Co tczewianie robią w sobotę po 20? Oglądają seriale, spotykają się ze znajomymi, piją wódeczkę, grają w czołgi, oglądają kabarety w TV. To właśnie ostatnia odpowiedź na rozgrzewkowe pytanie zadane ze sceny, Nowakom spodobała się najbardziej.

My wiemy, że kabaret bawi najbardziej, kiedy się go ogląda na żywo, szczególnie przy pełnej, gotowej do interakcji z artystami sali. W tą sobotę mieliśmy przyjemność być na występie kabaretu Nowaki. Kabaret Nowaki znany jest między innymi z tego, że niekiedy lawina słów wypowiadanych jednocześnie znacznie przekracza możliwości ludzkiej percepcji, a skecze bazujące na stereotypach są niezwykle trafne, choć niezbyt odkrywcze. I to jest właśnie siła tego tria.



Po prostu uwielbiamy śmiać się ze spraw damsko-męskich i tak już zostanie, bo żarty nie zawsze muszą być subtelne, a przenośnie wyszukane. Szybko, mocno i w punkt, Adrianna Borek i jej dwaj towarzysze doskonale wiedzą, o co chodzi w tym fachu i rozbawili do łez, bez wyjątku całą publiczność.



Nowaki nie byliby sobą gdyby nie odnieśli się w swoich skeczach do naszego miasta i tak, dowiedzieliśmy się, że szczytem odwagi jest piesza wycieczka na Czyżykowo, a remont tczewskiego mostu to Mission Imposible. Jednym słowem 1,5h wyśmienitej zabawy. Grzegorz Halama już w październiku.