To naprawdę niezwykła opowieść - Henryk Handke w Powstaniu Warszawskim był od pierwszego do ostatniego dnia

Henryk Handke blisko 94 lata temu urodził się w Tczewie. Teraz znów jest w swoim rodzinnym mieście - i na co dzień korzysta z różnych aktywności przygotowanych przez Zespół Opiekuńczy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Zanim jednak na stałe wrócił do rodzinnego miasta - wiatry historii rzuciły go w różne miejsca. Jako żołnierz Armii Krajowej przeżył Powstanie Warszawskie - w stolicy od pierwszego do ostatniego dnia stołecznego zrywu. Później trafił do niemieckiej niewoli - i stalagu w Monachium. Po wyzwoleniu z obozu wyjechał do Włoch, gdzie służył w II Korpusie Polskim gen. Andersa. W 1947 r. powrócił do kraju. Po wojnie pan Henryk zamieszkał w Poznaniu, a od 1955 r. jest w Tczewie.