Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Za nami mecz Pogoń Szczecin vs MKS Gryf Tczew (2007). Uczestnictwo klubu z tak małego miasta, jakim jest Tczew, w tak prestiżowej lidze, jaką jest Centralna Liga Juniorów, jest ewenementem na skalę Polski. Grają tam takie tuzy piłkarskie jak Lech Poznań, Pogoń Szczecin, Górnik Zabrze, Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław, Zagłębie Lublin itd.
Tym razem drużyna MKS Gryf Tczew rocznika 2007 grała bardzo ważny mecz na bardzo trudnym terenie, jakim było boisko Pogoni Szczecin, wicelidera Centralnej Ligi Juniorów U-17. Tczewianie podeszli do tego spotkania bardzo skoncentrowani, chociaż na początku wkradła się pewna nerwowość, udało się opanować sytuację i kontrolować ataki gospodarzy. Trudnym momentem był podyktowany przez sędziego rzut karny, który obronił świetnie tego dnia dysponowany bramkarz Gryfa, Paweł Simirski. Co jakiś czas tczewska drużyna przeprowadzała kontrataki, które przy odrobinie szczęścia mogła zamienić na bramkę. Tak, czy inaczej - remisowy wynik jest bardzo cennym, a satysfakcja jest tym większa, iż było to na boisku jednej z najsilniejszych drużyn w Polsce. Podopieczni Marcina Wujeckiego zasługują na pochwałę, a duch drużyny jest istotną częścią tego projektu, jakim jest występ w Centralnej Lidze Juniorów drużyny z Tczewa.
Jeżeli chcesz stać się częścią tej rodziny piłkarskiej, jaką jest MKS Gryf Tczew i trenować w ich szeregach, zajrzyj na stronę www.mksgryftczew.pl . Tam znajdziesz też relacje ze zmagań we wszystkich rozgrywkach.
Tym razem drużyna MKS Gryf Tczew rocznika 2007 grała bardzo ważny mecz na bardzo trudnym terenie, jakim było boisko Pogoni Szczecin, wicelidera Centralnej Ligi Juniorów U-17. Tczewianie podeszli do tego spotkania bardzo skoncentrowani, chociaż na początku wkradła się pewna nerwowość, udało się opanować sytuację i kontrolować ataki gospodarzy. Trudnym momentem był podyktowany przez sędziego rzut karny, który obronił świetnie tego dnia dysponowany bramkarz Gryfa, Paweł Simirski. Co jakiś czas tczewska drużyna przeprowadzała kontrataki, które przy odrobinie szczęścia mogła zamienić na bramkę. Tak, czy inaczej - remisowy wynik jest bardzo cennym, a satysfakcja jest tym większa, iż było to na boisku jednej z najsilniejszych drużyn w Polsce. Podopieczni Marcina Wujeckiego zasługują na pochwałę, a duch drużyny jest istotną częścią tego projektu, jakim jest występ w Centralnej Lidze Juniorów drużyny z Tczewa.
Jeżeli chcesz stać się częścią tej rodziny piłkarskiej, jaką jest MKS Gryf Tczew i trenować w ich szeregach, zajrzyj na stronę www.mksgryftczew.pl . Tam znajdziesz też relacje ze zmagań we wszystkich rozgrywkach.
Wykop
Komentarze (6) dodaj komentarz
Maciek_co_się_stało_gość
04.09.2023, 08:27
...
Brawa dla chłopaków grających w piłkę! ale czasami jak czytam te artykuły na stronie to ręce opadają... Po pierwsze nie znam klubu Zagłębie Lublin, który gra w CLJ (U-17) tylko LUBIN....i nawiązując do tego, że Tczew to małe miasto....Lubin jest porównywalny do Tczewa pod względem ludności... Tu chodzi o to, że klub nie ma sukcesów i historii piłkarskiej, bo jest "młodym klubem" a nie, że wywodzi się z "małego" miasta...i z tego powodu jeszcze większe brawa dla chłopaków, którym udał się ten sukces. P.S. Używając nomenklatury autora, Niepołomice to chyba mikroskopijne miasto
OdpowiedzM_gość
04.09.2023, 18:52
Co ty polecisz, stop hejt nie widziałeś
Człowieku dałeś jedno piękne zdanie o chłopakach grających w piłkę, a potem czepiasz się rzeczy mało istotnych. Po pierwsze Lubin, to miasto owszem wielkości (chociaż o 10 tys. większe)Tczewa, ale z dużymi tradycyjnymi piłkarskimi, najlepszą akademią w Polsce, a wszystko jest wsparte pieniędzmi publicznymi, większość klubów to sekcje działające przy klubach ekstraklasowych, a jeżeli trafią się sekcje przy akademiach prywatnych, to związane są ze sławnymi piłkarzami i lokują się w dużych ośrodkach miejskich. Bystrzacho, skoro odróżniasz Motor od Zagłębia to zapewne wiesz też, że jeżeli w Ekstraklasie, bądź pierwszej lidze jest jakiś klub z miasta porównywalnego do Tczewa to jest to związane najczęściej z jakimś dużym biznesem, albo z biznesmenem który bawi się w piłkę nożną. Co do tradycji piłkarskich to i owszem Tczew potęgą w piłce nigdy nie był, ale dzisiaj trenuje bardzo dużo dzieciaków, w dorosłą piłkę wchodzą pierwsze pokolenia AMO, jeżeli miasto stworzy dobre warunki to powinno się to z roku na rok poprawiać.
CytujGość _gość
04.09.2023, 11:07
Ale czym tu się ekscytować
Mój syn też kopał piłkę i powiem szczerze że ciężko mi było patrzeć obiektywnie na jego mecze. Dziś jest dorosły i sam się z tego śmieje. Byliśmy na meczu z Odrą. Mecz z dużą przewagą Odry. Gryf nie potrafił wymienić 3 podań. Bramkarz, de facto najlepszy zawodnik meczu, przy każdym wznowieniu kopie do przodu. Może coś się uda. Mecz z Lechem....komentarz Grzegorza Wojtkowiaka, byłego 29 krotnego reprezentanta Polski, tylko w pierwszej połowie Lech oddał 15 celnych strzałów. Bramkarz Gryfa miał dzień. Kolejny mecz z Górnikiem Zabrze.... umiejętności indywidualne Zabrzan 2 poziomy wyżej. Znów scenariusz kopmy do przodu może coś się uda. Teraz Pogoń i urwany punkt...tylko że Pogoń to 8 zawodników 15 lat i 3 zawodników 14 lat. No i bramkarz Gryfa znów bohaterem. Młody trener Gryfa udziela wywiadów i tak się przysłuch**ąc odnosi się wrażenie że chyba jednak zarówno kibice jak i trenerzy innych drużyn, na innych meczach byli. Tak, wspierajmy chłopaków. Bo oni tego potrzebują. Nie róbmy im jednak krzywdy. Nie krzyczmy brawo za każdym razem jak wybija piłkę na aut, nie klaszczmy jak bramkarz czy obrońca wybije piłkę byle dalej. Bo niestety ale w takiej formie i propozycji gry trenera, to zawodnicy niczego się nie uczą.
OdpowiedzM_gość
04.09.2023, 20:52
Co ty piszesz???
Zawinąłeś w kolorową bibułkę kupę jadu, jedyny, który robi komuś krzywdę to ty, masz po prostu interes w deprecjonowaniu tego co robią Ci chłopacy, sam najlepiej wiesz jaki. Jakbyś uważnie posłuchał trenera, to wiedziałbyś, że jego ocena nie różni się niczym od oceny Wojtkowiaka, że jest realistą i trafnie ocenia potencjał swojej drużyny mocne i słabe strony. Zobaczysz, że ci chłopcy będą z meczu na mecz się rozwijać. Jakbyś spojrzał na to też obiektywnie i choć z odrobiną życzliwości to zapewne zauważyłbyś, że trenerzy dużych klubów wpadają do innych ośrodków piłkarskich w całej Polsce jak szejkowie katarscy do sklepu z walizką pieniędzy. Tylko że tą walizką są obietnice rozwoju, prestiż itd. Mają w swoich kadrach najlepszych w Polsce i wielu reprezentantów kraju, sztaby z analityki i 5 asystentami itd. Co ty porównujesz.To wspaniała przygoda tych chłopaków, tego klubu, którą ty próbujesz pod płaszczykiem fachowej diagnozy (chociaż Ameryki nie odkryłeś, a i w wielu aspektach się mylisz) to zdyskredytować. Dałeś wstępniaka o dystansie do tematu, ale tak naprawdę chciałeś tym wpisem dokopać.Po co? Jaki masz w tym interes? Przyjdź na mecz, kibicuj a krytykuj. Pozdrawiam.
Odpowiedzagg_gość
05.09.2023, 07:46
ech
a u nas jak zawsz trzeba narzekać i innym podcinać skrzydła Nie zapominajmy że awans do CLJ wywalczył rocznik starszy i chwała im za to. W obecnej drużynie nikomu się jeszcze pól roku temu nie śniło że zagra w CLJU17 z największymi akademiami z kraju, przeciwko zawodnikom którzy mają już w CV występy w reprezentacji . Może i nie grają najładniejszej piłki , ale z meczu na mecz zaczynają w siebie coraz bardziej wierzyć i grać coraz odważniej. Przede wszystkim drużyna złożona jest z chłopaków z naszych stron , niektórzy są nowi i trochę musi potrwać żeby wszystkie tryby pracowały jak należy. Cieszmy się z małych sukcesów. Remis z Odrą, przegrana z mistrzem i v-ce mistrzem Polski wynikiem w tzw. kontakcie. Przecież przed grą z Lechem Poznań czy Górnikiem Zabrze tzw. wróżbici przewidywali przegraną wynikiem dwucyfrowym. A tu niespodzianka - Górnik po meczu opisał nas jako trudnego i ambitnego przeciwnika. Mecz w Szczecinie rozegrali po 5h spędzonych w autobusie i udało się zremisować , ironizując można powiedzieć że ciekawe co by było gdyby byli wypoczęci. Tak więc cieszmy się z małych sukcesów, wspierajmy , a może jeszcze Wielka Piłka zawita do naszego miasta, a jak szczęście dopisze to i w przyszłym roku kolejni młodzi adepci piłki będą mieli okazję się pokazać szerszej publiczności
Odpowiedzlosio_gość
12.09.2023, 00:43
brawo
nic dodać nic ująć
Cytuj