Cztery miesiące i 25 tysięcy kilometrów starym busem przez Australię. Członkowie ekipy „Busem przez świat” przeżyli 50-stopniowe upały, stanęli oko w oko z krokodylami, psami dingo, kazuarami i dziesiątkami jadowitych węży, oraz pająków. Nauczyli się rzucać bumerangiem i grać na didgeridoo, mieszkali w aborygeńskiej wiosce, przeżyli burzę piaskową i atak szarańczy. Poparzyły ich meduzy, wydobywali najdroższe kamienie świata, odwiedzili podziemne domy, oraz jedli hamburgery z kangurów i krokodyli…
To tylko część opowieści, jakie można było usłyszeć 16 maja w Miejskiej Bibliotece Publicznej w ramach projektu „Czytelniczy ekspres”. Tym razem o swoich podróżach opowiadał Karol Lewandowski z ekipy „Busem przez Świat”, autor książek „Wyprawa pierwsza”, „Ameryka za 8 dolarów” oraz „Australia za 8 dolarów”. Spotkanie miało też walor edukacyjny, podróżnicy podzielili się z zebraną publicznością wieloma praktycznymi poradami, np. jak zdobyć wizę do Australii, jak znaleźć tanie loty, czy też jak brak klimatyzacji w aucie wpływa na komfort podróżowania. Karol i Ola zachęcali również do wzięcia udziału w kolejnej wyprawie, tym razem będzie to podróż przez „trzy Ameryki”.
Od autorów, o autorach…
Nazywamy się Karol i Ola, jesteśmy blogerami podróżniczymi i od ponad 6 lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie odwiedziliśmy już ponad 50 państw na 5 kontynentach, wydając dziennie średnio jedynie 8$.
Średnio spędzamy w podróży 6-8 miesięcy w ciągu roku, a blog i podróże stały się naszym sposobem na życie. Na blogu dzielimy się naszymi przygodami oraz poradami jak tanio podróżować. Wydaliśmy też 3 książki, które stały się bestsellerami i doczekały się wielokrotnych dodruków. Ale wszystko zaczęło się od busa…
Podróże biorą się z potrzeby podróżowania, z niczego więcej. Chcieliśmy zacząć podróżować, ale jako studenci nie mieliśmy wielkich pieniędzy na wycieczki z biurami podróży. Dlatego postanowiliśmy, że będziemy podróżować na własną rękę. A żeby było taniej będziemy robić to własnym samochodem, który będzie także naszym domem.
Czytelniczy Ekspres to projekt nawiązujący do bogatej historii Tczewa, miasta kolejarzy. Jego głównym celem jest promowanie czytelnictwa, a biblioteka stanowi lokomotywę, ciągnącą 4 wagony: przygodę, porady, kryminał oraz fantastykę. Przez cały 2017 rok odbywać się będą spotkania z pisarzami, wpisującymi się w tematykę poszczególnych wagonów. Projekt uzyskał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Czytelniczy Ekspres to projekt nawiązujący do bogatej historii Tczewa, miasta kolejarzy. Jego głównym celem jest promowanie czytelnictwa, a biblioteka stanowi lokomotywę, ciągnącą 4 wagony: przygodę, porady, kryminał oraz fantastykę. Przez cały 2017 rok odbywać się będą spotkania z pisarzami, wpisującymi się w tematykę poszczególnych wagonów. Projekt uzyskał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
To tylko część opowieści, jakie można było usłyszeć 16 maja w Miejskiej Bibliotece Publicznej w ramach projektu „Czytelniczy ekspres”. Tym razem o swoich podróżach opowiadał Karol Lewandowski z ekipy „Busem przez Świat”, autor książek „Wyprawa pierwsza”, „Ameryka za 8 dolarów” oraz „Australia za 8 dolarów”. Spotkanie miało też walor edukacyjny, podróżnicy podzielili się z zebraną publicznością wieloma praktycznymi poradami, np. jak zdobyć wizę do Australii, jak znaleźć tanie loty, czy też jak brak klimatyzacji w aucie wpływa na komfort podróżowania. Karol i Ola zachęcali również do wzięcia udziału w kolejnej wyprawie, tym razem będzie to podróż przez „trzy Ameryki”.
Od autorów, o autorach…
Nazywamy się Karol i Ola, jesteśmy blogerami podróżniczymi i od ponad 6 lat podróżujemy po świecie starym kolorowym busikiem. W sumie odwiedziliśmy już ponad 50 państw na 5 kontynentach, wydając dziennie średnio jedynie 8$.
Średnio spędzamy w podróży 6-8 miesięcy w ciągu roku, a blog i podróże stały się naszym sposobem na życie. Na blogu dzielimy się naszymi przygodami oraz poradami jak tanio podróżować. Wydaliśmy też 3 książki, które stały się bestsellerami i doczekały się wielokrotnych dodruków. Ale wszystko zaczęło się od busa…
Podróże biorą się z potrzeby podróżowania, z niczego więcej. Chcieliśmy zacząć podróżować, ale jako studenci nie mieliśmy wielkich pieniędzy na wycieczki z biurami podróży. Dlatego postanowiliśmy, że będziemy podróżować na własną rękę. A żeby było taniej będziemy robić to własnym samochodem, który będzie także naszym domem.
Czytelniczy Ekspres to projekt nawiązujący do bogatej historii Tczewa, miasta kolejarzy. Jego głównym celem jest promowanie czytelnictwa, a biblioteka stanowi lokomotywę, ciągnącą 4 wagony: przygodę, porady, kryminał oraz fantastykę. Przez cały 2017 rok odbywać się będą spotkania z pisarzami, wpisującymi się w tematykę poszczególnych wagonów. Projekt uzyskał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Czytelniczy Ekspres to projekt nawiązujący do bogatej historii Tczewa, miasta kolejarzy. Jego głównym celem jest promowanie czytelnictwa, a biblioteka stanowi lokomotywę, ciągnącą 4 wagony: przygodę, porady, kryminał oraz fantastykę. Przez cały 2017 rok odbywać się będą spotkania z pisarzami, wpisującymi się w tematykę poszczególnych wagonów. Projekt uzyskał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Komentarze (7) dodaj komentarz
50 latek_gość
18.05.2017, 08:16
ludzie z pasją...brawo dla nich. Trzeba mieć charakter, determinację, marzenia i cel. Pozazdrościć. Młodzi nie marnujcie swej młodości w pracy w korporacjach. Zwiedzajcie świat. Na prace i rodzinę przyjdzie czas.
Odpowiedzfghg_gość
18.05.2017, 09:54
Można pracowac i podrózowac ale to raczej nie w Polsce a np w Angli . Za 2 angielskie wypłaty robotnika (15000 zl) można spedzic ładne kilka tygodni w Azji . A praca ? Osoba z fachem w ręku prace dostanie w Angli od zaraz . W Polsce to jest wieczna spina , pracy full kasa mała szkoda gadać .
CytujPaweł_gość
18.05.2017, 20:29
To jest już ich praca
Ludzie, którzy chcą czegoś od życia nie będą pracować w korporacji, a są tam takie osobniki, które pracują kilkanaście lat i dalej zarabiają prawie najniższą krajową. Nie rozumiem takich ludzi. Ja pracowałem rok, bo po szkole, bez doświadczenia ciężko o więcej niż 2100 brutto. Teraz jestem w trakcie robienia kursu na maszynistę i też będę robił to co chce. Wracając do tematu. Podróże to jest ich pasja i w tym już momencie sposób na życie.
CytujPaweł_gość
18.05.2017, 20:32
,,,,
Nie wiem czemu tyle tych niepotrzebnych postawiłem. hah
Cytujwerta_gość
18.05.2017, 14:27
niexle
OdpowiedzKuba_gość
18.05.2017, 17:19
a na widowni szurnięte ex nauczycielki
z Ekonomika.
OdpowiedzZniszczyłam_system=)_gość
20.05.2017, 11:03
=)
http://www.youtube.com/watch?v=dikP5eYyaIY
Odpowiedz