Pożar w hali produkcyjnej. Pracownik poparzył sobie twarz

Straż pożarna (fot. tcz.pl)
Pożar w hali produkcyjnej. Pracownik poparzył sobie twarz
Kontynuujemy prezentację naszego cyklu "Kronika strażacka". Poniżej niektóre zdarzenia, z którymi zmagali się strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Tczewie w ubiegłym tygodniu. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie informuje, że w dniach od 23.11.2020 roku do 29.11.2020 roku zanotowano łącznie 25 zdarzeń w tym 5 pożarów, 20 miejscowych zagrożeń.

Ważniejsze zdarzenia

24.11.2020 - Janiszewko - pożar sadzy w kominie

Na miejscu zdarzenia zastano palącą się sadzę w kominie budynku jednorodzinnego. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu palącej się sadzy przy użyciu piasku, podając go z kosza podnośnika hydraulicznego. Następnie wyczyszczono komin, po czym sprawdzono cały budynek przy użyciu kamery termowizyjnej oraz miernika wielogazowego pod kątem obecności ukrytych zarzewi ognia oraz niebezpiecznych gazów. W działaniach brały udział 1 zastęp z JRG oraz 1 zastęp z OSP Janiszewko oraz 2 zastępy z OSP Pelplin.


26.11.2020 - Tczew ul. Jagiellońska - pożar maszyny

Po dotarciu na miejsce zdarzenia zastano wydobywający się dym z hali produkcyjnej. Pracownicy zakładu, w którym doszło do pożaru stłumili pożar gaśnicami oraz odłączyli maszynę od zasilania. Działania straży pożarnej polegały na sprawdzeniu kamerą termowizyjną miejsc narażonych na promieniowanie cieplne. Przewietrzono pomieszczenia oraz udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy jednemu z pracowników, który zaangażowany był w gaszenie maszyny, wskutek czego poparzył twarz. W działaniach brał udział 1 zastęp z JRG Tczew.

28.11.2020 - Goszyn - Swarożyn - plama oleju

Po dotarciu na miejsce zdarzenia zastano film oleju napędowego na jezdni na długości ok. 7 km. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i usunięciu plamy oleju przy pomocy neutralizatora. W zdarzeniu brał udział 1 zastęp z JRG, 1 z OSP Gniszewo i 2 z OSP Swarożyn.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (3)
dodaj komentarz

  • obywatel_gość

    01.12.2020, 11:24

    o mało nie doszło do tragedii

    Ciekaw jestem jak to jest że o uszkodzeniu rury z gazem podczas prac budowlanych kolejnego etapu o mały włos nie doszło do tragedii ewakuowano dwa pobliskie bloki nawet zablokowano dojazd. Jedna iskra i osiedla by nie było. W dalszym ciągu gdzie kopała koparka pod kable nie ma tabliczki informacji że biegną tam rury z gazem. Aż do następnego razu i dlaczego tak płytko kilkadziesiąt centymetrów w poprzek ulicy Wiśniowej niedokończonej jeszcze. Kto dał pozwolenie na kopanie? Kto odpowiada za to? Czy to tak powinno wyglądać przyjeżdża firma i kopie a tam gaz. Ci co kopali uciekali w popłochu. Proszę o opinie.

    Odpowiedz
    IP: 185.167.xx2.xx3 
  • Twój_gość

    01.12.2020, 11:28

    Twój stary dał zgodę i głąb zapomniał że jest tam gaz z Kataru schowany na czarną godzinę, kiedy Morawiecki wprowadzi podatek gazowy na ratowanie gospodarki. Albo jednak Twoj stary nie dał zgody i była to samowolna decyzja Kaczyńskiego by wyciągnąć Nam Asa z rękawa w postaci schowanego gazu z Kataru na czarną godzine.

    Cytuj
    IP: 94.254.xx0.xx5 

    Gość_gość

    01.12.2020, 20:44

    Tabliczka

    Bo tobie człowieku nie jest potrzebna tabliczka, że tam biegnie gazociąg. To powinno być na planach, które nie muszą być do twojego wglądu. Te plany przed rozkopem powinna zobaczyć i zapoznać się z nimi firma wykonująca tą usługą, łącznie. Operatorem koparki. Widocznie tego nie zrobiła. Proste

    Cytuj
    IP: 5.173.xx5.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.