Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaFotowoltanika (fot. tcz.pl)
Na terenie Tczewa powstanie duża farma fotowoltaiczna? Do poważnej inwestycji przygotowuje się Zakład Wodociągów i Kanalizacji.
Fotowoltanika to ostatnio bardzo popularny temat. Charakterystyczne panelu pojawią się na wielu dachach, także na terenie Tczewa - po to by obniżyć koszta zużycia energii elektrycznej. Nie wykluczone, że część miejskiego prądu będzie pochodzić także z paneli fotowotanicznych.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji już od jakiegoś czasu przygotowuje się do wdrożenia dużego projektu - budowy farmy fotowoltaicznej - w dwóch lokalizacjach. Całość powstałaby na powierzchni ponad 2,5 ha o łącznej mocy ok. 5 MW. Wyprodukowany w ten sposób prąd pozwoliłby na zasilenie basenu, czy miejskich jednostek.
- Na początek chcemy stworzyć jednostkę o mocy 1,65 MW na terenie przy ulicy Czatkowskiej i Działkowej. Aby ruszyć z inwestycją, musimy poczekać najpierw na zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Liczymy, że uda się rozpocząć prace w 2023 roku. W kolejnych latach planujemy rozbudowę tej wyspy energetycznej. Prowadzimy rozmowy m. in. z Energą. Mamy do pokonania jeszcze pewne problemy prawne i wynikające ze sposobu przesyłania energii - mówi Marcjusz Fornalik, prezes ZWiK.
Perspektywa czasowa na wykonanie zadania to kilka lat. Miasto poprzez miejską spółkę chciałby pozyskać dotacje na realizację tego kosztownego zadania - np. z funduszy unijnych, czy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Koszt wybudowania farmy o mocy 1 MW to obecnie nawet 3 mln zł - ale ceny systematycznie spadają.
Fotowoltanika to ostatnio bardzo popularny temat. Charakterystyczne panelu pojawią się na wielu dachach, także na terenie Tczewa - po to by obniżyć koszta zużycia energii elektrycznej. Nie wykluczone, że część miejskiego prądu będzie pochodzić także z paneli fotowotanicznych.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji już od jakiegoś czasu przygotowuje się do wdrożenia dużego projektu - budowy farmy fotowoltaicznej - w dwóch lokalizacjach. Całość powstałaby na powierzchni ponad 2,5 ha o łącznej mocy ok. 5 MW. Wyprodukowany w ten sposób prąd pozwoliłby na zasilenie basenu, czy miejskich jednostek.
- Na początek chcemy stworzyć jednostkę o mocy 1,65 MW na terenie przy ulicy Czatkowskiej i Działkowej. Aby ruszyć z inwestycją, musimy poczekać najpierw na zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Liczymy, że uda się rozpocząć prace w 2023 roku. W kolejnych latach planujemy rozbudowę tej wyspy energetycznej. Prowadzimy rozmowy m. in. z Energą. Mamy do pokonania jeszcze pewne problemy prawne i wynikające ze sposobu przesyłania energii - mówi Marcjusz Fornalik, prezes ZWiK
Perspektywa czasowa na wykonanie zadania to kilka lat. Miasto poprzez miejską spółkę chciałby pozyskać dotacje na realizację tego kosztownego zadania - np. z funduszy unijnych, czy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Koszt wybudowania farmy o mocy 1 MW to obecnie nawet 3 mln zł - ale ceny systematycznie spadają.
Wykop
![Tczew - Rolnicze miasteczko na rondzie w Czarlinie. Jest nawet trumna [WIDEO]](_ramfs/b7434f-150150.jpg)
Komentarze (21) dodaj komentarz
JANUSZ_WPIENIONY_gość
08.02.2021, 11:05
za 3 lata technologia może sie zmienić. Buduje sie zgodnie z trendami tu i teraz, a nie ,,teraz modna i efektywna jest fotofoltaika ,to za pare lat zrobimy temat u nas.
Odpowiedzhybh_gość
08.02.2021, 11:25
Wow w końcu ktoś myśli przyszłościowo w tym mieście
Odpowiedz...._gość_gość_gość
08.02.2021, 13:05
Ho
WoW... kto?
CytujKiki_gość
09.02.2021, 10:53
Przyszłościowo to chyba myślą Japończycy którzy bardzo mocno ograniczają produkcję fotowoltaiki. Moze warto się dowiedzieć co jest na rzeczy a nie brnąć jak kilkadziesiąt lat temu w dachy z eternitem.
Cytujzwik myk_gość
08.02.2021, 11:29
główny energetyk będzie dyrektorem farmy
i stanie się cud, a wtedy woda zacznie płynąc pod górę
OdpowiedzAnna_gość_gość
08.02.2021, 11:54
Bezsens robić to w mieście. Farmy powinno się robić tam gdzie grunt jest najtańszy.
OdpowiedzDobrodziej_gość
08.02.2021, 13:51
Miasto
W mieście czytaj na terenie miasta, na terenach koło Zuosu mają tyle miejsca na taką inwestycję i raczej nikt tam nie planuje niczego innego
CytujSławek EU07_gość
10.02.2021, 08:29
Brak wiatraków w mastach
A to dlatego że na terenie zabudowanym miejskim elektrowni wiatrowych o mocy co najmniej rzędu setek kilowatów takich jak są w gminie Pelplin stawiać nie wolno.
Cytujqqq_gość
08.02.2021, 12:28
Rozum w zaniku
Fotowoltaika... fotowotanika... fotowoltanika... czy Wy to czytacie przed publikacją?
Odpowiedzgość_gość
08.02.2021, 12:45
matoły
Oni piszą po "polskiemu". Po polsku, nie potrafią. Są wyjątkowo odporni na wiedzę.
Cytujjaro_gość
08.02.2021, 13:55
i
TO POWINNO BYĆ ZROBIONE W TYM ROKU BO ZA 3 CZY 5 LAT MOŻE BYĆ JUŻ INNA TECHNILOGIA I POTEM ZNOWU BĘDZIEMY W TYLE O PARE LAT. MIASTO CHCE ZROBIĆ NAWY BASEN MIEJSKI ALE TEN NOWY TO TEŻ TAKIE BYLE CO ! I CO ? ZA 10 LAT BĘDĄ ZNOWU MYŚLEĆ JAK GO ZMODERNIZOWAĆ ?!
Odpowiedzbrzytwa_gość
08.02.2021, 14:17
nowy basen
łatwiej jest wzorować się na innych niż spojrzeć perspektywicznie i ocenić jak zmieniają się trendy i zainteresowania. Myśleć trzeba przyszłościowo. Tylko, że do tego potrzeba ludzi z wyobraźnią, wizjonerów. A czy mamy takich ??? Nie wspomnę o odwadze bo to towar deficytowy. Jaka jest wizja tego miasta w perspektywie najbliższych 15, 25 czy 50 lat?
CytujOna_gość
08.02.2021, 14:00
W mieście?
Odpowiedzjaro_gość_gość
08.02.2021, 14:00
i
NA DACHU KAŻDEGO BLOKU POWINNA BYĆ FOTOWOLTAIKA !! PO CO ZABIERAĆ GRUNT ?? NA TYCH DACHACH TYLKO PTAKI SRAJĄ A NA ZIEMI TO DRZEWA NIECH SADZĄ.
OdpowiedzPicolo_gość_gość
08.02.2021, 15:21
Farma fotowoltaiczna
Pomysł ok. Przede wszystkim dla budżetu energii s.a. itd
OdpowiedzMistsz mijagi _gość
08.02.2021, 16:10
.
A co to jest ta fotowolkanika
OdpowiedzEdek z krainy kredek_gość
08.02.2021, 17:45
gość
informatyk zostaje głównym energetykiem ale jajce przecież niedawno zatrudnili drugiego informatyka bo ten podobno nie ogarniał tematu nieudacznik awansował ale jajce tylko do zwiku karierę robić
Odpowiedzkot_gość
08.02.2021, 17:59
Cebulandia
Jakie błędy w tekście... Może zaczniecie w 2023? Tak właśnie działa to, co publiczne. NFZ, ZUS i inne patologie - niewydolne i niewydajne i jeszcze nie można z tego zrezygnować (ja np nie chcę płacić haraczu zusu natomiast składki na nfz - powinny być pakiety medyczne jak na zachodzie lub system singapurski no ale gdzie to tutaj w Cebulandii.... W 2023 to już powinny stać 3-4 takie farmy i "zarabiać" dla miasta. W ciągu tych 3 lat w Chinach postawią 3 wielkie mosty to jest masakra. Kraj, w którym rozdaje się 100 000 000 000 zł rocznie na cebulę plus i inny socjal a fundamentalne sprawy "jako tako" żyją. Demokracja tfu.
Odpowiedz..._gość
08.02.2021, 18:40
wieś
"łatwiej jest wzorować się na innych niż spojrzeć perspektywicznie i ocenić jak zmieniają się trendy i zainteresowania. Myśleć trzeba przyszłościowo. Tylko, że do tego potrzeba ludzi z wyobraźnią, wizjonerów. A czy mamy takich ??? Nie wspomnę o odwadze bo to towar deficytowy. Jaka jest wizja tego miasta w perspektywie najbliższych 15, 25 czy 50 lat?"
Odpowiedzenergetyk_gość
08.02.2021, 20:50
do przemyślenia
Fotowoltaika to w pewnym sensie, ostatnio moda i trend. Rozumowanie jest proste - mamy prąd za darmo, węgla nie spalamy który zanieczyszcza atmosferę, nic się nie kręci więc się nie psuje. Koszt inwestycji jest duży. Są też koszty eksploatacji i wymiany niektórych elementów. Przede wszystkim potrzebne jest słońce. Żyjemy w klimacie umiarkowanym i skąpani w słońcu nie jesteśmy. U nas dni słoneczne, to głównie okres od marca do września. Są okresy, w których produkcji prądu nie będzie. Najwięcej dni słonecznych i największe nasłonecznienie, jest na południu Polski. Najmniejsze jest na północy kraju. W czasie dni pochmurnych i deszczowych oraz bardzo gorących, sprawność paneli fotowoltaicznych spada. W czasie mrozów i śniegu sprawność również spada. Osadzający się kurz i brud z powietrza, powoduje również spadek sprawności - trzeba myć. Odporność paneli na duży grad, jest wątpliwa. Żeby był jakiś pożytek z wyprodukowanej energii, to musi to być farma o bardzo dużej powierzchni. Duża powierzchnia, to przeważnie utrata gruntów rolnych i zaśmiecenie środowiska oraz krajobrazu
OdpowiedzSławek EU07_gość
10.02.2021, 08:26
Alternatywa
Fotowoltaika nie przeszkadza tak mieszkańcom jak znienawidzone przez mieszkańców wsi elektrownie wiatrowe na lądzie, gdyż podobno generują hałas.
Cytuj