Zakład Usług Komunalnych ogłasza przetarg na dokończenie remontu ulicy Jedności Narodu - i kolejny etap prac na ulicy Gdańskiej. Roboty mają ruszyć jeszcze tej wiosny, a ze względu na ich poważny zakres zmotoryzowani tczewianie powinni spodziewać się utrudnień.
Miejski Zarząd Dróg chce, by prace rozpoczęły się na przełomie kwietnia i maja - a cały etap musi zamknąć się w tym roku. Przebudowa ulicy będzie kontynuowana w kolejnych latach - roboty będą miały niełatwy zakres, bo będą prowadzone w bezpośrednim sąsiedztwie węzła transportowego oraz bezpośrednio przy licznych punktach usługowych.
Miejski Zarząd Dróg chce, by prace rozpoczęły się na przełomie kwietnia i maja - a cały etap musi zamknąć się w tym roku. Przebudowa ulicy będzie kontynuowana w kolejnych latach - roboty będą miały niełatwy zakres, bo będą prowadzone w bezpośrednim sąsiedztwie węzła transportowego oraz bezpośrednio przy licznych punktach usługowych.
Komentarze (5) dodaj komentarz
jklkjljlk_gość
30.03.2017, 18:03
Zapewne popsują nam jedna jedyną szeroką i bezpieczną ulice w Tczewie
OdpowiedzMAX_gość
30.03.2017, 21:41
zrobią pewno jakieś durne ścieżki rowerowe... wchodzą bez wazeliny pedalarzom w d...
Cytujmała_gość
31.03.2017, 08:00
Może zrobiliby najpierw remont ul. Bałdowskiej od Lidla do Bałdowa, bo tam już nie nadążają kleić dziury i jest łata na łacie!!!
OdpowiedzZofia_gość_gość
31.03.2017, 09:46
Pewnie ją zwężą i kila rondek zbudują. Ostatnia przepustowa ulica zniknie.
Odpowiedzkepler_gość
03.04.2017, 06:44
ścieżki
Ścieżki rowerowe wkurzają też rowerzytów, głupie, nieprzemyślane, bez sensu. Swego czasu myślałem nawet, żeby zaskarżyć gdzieś w sądzie projektantów/iditów, którzy projektują ścieżki np. tuż przy płocie i narażają mnei jako rowerzytę na niebezpieceństwo. Bo ja tu inaczej zinterpretopwać ścieżkę, która biegnie tuż przy granicy posesji/płotu, gdzie każdy wyjeżdżajacy samochód musi wjechać na ścieżkę żeby zobaczyć czy ona jest wolna!!! Pogadałem z kumplami prawnikami i sprawa wygląda tak. Żeby dostać dofinansowanie z Unii projekt drogi musi spełniać wymagania i tam musi być ścieżka rowerowa. Więc idioci projektują ścieżki, które snują się pomiędzy drzewami, przystankami, płotami, kończą się znienacka i zaczynają niewiadomo gdzie.
Odpowiedz