Korzystając z usług licencjonowanych firm, unikniesz wysokiej kary grzywny. Legalni bukmacherzy w Polsce - poznaj zalety i wady tej branży w naszym kraju.

Legalni bukmacherzy w Polsce to pojęcie bardzo pojemne, bo mieszczące aż dwadzieścia trzy podmioty oferujące mieszkańcom nad Wisłą możliwość gry w ramach zakładów wzajemnych. Do naszej dyspozycji są giganci jak STS, czy Fortuna, ale jeśli chcemy spróbować swoich sił w ramach mniejszych podmiotów, z pewnością się nie zawiedziemy, bo i one mają nam wiele do zaoferowania.

Firm legalni bukmacherzy w polsce kraju nie brakuje, bo i zainteresowanie nimi jest bardzo wysokie. Co więcej, z roku na rok tylko rośnie i wszystko wskazuje na to, że legalne zakłady online, jak również te działające stacjonarnie, w 2022 roku swój status finansowy tylko poprawią. - To branża, która się rozrasta, dzięki czemu miejsca nie zabraknie także na nowe zakłady sportowe - wyjaśnia Irenka Zając, ekspertka do spraw zakładów bukmacherskich przy serwisie Mightytips.pl.

Skąd bierze się aż tak duże zainteresowanie tym segmentem gier hazardowych? Nie chodzi tutaj o chęć poprawienia swojego statusu majątkowego, czym kierują się gracze sięgający po rozmaite gry liczbowe, jednorękich bandytów, zdrapki, czy audiotele.


Granie u "buka" stało się powszechne i dość popularne. W ostatnich latach nie przeszkadza w tym polskie prawodawstwo, które dało więcej możliwości podmiotom w kwestii urządzania w naszym kraju zakładów sportowych. Z każdym rokiem na liście jest coraz więcej legalnych w Polsce zakładów bukmacherskich . Te jednak muszą się mierzyć nie tylko ze sobą, ale również nieuczciwą konkurencją.

Prawo w Polsce, a zakłady bukmacherskie

Każda rozprawka traktująca o zakładach wzajemnych w naszym kraju przytacza historię ustawodawstwa ostatnich lat, które najpierw mocno ograniczyło możliwości organizowania gier losowych, by potem, przy nowej władzy, nieco je poluzować. Stało się tak 1 kwietnia 2017 roku, czyli w momencie wejścia w życie nowelizacji ustawy hazardowej, która zakładała nie tylko to, że w ramach polskiego internetu może działać tylko jedno kasyno kontrolowane przez państwo, ale też szereg zmian dotyczących zakładów sportowych. Przede wszystkim, od tamtego momentu, zakłady sportowe mogą organizować tylko i wyłącznie podmioty posiadające stosowną licencję.

Idąc tym tropem, typerzy również mają zakaz gry u nielegalnej konkurencji. Powód jest oczywisty - podatki. Te płacą wyłącznie legalnie działające firmy. Nielicencjonowane zakłady wzajemne (działające głównie zagranicą) takich podatków nie odprowadzają, a więc korzystanie z nich to straty dla Skarbu Państwa. W związku z tym w polskim internecie powstał Rejestr Domen Zakazanych regulujący, jakie domeny mogą być dostępne dla oczu Polaków. Strony zakazane są permanentnie blokowane. Nie można ich też w żaden sposób promować, co też może się skończyć dotkliwą karą.

Skoro jesteśmy przy podatkach, te w krajowej branży bukmacherskiej są stosunkowo nowe. Od kilku lat musimy się godzić na opłacanie od każdorazowej stawki podatku wynoszącego 12 procent. To jednak nie wszystko, bo jeżeli uda nam się wygrać ponad 2280 złotych, od naszej wygranej odliczonych zostanie dodatkowe 10 procent.

I oczywiście nic nie wskazuje na to, by prawo bukmacherskie w 2022 roku miało choćby w najmniejszym stopniu ulec zmianie. Podatki były, są i będą, a każda możliwość ich zwiększenia, bądź nałożenia, są na rękę rządu. Ze względu na trudną sytuację i postępującą drożyznę, parlament musiał się zgodzić na pewne ustępstwa podatkowe, jednak z całą pewnością nie pojawią się one w branży hazardowej.

- Zmiany mogą mieć miejsce, ale jedynie na gorsze, co spowoduje, że gracze będą tracić. Jednak jeśli dojdzie do podwyżek, będą one bardzo nieznaczne, bo z pewnością nikt nie chce zrazić klientów do legalnych zakładów bukmacherskich. Eksodus w kierunku szarej strefy byłby brzemienny w skutkach dla całej branży - wyjaśnia Irenka Zając.



Prawo i zakłady online - poznaj korzyści

Nie ma róży bez kolców, tak samo nawet najlepsze rozwiązania muszą zawierać w sobie pewne wady, z którymi niekoniecznie chcemy się godzić. Jednak naszym zdaniem, mimo nałożonego podatku, warto z usług legalnych zakładów sportowych korzystać. Licencjonowane zakłady sportowe to ujednolicenie prawa oraz idące za tym standaryzacja oraz podniesienie jakości.

Wzmożona konkurencja w kraju determinuje wysoki poziom świadczonych usług. Dzięki temu gracze mogą liczyć na dobre aplikacje mobilne, cały szereg bonusów oraz promocji, jak też zaawansowane technologie, liczne metody płatności, niezłe kursy oraz bezpieczeństwo.

Ponadto bukmacherem w Polsce nie może się stać byle kto. To musi być podmiot spełniający całą listę warunków licencyjnych narzuconych przez Ministerstwo Finansów . Możliwość organizowania zakładów sportowych kosztuje prawie pół miliona złotych, dlatego w tej branży mogą działać tylko wiarygodne podmioty.

(NIE)Legalni bukmacherzy w Polsce

Już wspomnieliśmy o tak zwanej szarej strefie bukmacherskiej, która drenuje kasę państwową. Udział nielegalnych firm w branży szacuje się na 40 procent. Rzecz jasna tę dziurę determinują sami Polacy, którzy sięgają po tego typu nielegalną rozrywkę, by uniknąć płacenia podatków. I robią to mimo drakońskich kar zaplanowanych na tę okoliczność przez polskie prawodawstwo. Co ciekawe, nasz naród jest w zakresie omijania prawa szalenie skuteczny. Grając u nielegalnych bukmacherów Polacy korzystają z kilku rozwiązań pozwalających uniknąć konsekwencji:
- Korzystanie z VPN
- Dokonywanie płatności obcą walutą
- Opłacanie depozytu kryptowalutami

Każde z tych rozwiązań utrudnia wykrycie sprawców.


Jak rozpoznać legalne zakłady bukmacherskie?

Jeśli chcemy być pewni, że korzystamy z usług legalnych firm, wystarczy odwiedzić stronę podatki.gov.pl, wejść w dział "inne podatki", następnie "gry hazardowe" i finalnie odnajdujemy dział "zakłady wzajemne i gry hazardowe przez Internet". W tym miejscu sięgniemy po indeks licencjonowanych firm, a przy okazji poznamy ich adresy, nazwy, dowiemy się, które z nich działają wyłącznie online, a jakie posiadają również punkty stacjonarne.