Tuż przed Bożym Narodzeniem tczewska Starówka nabiera świątecznego charakteru. Już po raz jedenasty w najbliższy weekend odbędzie się Jarmark Bożonarodzeniowy. Na placu Hallera oraz pobliskich uliczkach pojawią się drewniane chatki wypełnione po brzegi przepięknym rękodziełem i pysznym jedzeniem. Karuzela, warsztaty dla dzieci, wizyta Świętego Mikołaja, świąteczna parada, muzyka na żywo - to tylko niektóre bezpłatne atrakcje, które sprawiają, że jarmark ma swój niepowtarzalny klimat.
Jarmark Bożonarodzeniowy
© Zabrania się kopiowania, przetwarzania, bądź dalszego publikowania zdjęć bez podania ich autora i źródła pochodzenia!
Jak oceniasz tę galerię zdjęć?
Ocena ogólna tej galerii: 3.2
Ocena ogólna tej galerii: 3.2
Pokaż:
Najnowsze

















Komentarze (7)
dodaj komentarz
Karolina_gość
07.12.2025, 23:38
drogo, wszystko dostepne w sklepie albo internecie za połowe ceny... ale jak ktoś lubi płacić za świeczke zapachową 50 zl albo jakieś wyroby niby swojskie dwa razy drożej to niech płaci.
f_gość
08.12.2025, 06:51
Że na takich jarmarkach jest drogo, to wiadomo. Oni to muszą wszystko też kupić wcześniej na którejś z chińskich platform, zapłacić "placowe" i wiadomo, że wszystko się nie sprzeda.
niez_gość
08.12.2025, 11:09
Niezgoda
Rękodzielnicy (a większość stoisk to byli właśnie rękodzielnicy) ceny mają takie same i na jarmarkach i w swoich sklepach internetowych... Świeczka zapachowa? Z tego co widziałam to były dostępne świece sojowe a one są droższe niż parafinowe i 50zł to jest to normalna cena w ich przypadku (sam wosk sojowy jest droższy). Na internecie nawet są droższe niż 50zł świece sojowe- nawet za ponad 100zł. Proszę wziąć pod uwagę, że rękodzieło tyle kosztuje i nigdzie na internecie nie dostanie Pani taniej- zwłaszcza za połowę ceny. No chyba, że chińszczyzna... Więc nie tak jest porównywać rękodzieło i chińszczyznę- rękodzieło zawsze będzie droższe jest przedmioty wyprodukowane w Chinach...
Marcin_gość
09.12.2025, 18:57
zgadza się "rękodzielnicy" z Chin... w kila dni chca zarobic za caly rok - frajerow niech szukają u siebie w rodzinach
niez_gość
08.12.2025, 11:12
"Że na takich jarmarkach jest drogo, to wiadomo. Oni to muszą wszystko też kupić wcześniej na którejś z chińskich platform, zapłacić "placowe" i wiadomo, że wszystko się nie sprzeda."
Na jarmarku w Tczewie było drogo? To zapraszam do Gdańska czy innego miasta gdzie są jarmarki które trwają kilka tygodni- tam ceny są znacznie wyższe. Rękodzielnicy (a tych było najwięcej)nie kupują wcześniej na jakiejś chińskiej platformie tylko tworzą to ręcznie- rękodzieło zawsze było droższe od produktów z Chin...
Wykręcony PESEL _gość
08.12.2025, 15:01
Styl Ułoma Piwniczanka Rejestru
I wracasz przez terminal już prawie wchodzisz do samolotu stoisz w kolejce i Rodacy zagadują do Ciebie w języku angielskim i po prostu odpowiadasz ja też jestem z Polski i lecę tym samolotem w dialekcie Pomorskim i jesteś tak bardzo opalony jak 19 dni Krecie bo stawiałeś opór obcej technologi na owym terminalu w Atenach i wgl prawda i obecnie psychiczny kurnik klatki schodowej poddany pseudo administracji pseudo demokracji - uważali że znali cię najlepiej... W następnym odcinku....
niez_gość
10.12.2025, 14:20
"zgadza się "rękodzielnicy" z Chin... w kila dni chca zarobic za caly rok - frajerow niech szukają u siebie w rodzinach"
Nie wiem o czym Pan mówi. Stoiska które były jako rękodzielnicy faktycznie miały rękodzieło na stoisku. Było kilka stoisk nie z rękodziełem i owszem były tam pewnie produkty z Chin. Proszę nie mówić, że rękodzielnicy mieli towar z Chin- bo mieli towar wykonany własnymi rękoma... Nikt z rękodzielników nie chce zarobić na cały rok. A ceny za rękodzieło są wyższe- wiadomo to nie od dziś...