W tym tygodniu warto wybrać się do kina na wzruszający szwedzki komediodramat. Natomiast wszystkie panie domu chętnie obejrzą zwariowaną damską komedię z Adamem Levinem w jednej z ról.

"Mężczyzna imieniem Ove" to nominowana w tym roku do Oscara produkcja rodem ze Szwecji, którą będzie można zobaczyć w tczewskim kinie w najbliższą środę. Ta adaptacja bestsellerowej książki opowiada historię sześćdziesięciolatka, który od czasu śmierci swojej żony popada w coraz większe rozgoryczenie. Wszystko zmienia się, gdy do sąsiedniego domu wprowadza się nowa rodzina, która wywraca jego życie do góry nogami. W roli głównej jednej z najbardziej rozpoznawalnych skandynawskich aktorów - Rolf Lassgard.

Również w środę w tczewskim kinie wyświetlona zostanie produkcja skierowana tylko dla pań. "Mamuśki mają wychodne" to zwariowana komedia o grupce typowych, zapracowanych gospodyń domowych, które nigdy nie mają czasu dla siebie samych. Gdy wreszcie postanawiają wspólnie wybrać się na kolację, z pozoru niewinne spotkanie zmienia się w niezapomnianą imprezę, gdy panie poznają przystojnego barmana Luke'a (Adam Levine).

Ponadto w repertuarze kinowym znajdziemy: komedię sensacyjną "Bodyguard Zawodowiec", ekranizację powieści Stephena Kinga "Mroczna Wieża", początki terroru opętanej lalki w filmie "Annabelle: Narodziny zła", olśniewający wizualnie film sci-fi "Valerian i miasto tysiąca planet", dramat historyczny "Dunkierka", oraz filmy familijne "Mała Wielka Stopa", "Gang Wiewióra 2" i "Moje wakacje z Rudym".