Tczewscy seniorzy - "na każdym kroku chcą nas naciągnąć". Policja - "bądźmy czujni"

Pomysłowość oszustów i naciągaczy nie ma granic. Babciu, pilnie potrzebuję pieniędzy… - taki telefon może odebrać każdy z nas, nie zdając sobie sprawy, że może mieć do czynienia z przestępcą. Oszuści działający metodą "na wnuczka" wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny, prowadzą rozmowę w taki sposób, że potencjalna ofiara sama „zgaduje”, że rozmawia z kimś z rodziny - wnuczkiem, bratankiem, siostrzenicą. Policjanci zatrzymują oszustów, lecz w ich miejsce pojawiają się kolejni, którzy modyfikują swoje metody działania. W ostatnim czasie podają się nawet za policjantów. Najpierw typują swoje potencjalne ofiary - najczęściej wybierają osoby starsze, mieszkające samotnie w dużych miastach. Wykorzystują głównie dane zawarte w książkach telefonicznych, wyszukując imiona, które rzadko występują współcześnie. Następnie dzwonią do tych osób i w czasie rozmowy, wzbudzając przekonanie, że są ich krewnymi czy znajomymi, proszą o pilne pożyczenie pieniędzy na różnego rodzaju cel. Po kilku minutach kolejny telefon - to mężczyzna, który podaje się za policjanta i potwierdza całe zdarzenie. Jest to oczywiście kłamstwo, które ma uwiarygodnić działanie oszustów. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do uczciwości osoby, która się z nami spotyka, natychmiast skontaktujmy się z Policją dzwoniąc na bezpłatny numer 112 czy 997 bądź kontaktując się z najbliższą jednostką Policji.
© Zabrania się kopiowania, przetwarzania, bądź dalszego publikowania materiałów wideo bez podania ich autora i źródła pochodzenia!
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
    
Jak oceniasz ten materiał wideo?
Ocena ogólna tego wideo: 3.12
Subskrybuj kanał Tcz.pl
YOUTUBE 12100 SUBSKRYBCJI
Filmy Tcz.pl w YouTube
Kanał wideo Telewizji Tczew w YouTube
12 108 454 wyświetleń wszystkich filmów
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (7)
dodaj komentarz

  • _gość

    24.03.2014, 11:58

    tytuł !

    " Tczewscy seniorzy - "na każdym kroku chcą nas naciągnąć." Brawo za tytuł.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx1.xx8 
  • Ziuta_gość

    24.03.2014, 11:58

    Uważajcie na pięknisie!

    W czwartek chodziła po domach facetka z walizką sztućców--to chyba jakaś oszustka,bo koniecznie chciala wejść do mieszkania,ale jak zawołałam męża,to zapytała--a mąż jest w domu ?-to zrezygnowała z wciskania mi tych swoich lyżeczek.Pogonilam babę ,ale uważajcie na takie pięknusie,bo byla dobrze ubrana i wyglądala calkiem ,całkiem,a chodzila po Suchostrzygach.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx4.xx6 
  • SENIORKA_gość

    24.03.2014, 12:49

    tepic oszustow

    polaczenia telefoniczne od firm zajmujacych sie handlem obiezdnym z urzadzeniami niby medycznymi to plaga polaczen skierowanych na telefony stacjonarne. To bydlo po drugiej stronie telefonu zacheca starsze osoby do lokali wynajetych na terenie danego miasta i kusi osobe starsza paczka kawy badz obiadem w Carinie. STARSZE OSOBY Z CHCIWOSCIA STARCZA BIEGNA I DAJA SIE NABRAC od oszustow co najpierw oceniaja za pomoca skanera ich stan zdrowia ,a pozniej proponuja sprzedaz sprzetu medycznego ,ktory rzekomo ma byc pomocny w schorzeniach. Gonic tych manipulatorow ,albo zbojkotowac nie byc zachlannym na paczke kawy czy rajstopy.

    Odpowiedz
    IP: 93.31.xx3.xx1 
  • fazi85

    24.03.2014, 12:51

    Ja mialem dzisiaj kobiete ktora chciala mi sprzedac komplet sztuccow w walizce 4 zl za sztuke :) komplet taki zawieral okolo 100 sztuk, gdzie w biedronce ten sam komplet kosztuje okolo 160 zl :) powiedzialem swoje i od razu sie zmyla :P

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • _gość

    24.03.2014, 13:57

    mojemu dziadkowi usiłowali ostatnio wcisnąć rumuni? jakąś piłę mechaniczną po "okazyjnej" cenie. oczywiście chiński szrot

    Odpowiedz
    IP: 78.31.xx7.xx5 
  • Ziuta_gość

    24.03.2014, 14:27

    oszustka

    do fazi 5--to ta sama baba!!

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx4.xx6 
  • _gość

    25.03.2014, 10:38

    Bardzo dziwne jest zawsze to, że starsze osoby dają się tak łatwo nabrać na tych wszystkich wnuczków i kolegów wnuczków, i te sztućce i te garnki i kołdry wełniane itd. Przede wszystkim, przed epoką kapitalizmu, nie było tylu różnego typu oszustw i ludzie sobie bardziej ufali niż dzisiaj. Po drugie działa tutaj jedna z naszych cech narodowych, czyli pazerność na wszystko, co można dostać "za darmo", co bierze się z biedy panującej w Polsce od zawsze. ("Rozdziobią nas kruki i wrony" - Żeromski). Dostaniesz za darmo 100 gramową paczkę kawy i już tłum ciągnie na prezentację kołder, albo garnków w hotelu CARINA. Potem podpisują umowę na zakup kołdry za kilka tysięcy złotych, którą można kupić np w PEPCO, czy Jysk za kilkadziesiąt złotych.

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx8.xx5 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.