(fot. mat. prasowe)
odbyło się
07
04.2018
Sobota
"Biała bluzka" oparta na opowiadaniu Agnieszki Osieckiej to opowieść o miłości niemożliwej, bo miłości do opozycjonisty. Historia kobiety nie mogącej sobie poradzić ze sobą i z Polską lat stanu wojennego. Tytułowa biała bluzka była marzeniem i znakiem przystosowania do życia w kraju zakazów i nakazów, cenzury, opozycji, kartek na mięso, zaświadczeń z miejsca pracy, dowodów, stempelków i godziny policyjnej i więźniów politycznych. Kraju braku wolności, w którym ułańska fantazja podlewana alkoholem, miłość, przyjaźń i poczucie humoru pozwalały czuć smak życia. Z czasem spektakl stał się "kultowy", był grany w całej Polsce. Przeglądała się w nim dorastająca młodzież, która uznała, że bohaterka Osieckiej mówi, myśli i czuje jak oni.
Występuje: Krystyna Janda (OCH Teatr/Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury)
7 kwietnia 2018r. o godz. 18:00
Sala widowiskowa CKiS
Bilety: 90 zł normalny, 72 zł ulgowy (Bilety ze zniżką dostępne tylko w kasie CKiS)
Agnieszka Osiecka
BIAŁA BLUZKA
Wg opowiadania Agnieszki Osieckiej
W roli Elżbiety Krystyna Janda
Adaptacja i reżyseria Magda Umer
Opracowanie i kierownictwo muzyczne Janusz Bogacki
Producent wykonawczy Alicja Przerazińska
Zespół w składzie:
Janusz Bogacki - fortepian
Tomasz Bogacki - gitara
Paweł Pańta - kontrabas
Bogdan Kulik - perkusja
Światło Piotr Pawlik
Koncepcja scenograficzna Magda Umer
Realizacja scenografii Małgorzata Domańska
Montaż materiałów filmowych Zofia Halwic
Realizacja dźwięku - Mirosław Bestecki
Realizacja światła - Paweł Szymczyk
Realizacja wideo - Piotr Buźniak
Dziś powrót do tamtej opowieści oznacza przedstawienie datowane znów w tamtych czasach. Ale bohaterka - dziś dojrzała kobieta po przejściach - interpretuje, i myśli odmiennie. To samo, ale w innym zabarwieniu, inaczej akcentując problemy. Spektakl opowiada także nowym pokoleniom, w sposób specyficzny dla Osieckiej, klimat i koloryt czasu minionego. W spektaklu emocje opowiadane są także przy pomocy dziesięciu najważniejszych piosenek Agnieszki Osieckiej. To spektakl muzyczny ilustrowany materiałami filmowymi.
Czas trwania spektaklu: 100 minut, bez przerwy
fot. Robert Jaworski
Fragmenty recenzji:
"Najkrótsza recenzja ze spektaklu w stołecznym Och-teatrze mogłaby brzmieć: Janda jest niesamowita! Prawie dwie godziny sama na scenie i jeszcze na ekranach w wielkich zbliżeniach, żebyśmy lepiej widzieli, ile daje z siebie w każdym epizodzie. Kiedy zaś w finale, już po pierwszych oklaskach, staje przed orkiestrą i śpiewa "Historio, historio, ty żarłoczny micie, co dla ciebie znaczy jedno ludzkie życie?!", nie mamy wątpliwości, że to nie żadna powtórka z rozrywki czy przeżyjmy to jeszcze raz, ale wciągający, współczesny spektakl."
Zdzisław Pietrasik
"Biała Bluzka to jedna z najbardziej wzruszających opowieści kobiety i o kobiecie."
Sylwia Papier
"Spektakl inkrustowany wieloma znanymi piosenkami Osieckiej doskonale łączy tragizm i humor. Janda śpiewa te przeboje z charakterystyczną dla siebie chrypką i bynajmniej nie w wersji koncertowej. Jest przez to bardzo prawdziwa. Wyobraźnia Osieckiej wciąż zapiera dech. Dzisiejsza "Biała bluzka" to nie strój wyjęty ze starej gabloty. To ubranie, które nic nie straciło ze swojej oryginalności, oparło się modom i molom."
Jan Bończa-Szabłowski
Występuje: Krystyna Janda (OCH Teatr/Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury)
7 kwietnia 2018r. o godz. 18:00
Sala widowiskowa CKiS
Bilety: 90 zł normalny, 72 zł ulgowy (Bilety ze zniżką dostępne tylko w kasie CKiS)
Agnieszka Osiecka
BIAŁA BLUZKA
Wg opowiadania Agnieszki Osieckiej
W roli Elżbiety Krystyna Janda
Adaptacja i reżyseria Magda Umer
Opracowanie i kierownictwo muzyczne Janusz Bogacki
Producent wykonawczy Alicja Przerazińska
Zespół w składzie:
Janusz Bogacki - fortepian
Tomasz Bogacki - gitara
Paweł Pańta - kontrabas
Bogdan Kulik - perkusja
Światło Piotr Pawlik
Koncepcja scenograficzna Magda Umer
Realizacja scenografii Małgorzata Domańska
Montaż materiałów filmowych Zofia Halwic
Realizacja dźwięku - Mirosław Bestecki
Realizacja światła - Paweł Szymczyk
Realizacja wideo - Piotr Buźniak
Dziś powrót do tamtej opowieści oznacza przedstawienie datowane znów w tamtych czasach. Ale bohaterka - dziś dojrzała kobieta po przejściach - interpretuje, i myśli odmiennie. To samo, ale w innym zabarwieniu, inaczej akcentując problemy. Spektakl opowiada także nowym pokoleniom, w sposób specyficzny dla Osieckiej, klimat i koloryt czasu minionego. W spektaklu emocje opowiadane są także przy pomocy dziesięciu najważniejszych piosenek Agnieszki Osieckiej. To spektakl muzyczny ilustrowany materiałami filmowymi.
Czas trwania spektaklu: 100 minut, bez przerwy
fot. Robert Jaworski
Fragmenty recenzji:
"Najkrótsza recenzja ze spektaklu w stołecznym Och-teatrze mogłaby brzmieć: Janda jest niesamowita! Prawie dwie godziny sama na scenie i jeszcze na ekranach w wielkich zbliżeniach, żebyśmy lepiej widzieli, ile daje z siebie w każdym epizodzie. Kiedy zaś w finale, już po pierwszych oklaskach, staje przed orkiestrą i śpiewa "Historio, historio, ty żarłoczny micie, co dla ciebie znaczy jedno ludzkie życie?!", nie mamy wątpliwości, że to nie żadna powtórka z rozrywki czy przeżyjmy to jeszcze raz, ale wciągający, współczesny spektakl."
Zdzisław Pietrasik
"Biała Bluzka to jedna z najbardziej wzruszających opowieści kobiety i o kobiecie."
Sylwia Papier
"Spektakl inkrustowany wieloma znanymi piosenkami Osieckiej doskonale łączy tragizm i humor. Janda śpiewa te przeboje z charakterystyczną dla siebie chrypką i bynajmniej nie w wersji koncertowej. Jest przez to bardzo prawdziwa. Wyobraźnia Osieckiej wciąż zapiera dech. Dzisiejsza "Biała bluzka" to nie strój wyjęty ze starej gabloty. To ubranie, które nic nie straciło ze swojej oryginalności, oparło się modom i molom."
Jan Bończa-Szabłowski
Komentarze (14) dodaj komentarz
44_gość
04.04.2018, 08:26
będzie siędziało ooo uuuuu
Jak ludzie zaczną wyciągać telefony na "sztuce" to wiedz, że w Polsce coś się dzieje :D A tak na poważnie, to pani Janda straciła wiele w moich oczach, gdy zaczęła głosić swoje fantazje na temat sytuacji w Polsce. "Kończ waść, wstydu oszczędź!"
OdpowiedzMarian_gość
04.04.2018, 08:27
W końcu coś na poziomie w tym CKiS...ale to można na palcach jednej ręki policzyć.
OdpowiedzMAX_gość
04.04.2018, 09:03
Tak na poziomie ale jandy... czyli współczesnego KODactwa.
CytujMarta_gość
04.04.2018, 09:14
Taka cena biletów to chyba pomyłka? Obwoźny monodram z jednym aktorem zwłaszcza tam miernym jak Janda która tylko umie grać Jandę trzepiac głową. No chyba że ta cena uwzględnia też zrzutkę na Kijowskiego?
OdpowiedzZmielony Dżony_gość
04.04.2018, 11:04
Marto - jestem oczarowany :)
CytujMarian_gość
04.04.2018, 10:04
No tak, bo w Tczewie musi być wszystko za darmo...i najlepiej, żeby jeszcze piwo rozdawali! To Wam pasuje, Sławomiry i inne disko z pola
Odpowiedzczłowiek z gipsu _gość
04.04.2018, 10:13
jak ktoś chce po jej występie zachorować na coś z głową niech idzie . Przebywanie z taką nawiedzoną i nerwową kobietą to wyzwanie dla wielu. Co ona bierze....jej trzęsiawka to jak wirus embola...
Odpowiedzchudy gej_gość_gość
04.04.2018, 17:09
co czuje celebrytka
tnij.tcz.pl/?u=a9ea85
OdpowiedzGość _gość_gość
04.04.2018, 17:29
Może przy okazji wizyty Pani Jandy warto wraz z Nią coś zorganizować, mam na myśli czarny protest. Tak w ogóle dziwi mnie, że przeciwnicy obecnego chorego rządu nie wychodzą na ulicę, mało tych protestów, sprzeciwu... W innych krajach inaczej się to załatwia, ludzie wychodzą na ulicę jak coś im się nie podoba, robią zadymę i rządzący zaczynają myśleć! Pozostaje nam czekać do wyborów i tym razem nie spieprzyć sprawy.
OdpowiedzMateusz_gość
04.04.2018, 20:41
Janda powinna zrobić protest w sprawie cofnięcia państwowego dofinansowania do jej prywatnego teatru z kieszeni podatników - 1,5 mln rocznie.
CytujGość_gość_gość_gość_gość_gość_gość
04.04.2018, 17:44
Kodziara nie ma kasy to odwiedza nawet małe miasta .
OdpowiedzMateusz_gość
04.04.2018, 20:42
tnij.tcz.pl/?u=3d9519
Cytujsan marino_gość_gość_gość_gość_gość
05.04.2018, 06:18
do tego goscia
CZLOWIEKU ATY CO MASZDOTEGO RZADUCHORE TO BYLOZE PRZEZ 8LAT RZADZILI POLSKA TAKIE POMATOLYI NIEUDACZNICYWNORMALNYM KRAJU TAKA PARTIA JAK PO BYLABY SKONCZONA ALBO MIALABY5PROCENTPOPACIA..POSKA ITAK TOJESTBURAKOLANDIA KOSCIOL CHCIALBY ZEBY WSZYSCY BYLISMUTNI SZARZY INAJLEPIEJ CHODZILIIWPOKUTNYCHWORACHAMEN.
Odpowiedzkik_gość
08.04.2018, 09:00
65 letnia kobieta grająca 30latkę była po prostu śmieszna
Odpowiedz