Jak zapełnić całą widownię tczewskiego CKiS? Można być na przykład światowej sławy wokalistką jazzową jak Urszula Dudziak, można być kabaretem, nazywać się Hrabi i wyprzedać dwie pełne sale pod rząd, można też przyjechać z dobrym przedstawieniem teatralnym i listą aktorów z pierwszych stron gazet. Tylko tyle i aż tyle, taka sztuka nie udaje się jednak każdemu, wiele mieliśmy do tej pory wydarzeń kulturalnych, kiedy widownia świeciła pustymi miejscami i z pewnością nie było to miłe ani dla artystów, ani organizatorów. Jest jeszcze jeden sposób by to zrobić.

Jak się okazało, aby zapełnić salę imienia Ryszarda Karczykowskiego potrzeba Piotrusia Pana  i nie chodzi tu o przedstawienie dla dzieci, na które przyjdą po kolei wszystkie szkoły a tu potrzeba prawdziwego Piotrusia Pana, tego, który wierzy w siłę wyobraźni, prawdziwą przyjaźń, miłość, bezinteresowność. Tego, który nie boi się o tym mówić i realizuje swoje marzenia.

W ubiegłym tygodniu mieliśmy okazję uczestniczyć w niezwykłym wydarzeniu, pełnym pięknych słów, szczerości, przyjaźni, poezji, muzyki i uśmiechu. Oczywiście nie dało się ominąć drobnych wpadek, ale tylko potwierdzały one spontaniczny, ludzki charakter całego przedsięwzięcia. To chyba pierwsza na taką skalę przeprowadzona promocja książki w Tczewie, tym bardziej, że to pierwsza pozycja w dorobku  Krystiana Ostrowskiego, do tej pory nauczyciela i właściciela szkoły językowej, a więc kompletnego amatora w tej dziedzinie. Do zebrania w jedną całość swoich prac, które powstawały przez wiele lat, potrzebował bodźca, okazała się nim wieść o ciężkiej chorobie Kasi Kudelskiej. Ta wiadomość rozpoczęła lawinę następujących po sobie zdarzeń, które miały swój finał pewnego niedzielnego wieczora. Podczas promocji książki mogliśmy uczestniczyć w  długiej rozmowie z samym autorem: o inspiracjach, rodzinie, historii powstawania kolejnych wierszy, pomysłach na kolejne działania, czy też krótkich opowiastek, anegdot wziętych z życia, które jak się okazało, miały mniejszy, lub większy wpływ na ostateczny jej kształt. Na scenie wystąpili między innymi: wokalistki Daria Gromowska, Mirela Gromowska, Marta Gromowska, Aniela Stankiewicz i wokaliści Adam Galewski, Ignacy Liss, a także pianiści Kuba Wysokiński, Mikolaj Ostrovsky, Wojtek Szczepanik, oraz Miriam Kaźmierczyk na skrzypcach i Piotr Luszuk grający na gitarze. Całą imprezę honorowym patronatem objął Prezydent Miasta Tczewa Mirosław Pobłocki.

Każdy z gości został przez autora obdarowany jednym ze swoich wierszy, tak aby kawałek tego spotkania zabrać ze sobą do domu, każdy z tych wierszy złożony był w papierowy samolocik a symbol z okładki i motyw przewodni całego spotkania.