Pacjentka z podejrzeniem koronawirusa zgłosiła się dzisiaj (11.03) na Izbę Przyjęć tczewskiego szpitala. Kobieta trafiła już do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku, gdzie czeka na wyniki testu. Izba przyjęć została zdezynfekowana i działa normalnie. "Wszelkie procedury zostały zachowane" - uspokaja tczewski Sanepid.




Tczewski Sanepid podkreśla, że u żadnej osoby z terenu powiatu tczewskiego nie stwierdzono zakażenia koronawirusem. Kwarantannną domową w dalszym ciągu objęta jest jedna osoba, pozostająca w stałym, codziennym kontakcie z pracownikiem PSSE w Tczewie. Stan zdrowia tej osoby jest dobry - nie zgłasza żadnych objawów infekcji. Na chwilę obecną na terenie powiatu tczewskiego nie ma osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.

Kobieta przyszła na Izbę Przyjęć z wysoką gorączką. Okazało się, że niedawno miała kontakt z osobami przybyłymi z zagranicy.


Izba Przyjęć funkcjonuje bez zakłóceń. Jednocześnie służby sanitarno-epidemiologiczne przypominają ścieżkę postępowania w przypadku podejrzenia koronoworusa. Należy pamiętać o możliwości rozmowy telefonicznej z tczewską inspekcją sanitarną poprzez specjalna infolinię - 601 448 661. Infolinia jest dla tych, którzy podejrzewają zarażenie koronawirusem u siebie lub u osób z najbliższego otoczenia. Inspektorat zaleca dzwonienie pod ten numer jako pierwszą czynność, aby ograniczyć do minimum kontakt z placówkami medycznymi i przychodniami.





Aktualizacja:

Jak informuje nas osoba z otoczenia chorej, pacjentka została skierowana do Izby Przyjęć z przychodni, gdzie zgłosiła się z bardzo wysokim pulsem. Wprowadzone środki zaradcze miały być wprowadzone z tego powodu, że pacjentka pracuje w firmie spedycyjnej.