, że banki żywności żywią bardziej swoich pracownikow i ich rodziny niż potrzebujących. Brawo.
OdpowiedzHahh_gość
11.12.2019, 07:18
A ten gruby
Ten gruby to powinien dostać na święta tylko ryż ja się pytam gdzie rodzice
OdpowiedzJak słabo _gość
11.12.2019, 13:13
Brawo
Gratuluję inteligencji i wyczucia, żeby wyśmiewać dziecko. Proponuję wziąć jakieś wspomagacze na mózg zanim coś lub kogoś skomentuje w internecie :)
CytujWolontariusz _gość
11.12.2019, 13:27
Ta w czarnych włosach to moja mama. A tak poza tym to przosze nie obrażać ludzi ok
CytujPomagacz_gość
11.12.2019, 08:19
Czy napewno szlachetna
Ja kiedys tez angażowałam sie w szlachetna paczkę, ale teraz to juz troche farsa wymagania z kosmosu: konsole do gier, markowy sprzęt, i wszystko musi byc nowe, zwykły zjadacz chleba i ten co pomaga nie ma takich rzeczy a tu takie wymagania...
OdpowiedzMagda_gość
11.12.2019, 08:43
Brawo dla Pani Grażyny :) super kobietka
Odpowiedzpiotrfroczewski_gość
11.12.2019, 20:43
CHOĆ!
a tak serio to pozdrawiam
Odpowiedz