Kultura dostępna. "Ptaki śpiewają w Kigali"

(fot. mat. prasowe)

odbyło się
11
01.2018
Czwartek
Kultura dostępna. "Ptaki śpiewają w Kigali"
Już w najbliższy czwartek 11.01.2018 o godzinie 13:00 i 18:00 zapraszamy na kolejny pokaz w cyklu Kultura Dostępna. To wyjątkowa okazja, aby zobaczyć niezwykły film "Ptaki śpiewają w Kigali". Bilety niezmiennie w cenie 10zł.


Ten film cieszy i boli mnie podwójnie. Cieszy, bo jest jednym z najważniejszych i najlepszych polskich filmów dekady, a martwi, ponieważ to już ostatni tytuł sygnowany nazwiskiem Krzysztofa Krauzego, nie tylko jednego z najważniejszych polskich filmowców, ale także niekwestionowanego autorytetu w naszym środowisku. Krzysztof Krauze odszedł na zawsze w wigilię 2014 roku. Film "Ptaki śpiewają w Kigali" to ostatni już ślad jego wrażliwości, talentu, daru empatii.

Znałem ten projekt od bardzo dawna. W pierwszych wersjach scenariusza, to miała być opowieść o relacji dojrzałego mężczyzny (początkowo miał tę rolę zagrać Nick Nolte, potem Andrzej Chyra) z czarnoskórą dziewczyną, ofiarą ludobójstwa w Rwandzie. Kilka lat temu, Joanna i Krzysztof Krauzowie, zmienili zdanie. Poczuli fałsz w opowiadaniu kolejnej kolonialnej, bez mała narracji z perspektywy białego mężczyzny i czarnej kobiety. Zmienili proporcje. Film o ludobójstwie stał się przypowieścią o człowieczeństwie. I o kłopocie jakie człowieczeństwo wnosi. Bo nic nie jest ani łatwe, ani proste, ani jednoznaczne. Człowieczeństwo to wyzwanie.

Spędziłem z Joanną Kos Krauze i jej wspaniałą, złożoną przede wszystkim z kobiet ekipą, długie trzy tygodnie w Rwandzie, poprzedzające bezpośrednio przygotowania do rozpoczęcia zdjęć. Jestem wdzięczny losowi za tamten czas. Za doświadczenie formujące, doświadczenie bólu i przemocy, która w tych ludziach, mieszkańcach Kigali, została na zawsze. Podobnie jak film.

"Ptaki śpiewają w Kigali" to świadectwo dojrzałości wrażliwych artystów. Joanna Kos Krauze opowiadając o ludobójstwie, mogła wpaść w pułapkę patosu, czy sentymentalizmu, albo towarzyszącego hollywoodzkim filmom o ludobójstwie szantażu emocjonalnego. Wygrała, ponieważ bez ckliwych tonów opowiedziała o potrzebie wolności drzemiącej w każdym z nas. W poranionej Polce (wybitna rola Jowity Budnik), w straumatyzowanej Rwandyjce (posągowa Eliane Umuhire), w przyjacielu Anny (świetny Witold Wieliński) i w jej nieprzyjaciołach. W głośnych ludziach i w milczących ptakach. Wszystko o wolności.

Łukasz Maciejewski

Projekt Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest NCK. Szczegółowe informacje dotyczące cyklu oraz poszczególnych seansów we wszystkich kinach sieci Helios dostępne są pod adresem: https://www.helios.pl/33,Tczew/KulturaDostepna/.

Drukuj
Prześlij dalej